Jaki dywan do salonu? Jak dopasować dywan do wnętrza?
Chyba każdy z nas zna legendy o latających dywanach. Jedna z najsłynniejszych opowiada o królu Salomonie, którego dywan potrafił sunąć w powietrzu z zawrotną prędkością. Podobno baśniowy kobierzec pokonywał odległości tak szybko, że władca mógł raczyć się śniadaniem w Damaszku, a obiad jeść na ziemi Medów.
Choć latające dywany to tylko urocza fikcja, śmiemy twierdzić, że w miękkich podłogowych dekoracjach faktycznie kryje się coś magicznego. Nic tak jak one nie potrafi zaczarować wnętrza miękkością i dodać mu miłych przytulnych tonów! Oczywiście, wybór najlepszego modelu do salonu nie jest rzeczą łatwą. Pokusiliśmy się zatem o stworzenie krótkiego poradnika, dzięki któremu taka selekcja powinna stać się o wiele mniej skomplikowana!
W wersji maksi czy mini?
Wielkość dywanu jest uzależniona zarówno od metrażu, jak i stylu wnętrza. W obszernych pomieszczeniach można sobie pozwolić na model o imponujących gabarytach, warto jednak pamiętać, aby od drzwi dzieliło go około 90 cm. Dzięki temu można je swobodnie otwierać i zamykać. Okazały, szykowny dywan jest nie tylko ozdobą. Podłogowa dekoracja potrafi świetnie wyznaczyć strefy w pomieszeniu, np. wypoczynkową.
Co równie istotne, przyjęło się, że na dużym salonowym dywanie powinny stać co najmniej dwie nogi sofy i foteli. Dzięki temu kompozycja prezentuje się elegancko, a dywan nie sprawia wrażenia za małego. Innymi prawami rządzą się niewielkie dywaniki. One mogą spoczywać swobodnie pomiędzy kanapą a stołem lub stanowić miękką "podstawę" dla stolika kawowego. Małe dywany doskonale pasują do wnętrz skandynawskich czy chalet, natomiast duże świetnie wypadają w stylowych aranżacji klasycznych.
Design kwestią kluczową!
Kolor i wzór zdobiące dywan powinny być dopasowane do konwencji wnętrza. Jasny dywan powiększy salon optycznie, natomiast ciemny sprawi, że będzie sprawiał wrażenie bardziej przytulnego. Współcześnie na topie są duże geomatryzne wzory - mogą one nawiązywać kolorystycznie do aranżacji lub intrygująco z nią kontrastować. Monochromatyczne wnętrza z pewnością polubią dywan okraszony odważnymi motywami - dzięki nim, przestrzeń stanie się ciekawsza. Salon, w którym rządzi eklektyczne zdecydowane wzornictwo nie lubi konkurencji, dlatego lepej zafundować mu neutralną dekorację podłogową.
Materiałowe dylematy...
W salonie najlepiej sprawdzi się model o niskim runie i silikonowym spodzie. Dywan ten będzie łatwy w czyszczeniu, a spodnia antypoślizgowa warstwa zapobiegnie jego "wędrówkom". Kupując wymarzony wariant, należy koniecznie zwrócić uwagę na jego gramaturę. Im wyższa, tym produkt będzie trwalszy i odporny na odkształcenia. Współcześnie najbardziej ceni się dywany utkane z wełny (łatwo utrzymać je w czystości), polipropylenu (świetne dla alergików), wiskozy (lekkie i wytrzymałe) czy jedwabiu (najbardziej luksusowe). Oprócz nich warto bliżej przyjrzeć się również wariantom akrylowym oraz tym wykonanym z juty. Na salonach brylują także dywany w stylu shaggy, o bardzo długim, miękkim włosiu. Wyglądają pięknie, ale niestety bardzo trudno utrzymać je w czystości, dlatego polecamy je raczej do wnętrz sypialnianych czy salonów kąpielowych.
A może dywanowa fuzja?
Dywan nie jedno ma imię - to już wiemy. Ale czy można eksponować dywany o rozmaitych kształatch i wzornictwie w jednym pomieszczeniu? Oczywście, że tak! Takie fuzje wypadają doskonale zarówno w nowoczesnych, jak i eklektycznych wnętrzach. Sprawdzonym sposobem jest łączenie klasycznych dywanów z owczymi skórami. Dzięki niewielkim, puchatym akcentom wnętrze nabiera jeszcze więcej przytulności. Nic nie stoi również na przeszkodzie, aby w części wypoczynkowej spoczął okazały dywan, a niedaleko niego znalazł się niewielki dywanik w stylu skandynawskim.
Zamiast klasycznego dywanu...
Uwielbiasz swoją piękną podłogę, ale masz ochotę dodać jej nico ekstrawagancji? Nie musisz zakrywać efektownych desek obszernym dywanem. Czasem wystarczy pokusić się o dobrze zaimpregnowaną skórę naturalną czy bambusową matę. Tego rodzaju warianty mają bardzo często nietypowe kształty i kolory. Zarówno okrągła mata, jak i skóra o nieregurlanym kształcie, świetnie zaprezentują się w okolicy stolika kawowego.
Świetnie dobrany dywan potrafi w oka mgnieniu stać się salonową gwiazdą! Warto zadbać, aby był nie tylko stylowy, ale i bajeczne miękki. Puszyste runo pod stopami będzie, bez wątpienia, jedną z Twoich małych codziennych przyjemności.