Mieszkanie w bloku czy kamienicy? Wady i zalety obu rozwiązań

W niektórych polskich miastach już na przełomie XIII i XIV wieku zamożni mieszczanie zaczęli wznosić murowane kamienice. Zwieńczeniem takiej gotyckiej perełki często była ozdobna attyka, czyli dekoracyjne przedłużenie ściany frontowej, zasłaniające dach. Z biegiem lat kamienice zmieniały swój wygląd, pnąc się w górę i stając się coraz bardziej monumentalne. Współcześnie najczęściej możemy wybierać wśród mieszkań mieszczących się w XIX-wiecznych neostylowych kamienicach. Okazałe budynki ozdobione płaskorzeźbami i portalami, chwytają za serca tych, którzy uwielbiają stylowy powiew przeszłości.

Rozwój budownictwa z wielkiej płyty przypada natomiast na lata 50. XX wieku. Co ciekawe, osiedla blokowe aż do lat 80. stanowiły w Polsce podstawę budownictwa mieszkaniowego. Na początku lat 90. XX wieku skala tego rodzaju inwestycji znacznie się zmniejszyła, aż w końcu została wyparta przez działalność deweloperską. Obecnie wiele osób wciąż przychylnie patrzy na mieszkania w wieżowcach z wielkiej płyty, ceniąc sobie centralne ogrzewanie, kanalizację czy ciepłą wodę z sieci miejskiej. Który rodzaj zabudowy zatem wygrywa? Rzędy nastrojowych kamienic czy wielkopłytowe drapacze chmur?

O sufitach słów kilka...

Naczelną zaletą mieszkań w kamienicach są oczywiście wysokie sufity. Dzięki nim mieszkania wydają się jaśniejsze, bardziej efektowne i przestronne. Dysponując nawet niewielkim metrażem z powodzeniem możesz skorzystać z dobrodziejstwa, jakim jest wysoki sufit i zaaranżować dodatkową przestrzeń na antresoli. Takie designerskie podwyższenie to świetny sposób na wydzielenie części sypialnianej czy kącika do pracy. Mieszkanie w kamienicy nie boi się dużych sprzętów. Pod wysokim sufitem doskonale zaprezentuje się zatem ozdobny żyrandol w wersji XXL, a w pokojach chętnie staną ciężkie zabytkowe meble. Nic w tym jednak dziwnego - przestrzenne pomieszczenia uwielbiają takie "pałacowe" rozwiązania.

Zwolennicy mieszkań w wielkiej płycie twierdzą jednak, że przez wysokie sufity mieszkania w kamienicach wydają się zimne i nieprzytulne. Poza tym okazały metraż jest trudniejszy do ogrzania. Rzeczywiście, lokum w bloku pozostaje zazwyczaj znacznie cieplejsze aniżeli mieszkanie w kamienicy. Nie straszna mu słota czy zimowe chłody. Warto jednak pamiętać, że mieszkania w wielkiej płycie są za to bardziej akustyczne. Niestety, czasem zdarza się, że słyszymy telefon dzwoniący u sąsiada. Grube mury kamienic potrafią wiele wytłumić, dlatego jeśli nie lubisz hałasu, to wymarzone rozwiązanie dla Ciebie.

Nastrojowość kontra pragmatyzm

Mieszkania w kamienicach potrafią mieć niesamowity klimat. Oryginalna stolarka, drewniane deski podłogowe, przepiękne piece kaflowe, ogromne okna i dekoracyjne stiuki na sufitach... Oto marzenie każdego, kto kocha stylowe wnętrza z duszą. Niestety, często zdarza się, że wszystkie te elementy wymagają bardzo drogiej renowacji. Nie bez kozery zatem wiele osób nazywa mieszkania w kamienicy "studnią bez dna". Zanim więc do reszty poddasz się subtelnemu urokowi kamienicy, dobrze wszystko przekalkuluj!

Mieszkania w blokach stoją po drugiej stronie architektonicznej barykady. Były one bowiem projektowane w zgodzie z prawami ergonomii. Nie ma tutaj miejsca na romantyczne elementy i szlachetne drewno. W wieżowcach z lat 80. rządzi żelbeton i proste rozwiązania. Bez wątpienia jest to świetna propozycja dla osób, które lubią nieskomplikowane minimalistyczne aranżacje. Ogromnym plusem jest również fakt, że wiele bloków zostało unowocześnionych i odnowionych. Niestety, wyremontowane kamienice, które pamiętają czasy swojej świetności to znacznie rzadsze okazy.

Bo rozkład jest ważny

Jak się okazuje znalezienie mieszkanie w kamienicy ze świetnym rozkładem nie jest wcale takie łatwe. A to dlatego, że po wojnie okazałe lokale w kamienicach były zazwyczaj dzielone. Nikogo zatem nie dziwią mieszkania zaprojektowane tak, aby na jak najmniejszej powierzchni zmieścić jak najwięcej pomieszczeń (trzypokojowe lokum w kamienicy, liczące sobie 40m2 to żadne kuriozum!). Kolejnym problemem może być niewielka łazienka zaprojektowana kosztem któregoś z pomieszczeń. Nie ma się jednak czemu dziwić - dawniej toalety w wielu kamienicach umiejscowione były na korytarzach. Nie chcemy Cię jednak zniechęcać - zdarzają się bowiem wśród mieszkań prawdziwe perełki! Szczęściarze mogą cieszyć się ogromną łazienką z oknem, obszerną garderobą, werandą, a nawet spiżarnią. Niestety, takie mieszkania stoją w cenniku dość wysoko.

Wygodne mieszkanie w bloku o rozsądnym rozkładzie jest znaleźć znacznie łatwiej. Przy czym jak twierdzą specjaliści, cena wielkiej płyty jest niższa nawet o 30 procent niż pozostałych nieruchomości na rynku wtórnym. Wśród blokowych mieszkań najbardziej optymalne wydają się te trzypokojowe. A skoro rządzi w nich ergonomia, nie ma mowy o niefunkcjonalnych pokojach przechodnich, jak zdarza się to często w kamienicach. Wybierając mieszkanie w bloku należy wziąć pod uwagę jego wiek. Warto wiedzieć, że budynki z wielkiej płyty budowano w dwóch systemach: zamkniętym - głównie w latach 60. i na początku 70. oraz otwartym - od lat 70. System otwarty jest znacznie lepszy od zamkniętego. Lokale są większe, wyższe i bardziej ustawne. Ponadto w obrębie nowszych mieszkań wyeliminowano ściany konstrukcyjne, dzięki czemu można swobodniej je przerabiać.

Lokalizacja ma znaczenie

Kamienice są usytuowane na ogół w centrum miasta, dlatego może się okazać, że okna Twojego wymarzonego mieszkania wychodzą na ruchliwą ulicę. Co wtedy? Cóż, wszystko zależy od indywidualnych preferencji. Jeżeli nie zależy Ci na wieczornym relaksie na balkonie, ale za to doceniasz krótką drogę do pracy i możliwość wyjścia do kina na piechotę, zapewne przymkniesz oko na tę niedogodność. Zanim jednak podejmiesz ostateczną decyzję o kupnie mieszkania w centrum, bacznie przyjrzyj się okolicy i zadaj sobie kilka pytań typu: "czy nie będę mieć problemu z parkowaniem?", "czy moje dzieci będą miały gdzie się bawić?", "jak daleko znajduje się najbliższy park/przychodnia/szkoła?".

Infrastruktura osiedlowa jest zazwyczaj świetnie zorganizowana. Bez trudu można znaleźć tam miejsce parkingowe, boisko do koszykówki czy warzywniak ze świeżymi produktami. Warto docenić także fakt, że osiedla z wielkiej płyty zazwyczaj są bardzo przestrzenne - raczej nie ma mowy o zaglądaniu sąsiadowi z bloku naprzeciwka w okna. Oprócz tego mocnym punktem blokowisk jest zieleń. Od końcówki lat 80. minęło ponad trzydzieści lat, dzięki czemu wiele osiedli zyskało solidne „zielone płuca”.

Czy to się opłaca?

Wśród osób planujących zakup nowego lokum często pokutuje przekonanie, że mieszkanie w kamienicy jest bardzo kosztowne w utrzymaniu. Jak się jednak okazuje, wcale nie musi tak być. Dzięki nowoczesnym instalacjom gazowym kwartalne ogrzanie mieszkania w starym budownictwie, potrafi kosztować mniej-więcej tyle samo, ile ogrzanie mieszkania w wielkiej płycie. Oczywiście, piec oraz montaż sporo kosztują, jednak w ogólnym rozrachunku to instalacja, która zwróci się błyskawicznie. Zaraz po zakupie mieszkania w kamienicy, koszty może generować również wymiana instalacji elektrycznych i wodociągowych, jednak należy pamiętać o tym, że wiele blokowych mieszkań (zwłaszcza tych z przełomu lat 60. i 70.) wymaga bardzo podobnych modernizacji.

Wahając się pomiędzy mieszkaniem w kamienicy, a lokum w wielkiej płycie, warto zastanowić się także nad tym, co łatwiej będzie sprzedać w przyszłości. W tej potyczce zwycięstwo zdecydowanie odnoszą mieszkania w kamienicach. Tendencje są bowiem jednoznaczne - jeszcze kilka lat temu blokowe lokale stanowiły niemal 40 % wszystkich obecnych na rynku, a obecnie jest to zaledwie około 30%. Zdaniem ekspertów coraz więcej osób patrzy przychylnym okiem na mieszkania w starym budownictwie, które po generalnym remoncie z pewnością będą służyć jeszcze przez wiele dekad.

W powyższych akapitach staraliśmy się nieco usystematyzować wiedzę na temat inwestycji w mieszkania blokowe i te w starym budownictwie. Warto jednak pamiętać, że oprócz aspektów ekonomicznych czy lokalizacji, liczy po prostu dobra domowa energia. Jeżeli po przekroczeniu progu mieszkania poczujesz się komfortowo i bezpiecznie, to solidny znak, że warto przyjrzeć mu się bliżej – obojętnie czy będzie to lokal usytuowany w romantycznej kamienicy, czy w jednym ze strzelistych osiedlowych wieżowców.