6 pomysłów na oryginalną aranżację salonu z tapetą w roli głównej

Chcąc zbadać etymologię słowa „tapeta”, musimy przenieść się do dawnego świata tkanin. Słowo wywodzi się od perskiego „tapeh”, co oznacza… kobierzec lub dywan! Jak się okazuje, były to materiałowe dekoracje ścienne, przypominające okazałe gobeliny. Perskie dzieła sztuki swoje największe triumfy święciły w połowie XIV wieku, za panowania władcy Tumira.

Pierwsze tapety wykonane z papieru pojawiły się w Europie na początku XVI wieku. Dekoracyjne bryty były niezwykle cenne, ponieważ artyści malowali je ręcznie. Renesansowe tapety najczęściej imitowały drewno lub przedstawiały misterne motywy roślinne. Wraz z biegiem lat wynaleziono klocki drzeworytnicze, a kolejno, druk. Dzięki drugiemu z wynalazków, tapety mogły wejść do powszechnego użycia. Przez ostatnich pięćdziesiąt lat ich losy bywały burzliwe, jednak obecnie, tapety znowu biją rekordy popularności. Papierowe, flokowane i tekstylne, coraz chętniej goszczą w stylowych, reprezentacyjnych salonach. Nic w tym jednak dziwnego! Nowoczesne, trwałe i szalenie stylowe, potrafią tworzyć we wnętrzu niezwykły, intrygujący klimat. Poniżej prezentujemy siedem pomysłów na oryginalną aranżację salonu z tapetą w roli głównej.

W jakich wnętrzach warto zastosować tapetę w pasy?

Tapeta w paski to doskonała propozycja do wnętrza, którego niedoskonałości pragniesz skorygować przy pomocy iluzji optycznej. W niewysokim salonie, tapeta w pasy pionowe da efekt „wyższego sufitu”, natomiast niewielkie i wąskie wnętrze, skutecznie poszerzą prążki w wersji poziomej. Projektanci tapet proponują rozmaite wersje ściennych pasiaków. Wzór może być wielobarwny, kontrastowy lub monochromatyczny. Nowoczesny salon polubi tapetę ozdobioną gęstymi, kolorowymi paskami, natomiast grube, pastelowe pasy doskonale wypadną w eleganckich wnętrzach w stylu francuskim lub angielskim. Radzimy jednak - z pasami warto uważać! Prążkowany wzór potrafi przytłoczyć wnętrze, dlatego jeśli nie lubisz ryzykować, przyklej tapetę tylko jednej ścianie lub pokuś się o stylową lamperię.

Kiedy postawić na tapetę w kwiaty?

Drobna łączka czy wielkoformatowe piwonie? To zależy wyłącznie od Ciebie! Pamiętaj jednak, że przy kwiatowych deseniach również warto zachować umiar. Jeśli motyw jest bardzo kolorowy, radzimy wytapetować tylko jedną ścianę, a pozostałe pokryć farbą o subtelnym odcieniu. Czym kierować się podczas wyboru tapety? Oczywiście stylem aranżacji. Pastelowa tapeta ozdobiona niewielkimi pączkami świetnie sprawdzi się w romantycznym, kobiecym salonie, natomiast okazałe motywy roślinne, fantastycznie wypadną w niebanalnej aranżacji w stylu glamour. Jeśli chodzi i motywy florystyczne, należy stwierdzić, że projektanci wnętrz często decydują się na bardzo zaskakujące rozwiązania. Jednym z nich jest… łączka na suficie! Roślinne desenie są bardzo wdzięczne i wyglądają uroczo, „zwieszając się” ze sklepienia niczym ogrodowy powój. Takie rozwiązanie sprawdzi się jednak wyłącznie w wysokim pomieszczeniu.

Do jakich wnętrz pasują tapety w barokowym tonie?

Szukasz tapety do wytwornego wnętrza w stylu glamour? Postaw na niebanalne barokowe wzory! W dystyngowanych aranżacjach z wiktoriańską nutą, najlepiej położyć tapetę ozdobioną wypukłym, lekko połyskliwym deseniem. Dzięki niemu ściany zaprezentują się bardzo efektownie i nie będą potrzebować dodatkowych dekoracji. Ornamenty polubią także salony z romantyczną duszą - prowansalskie, angielskie czy shabby-chic. Jeśli tapeta ozdobiona jest subtelnym, nienachalnym wzorem, z powodzeniem możesz położyć ją na wszystkich ścianach salonu. Tapetę we wzory skomplikowane, błyszczące, mocno dekoratywne, warto potraktować jedynie jako uzupełnienie stylizacji i przykleić ją np. na pionie kominkowym. Do tego rodzaju wzornictwa świetnie pasują listwy sufitowe, które w elegancki sposób zamykają kompozycję.

A może tapeta w wersji abstrakcyjnej?

Jeśli lubisz być z modą na bieżąco, postaw na geometrię. Kanciaste wzory i abstrakcyjne esy-floresy pojawiają się ostatnimi czasy wszędzie - na tkaninach, obiciach mebli czy kafelkach. Tapety również je pokochały! Absolutnym must-have w tym sezonie są motywy heksagonalne, przypominające kształtem plaster miodu. Modne sześciokąty mogą tworzyć na ścianach różnokolorową mozaikę lub stonowaną, elegancką płaszczyznę. Oprócz heksagonów, warto zaprosić do salonu także inne tapety geometryczne, np. tłoczone w trójkąty, romby czy prostokąty. Taki dekor genialnie sprawdzi się w przestrzeniach nowoczesnych, skandynawskich czy vintage. Opływowe abstrakcyjne wzory dobrze wypadną z kolei w salonach nowojorskich i klasycznych. Świetnie, jeśli będzie charakteryzowała je łagodna, pastelowa paleta barw. Dobierając wzorzystą tapetę do salonu, pamiętaj, że meble o kubicznym kształcie preferują geometrię, natomiast subtelne modele stylizowane, ozdobne zawijasy.

Tapeta w stylu scandi - która jest najmodniejsza?

Ostatnimi czasy niebagatelną furorę robią tapety w stylu skandynawskim. Jednym z najmodniejszych wzorów okazuje się szaro-biały motyw lasu, zaprojektowany przez znanego designera Michaela Clarka w 1959 roku. Ta, kultowa już, tapeta to świetna propozycja dla salonu z północną duszą. Mimo, że wzór Woods, to absolutny klasyk, raczej odradzamy fundowanie go wszystkim ścianom salonowego wnętrza. Tego rodzaju dekor powinien zamieszkać maksymalnie na jednej ścianie - najlepiej, frontowej. Dzięki temu tapeta nie przytłoczy pomieszczenia, ale stanie się jego intrygującym, centralnym elementem. Osoby, które nie gustują w szarościach, uspokajamy - na temat lasu istnieje mnóstwo tapetowych wariacji! Choinkowe bory, liściaste knieje i wybujałe konary obsypane wiosennymi pąkami… Projektanci starannie dbają, aby każdy, spragniony skandynawskich klimatów, znalazł coś dla siebie i dla swojego salonu!

Dla kogo tapeta w klimacie loftu?

Nasza ostatnia propozycja to niezwykle efektowne tapety industrialne. Industrial przywędrował do Polski aż z Nowego Jorku, gdzie wykształcił się w połowie XX wieku. To właśnie wtedy dawne budynki przemysłowe zaczęto adaptować na wnętrza mieszkalne. W loftach bez pamięci rozkochali się artyści oraz miłośnicy kreatywnych, wielofunkcyjnych rozwiązań. Moda na industrialny wystrój wnętrz dotarła do nas dopiero pod koniec lat dziewięćdziesiątych, a w ciągu ostatnich lat zyskała ogromną popularność wśród mieszkańców wielkich miast. Oczywiście, nie każdy może sobie pozwolić na nietuzinkowy pofabryczny lokal, jednak od czego są tapety?! Dzięki dekoracjom ściennym imitującym blachę, cegłę czy beton, uda Ci się stworzyć klimat rodem z nowojorskiego loftu. Większość tapet jest specjalistycznie postarzona i spłowiała, dzięki czemu do złudzenia przypomina przestrzenie industrialne. Pamiętaj jednak, że tego rodzaju dekor jest bardzo chłodny i surowy. Jeśli pokusisz się o wytapetowanie wszystkich ścian salonu, warto ocieplić aranżację miękkimi tkaninami i drewnem, a po zmroku, przytulnym światłem lamp stołowych i kinkietów.

Tapety to prawdziwe czarodziejki! Mimo, że z założenia są elementem bazowym wnętrza, potrafią podporządkować sobie całą aranżację. Czasem barwne i odważne, innym razem pastelowe i subtelne, dodają pomieszczeniom charakteru i na nowo definiują ich styl. Ale w projektowaniu przestrzeni o to właśnie chodzi - aby były nie tylko piękne, ale miały temperament, koloryt i duszę!