Tkaniny i ich rola dekoracyjna. Jak szybko i tanio odmienić wnętrze?

Jedwab, żakard, len, tafta, bawełna, welur i aksamit. Ze wzorem lub bez. Białe, purpurowe, granatowe i pastelowe. Tkaniny! To raj dla wielkich i małych twórców, miłośników designu, poszukiwaczy własnego stylu, indywidualistów, projektantów oraz tych, którzy kochają bawić się fakturą, formą i kolorem. Grube sploty, delikatne hafty i jednolite materiały towarzyszą nam wszędzie – w domu, w pracy, biurze, na pikniku i w samochodzie. Ozdabiają pokoje, dodają wnętrzom przytulności, rozświetlają, poprawiają akustykę, chronią przed słońcem, ocieplają wystrój, umilają dzień, kołyszą do snu, relaksują – krótko mówiąc, są niezbędne i niezastąpione.

Sklepy pełne są ciekawych propozycji na odświeżenie mieszkania. Wystarczy wymienić starą sofę, kupić nowe tekstylia, a w oknie zawiesić barwne zasłony i gotowe! Wszystko to jednak ma jedną wadę – powtarzalność. Lada moment u sąsiadki zobaczymy tę samą kanapę, a modne poduszeczki staną się ozdobą nie tylko naszego salonu, lecz także stylowej restauracji i ulubionej kawiarni. Gdy liczymy na więcej oryginalności, warto samemu pobawić się w dekoratora. Jak wykorzystać efektowny żakard, przyozdobić okna czy ożywić sypialnię za pomocą subtelnej organzy? Zapraszamy do lektury.

Monochromatyzm – zawsze na czasie

Tkaniny idealnie nadają się do monochromatycznej gry, która ma różne oblicza. Z tego samego materiału możemy uszyć wiele elementów – począwszy od zasłon, po poszewki na poduszki czy stylowe abażury na lampy – i zmieniać je w zależności od aury za oknem czy nastroju. Istotą w takim wnętrzu jest neutralna baza, która nie będzie kolidować z kolorystycznymi wariacjami rodzącymi się w naszej głowie. Wiosną i latem pokój może tonąć w pastelowej zieleni, żeby dodawać nam energii o poranku, a na czas zimy – kiedy potrzebujemy więcej przytulności – sięgnijmy po zestaw w nieco cieplejszej odsłonie i wprowadzimy do salonu energetyzującą aurę. Dzięki temu aranżacja nabierze spójności, wyważenia i ponadczasowości, a przede wszystkim nie będzie monotonna, bo małe zabiegi sprawią, że z każdym sezonem lokum zaskoczy nas feerią idealnie dobranych barw.

Wnętrza monochromatyczne kochają też tonalne przejścia, w których błękit niejedno ma imię, a beż mieści w swej palecie odcienie od mlecznego écru po mocne latte. Takie barwne gradacje kolorów zawsze zapewnią spektakularne efekty, wzmacniając wrażenie odprężenia i relaksu. W kontekście materiałów oznacza to także zabawę strukturami, które w różnym świetle i powierzchniach będą wyglądać całkowicie inaczej, mimo tego że w pokoju rządzi łagodny brąz czy intrygujący lazur. Jak to osiągnąć? Dla przykładu: połączyć matowy i miły w dotyku czekoladowy szenil Ambient z kolekcji marki RAD-POL z połyskującą w oknie organzą w odcieniu brązu, a na sofie ułożyć poduchy w kolorze palonej kawy.

Kolorowy zawrót głowy

Mariaż tego samego koloru prezentuje się nad wyraz efektownie, jednak często chcemy przełamać tę sielankę mocnym akcentem – i tu tkaniny także stanowią świetne narzędzie, dając wręcz nieograniczone możliwości aranżacyjne! Nic tak nie ożywi wnętrza, jak poszewki w kwiaty, kropki, paski, geometryczne figury, dekoracyjne wytłoczenia, modne motywy roślinne i zwierzęce dobrane do stylu pomieszczenia – pasujące do tapety, oryginalnego dywanu, szezlongu czy gąszczu pozostałych ozdób. Taki kolorowy zawrót głowy na kanapie odświeży pokój, doda mu charakteru i stanie się tanim sposobem na szybkie i efektowne metamorfozy we wnętrzach wabi-sabi, skandynawskich czy nawet współczesnych. Oprócz zabawy we wzory możemy zagrać w kolory, tworząc kompozycje złożone z intensywnych tonacji, pokusić się o wszelkie odmiany pasteli lub eksperymentować z formą, szyjąc nie tylko kwadratowe i owalne poduchy, lecz także te w kształcie chmurek, gwiazdek czy – modnych ostatnio – heksagonów.

W klasyce sięgnijmy po materiały z motywami kojarzącymi się z luksusem, prestiżem i powagą. Idealne więc będą żakard z roślinnymi dekorem czy jego mieszanka z szenilem w tkaninie Pesci – marki RAD-POL – która spotęguje ekskluzywny klimat pomieszczenia zdominowanego przez kolory brylujące w eleganckim salonie – złoto, brąz, zieleń. Warto także iść za tropem własnej kreatywności i z resztek materiałów stworzyć patchworkowe poduchy czy narzuty, które podkreślą eklektyczny salon indywidualisty. Możemy być pewni, że takich dekoracyjnych elementów zrobionych wedle własnego projektu nie znajdziemy w żadnym sklepie z tekstyliami.

Złota zasada brzmi: spójność stylistyczna! Mimo tego, że pragniemy zmiany, nowa tapicerka musi pasować do reszty i współgrać z całością. Mowa o dywanach, lampach czy meblach, których nie chcemy wyrzucać. Jeśli za ścianą masywnej sofy w stylu Chesterfield znajduje się abstrakcyjna tapeta, to unikajmy kolejnych oryginalnych motywów i sięgnijmy po klasykę, w postaci jednobarwnej tkaniny, a więcej fantazji zostawmy sobie na dobór poduszek. W salonie urządzonym na wzór angielskich dworów sięgnijmy po charakterystyczne dla kierunku urocze róże, a w skandynawskim wystroju zdecydujmy się na neutralne kolory i wzory inspirowane naturą. Odważni mogą pokusić się o mocny akcent kolorystyczny, chociażby czerwień czy czerń, które na tle kontrastujących jasnych tonów będą prezentować się awangardowo i niebanalnie.

Okno i niezmierzone pokłady kreatywności

W mieszkaniach jest jeszcze jedna strefa, która kryje niezmierzone pokłady kreatywności – to okna! Bardzo często rezygnujemy z tradycyjnych firan oraz zasłon i w myśl nowoczesnych reguł mówiących o przestronnych wnętrzach całkowicie odsłaniamy szerokie parapety i ramy. Jednak nawet w typowo industrialnych salonach można wykorzystać szlachetne materiały, by modulować światłem i zapewnić sobie trochę prywatności, nie zapominając o realizacji podstawowych założeń nurtu. Należy wówczas wybrać proste, pozbawione wzorów tkaniny firanowo-dekoracyjne w odcieniu bieli, czerni czy szarości. Kontrastujący kolor zawieszony obok okna może być sposobem na to, by nadać pomieszczeniu dynamizmu – nie tylko w aranżacji w stylu modern, lecz także wystrojach klasycznych czy retro.

Firany również stanowią pole do popisu dla wyobraźni i sposób na odświeżenie wyglądu mieszkania. Nawet tradycyjna biel może okazać się iście szykownym rozwiązaniem bo klamry, klipsy, taśmy czy chwosty wykorzystane do efektownych upięć pomogą na nowo odkryć potencjał delikatnej organzy czy muślinowego woalu. Dzięki takim zabiegom aranżacja pokoju dziennego zyska romantycznego charakteru, a salon zamieni się w artystyczną oazę. Na bardziej inspirujące motywy z nutą humoru możemy postawić w kuchni. Materiały udekorowane intensywnie żółtą cytryną czy smakowicie wyglądającymi truskawkami sprawią, że kulinarne królestwo już od samego progu zaskoczy nas klimatem wręcz stworzonym nie tylko do apetycznych podróży, lecz także eksperymentowania ze smakami.

Tkaniny mają ogromną moc – pozwalają na szybkie i niedrogie metamorfozy, poprzedzone doskonałą zabawą w dekoratora, projektanta, a czasem nawet krawca. Wiosna to idealny pretekst do przeprowadzenia wnętrzarskich rewolucji za pomocą luksusowych tkanin wysokiej jakości. Może to dobry moment na to, by w salonie zagościły poduszki z wytłaczanym motywem kwiatów, a zwykłą firanę w kuchni zastąpiła propozycja z wesołym wzorem? W ofercie Rad-Pol znajdziesz wiele rodzajów tkanin, a także końcówki materiałów w obniżonej, atrakcyjnej cenie!