Stolik z maszyny do szycia – jak zrobić?

W domach naszych babć masywne maszyny do szycia z dekoracyjną podstawą i drewnianym blatem były nieodłącznym elementem wyposażenia. Przedwojenne modele składały się z żeliwnego stelaża z kołem napędowym i płaskim pedałem, nierzadko dodatkowo wykończonego ażurowymi zdobieniami i roślinnymi ornamentami. Blat maszyny najczęściej wykonywano z wysokogatunkowego drewna, który po obu stronach wyposażony był w funkcjonalne szuflady i półki na akcesoria do szycia. Część właściwa maszyny, czyli korpus, wbudowany był w środek blatu, dzięki czemu po skończonym szyciu urządzenie zamieniało się w zwykły stolik.

Współcześnie takie masywne maszyny do szycia to wyłącznie zabytek, ponieważ zostały zdetronizowane przez młodsze i zgrabne maszyny z elektrycznym napędem. I choć na przedwojennych maszynach już się nie szyje, nie oznacza to, że nie można wykorzystać ich w inny sposób. Najstarsze modele maszyn do szycia wyróżniają się oryginalnym, kunsztownie zdobionym stelażem z żeliwa. Najsłynniejszym modelem starej maszyny do szycia jest kultowy Singer, który dziś jest rozchwytywanym przez miłośników designu przedmiotem na aukcjach internetowych czy targach staroci. Dekoracyjne stelaże maszyn do szycia wykorzystuje się do samodzielnego tworzenia stolików, toaletek czy konsol. W jaki sposób wykonać stolik z maszyny do szycia? Oto najważniejsze wskazówki.

Stolik pod maszynę do szycia wymiary

Trudno jednoznacznie podać, jakie wymiary może mieć stolik zrobiony z maszyny do szycia. Każdy model maszyny jest inny, dlatego poszczególne wersje mogą różnić się od siebie. Na ogół żeliwna podstawa ma około 70-75 cm wysokości i jest szeroka na 55-60. Blat maszyny do szycia to zazwyczaj prostokąt o wymiarach 80-90x40-50 cm. Oryginalny blat maszyny możemy zostawić, ale też wymienić, jeśli chcemy, aby nasz stolik miał inne wymiary – głębokość i szerokość stolika dobieramy pod własne preferencje.

Zabytkowe maszyny do szycia są stosunkowo niskie, dlatego jeśli chcemy podnieść stolik, musimy umieścić między blatem a nogami dodatkowe elementy. Mogą to być małe deseczki czy płyta ze sklejki.

Jak odnowić starą maszynę do szycia – renowacja podstawy

Zabytkowa podstawa maszyny do szycia to największa ozdoba całego mebla, dlatego należy dołożyć wszelkich starań, aby jak najlepiej się prezentowała. Stare modele są najczęściej mocno zaniedbane, zniszczone przez ząb czasu, jak i niekorzystne warunki przechowywania (piwnica, strych czy garaż), konieczna będzie zatem gruntowna renowacja.

Podstawę do maszyny należy najpierw dokładnie wymyć, a najlepiej wyszorować drucianą szczotką, aby pozbyć się łuszczącej się powłoki oraz rdzy. Ostatni etap czyszczenia przeprowadzamy przy użyciu papieru ściernego.

Stelaż maszyny następnie należy pomalować farbą do powłok żeliwnych i stalowych o właściwościach antykorozyjnych i zabezpieczających. Kolor emalii możemy dobrać według własnych upodobań, choć najlepszą opcją będzie wybranie czarnej farby z efektem młotkowym (błyszczącym). Nazwę producenta lub modelu na podstawie maszyny (np. Singer, Gritzner czy Minerva) możemy dodatkowo wyróżnić, malując na złoty lub miedziany kolor.

Farbę możemy nałożyć za pomocą dowolnego pędzla czy wałka. Ze względu na ornamentacyjne elementy podstawy najlepiej sprawdzi się tu malowanie natryskowe lub farba w sprayu, które idealnie pokryją wszystkie zakamarki przy zagięciach i łukach.

Stare maszyny do szycia nie muszą być wyłącznie zabytkiem – z powodzeniem można je wykorzystać, dając im drugie wcielenie. Unikatowe modele doskonale sprawdzą się w roli stolików, toaletek, biurek czy konsol. Samodzielne stworzenie mebla z maszyny do szycia nie jest niczym skomplikowanym, a efekty naszych prac bez wątpienia przerosną nasze najśmielsze oczekiwania. Niskim kosztem możemy zaprojektować elegancki i gustowny dodatek w stylu retro, który ożywi każde wnętrze.