Poznaj zwyciężczynie „Bitwy na Styl” – jakie trendy lubią i co doradziłyby początkującym miłośnikom wnętrz?
Materiał sponsorowany zrealizowany we współpracy z marką Russell Hobbs.
Za nami kolejna edycja „Bitwy na Styl” organizowanej przez markę Russell Hobbs – choć walka była zacięta, a wszystkie zgłoszone do konkursu kuchnie zjawiskowe i niepowtarzalne, jury wybrało dwie faworytki. Pierwsze miejsce w kategorii Retro otrzymała Dominika Ogrodowczyk, znana z instagrama pod nazwą @d_o_n_u_t_w_o_r_r_y, a na najwyższym podium w kategorii Inspire stanęła Emilia Jabłońska, czyli instagramowa @tamaryszek.home. Obie Panie to pasjonatki pięknych wnętrz, czego najlepszym dowodem są stylowo urządzone kuchnie. Czym inspirują się na co dzień, jakie trendy są im najbliższe i jakich wskazówek udzieliłyby osobom, które dopiero zaczynają swoją przygodę z urządzaniem mieszkania? Zobaczcie sami!
Czerpmy inspiracje od siebie nawzajem
Każda edycja „Bitwy na Styl” rozgrywa się na Instagramie, który pozwala dzielić się obrazami ze swojego życia z dużą liczbą odbiorców. Emilia Jabłońska, która rozpoczęła budowę swojego domu prawie 4 lata temu, zdradza, że wtedy głównym źródłem jej inspiracji były między innymi tematyczne czasopisma. Dodaje jednak, że dziś coraz więcej osób dzieli się swoimi pomysłami oraz pięknymi wnętrzami właśnie na Instagramie, zyskując szerszą publikę i stając się źródłem inspiracji dla wielu osób – Dzięki temu ja również nabieram odwagi, aby swoje wnętrza udoskonalać i aranżować tak, by stawały się przytulne nie tylko na zdjęciach – zaznacza. Ważną rolę Instagrama podkreśla również Dominika Ogrodowczyk, zauważając, że często sama zapisuje zdjęcia najciekawszych pomysłów, które inspirują ją do stworzenia czegoś we własnym mieszkaniu. Przyznaje również, że w dobie Internetu dostęp do inspiracji na aranżacje mieszkania czy domu jest ogromny.
Łączenie trendów, czyli sposób na stworzenie pięknego wnętrza
Wśród wielu ciekawych pomysłów na aranżację wnętrz, trudno zdecydować się na jedno rozwiązanie. Dominika Ogrodowczyk to miłośniczka łączenia stylów – Uwielbiam wnętrza urządzone w stylu skandynawskim, ze względu na ich prostotę, surowe materiały, w tym drewno, które wnosi niesamowite ciepło – wyjaśnia i dodaje, że podobają jej się również akcenty retro za to, że mają duszę i dodają przestrzeni wyjątkowego klimatu. Drewno to również jeden z ulubionych materiałów Emilii Jabłońskiej, która od dziecka była związana z naturą i nie wyobraża sobie, by mogło jej zabraknąć we wnętrzu domu – Chcieliśmy, by nasz dom był ciepły w odbiorze, dlatego postawiliśmy na naturę, delikatne faktury i stonowane kolory. Obie Panie lubią również elementy stylu industrialnego, w domu Emilii znalazły się ręcznie odlewane płyty z betonu architektonicznego i porozbiórkowa cegła, Dominika przyznaje za to, że jednym z jej marzeń jest zamieszkanie w lofcie wyposażonym w antresolę.
Jak powstaje kuchnia marzeń?
Mówi się, że kuchnia to serce każdego domu – to tam spędzamy mnóstwo czasu na długich rozmowach z domownikami i przygotowujemy pyszne posiłki dla rodziny. Jak zaprojektować idealną kuchnię? Nie ma jednej, sprawdzonej recepty. Niektórzy jednak od razu wiedzą, jak powinna wyglądać – Kuchnia to było jedyne miejsce w domu, które widziałam oczami wyobraźni, zanim mury zaczęły piąć się w górę – przyznaje Emilia Jabłońska – Marzyła mi się duża przestrzeń i sporo blatu roboczego. Króluje w niej matowa biel szafek zestawiona z klasycznymi płytkami typu metro w odcieniu jasnej szarości. Całość ociepla podłoga w kolorze jasnego drewna. Emilia, jak sama podkreśla, nie wie, dlaczego była tak pewna tego, jak ma wyglądać to wnętrze – Zaufałam intuicji i pierwszemu wrażeniu, ponieważ na etapie budowy było wiele spraw, które wymagały szybkich decyzji.
Kuchnia była również najważniejszym pomieszczeniem w domu Dominiki, bo, jak sama podkreśla, razem z mężem uwielbiają gotować i prowadzą razem kanał kulinarny – Przy projektowaniu kuchni bardzo istotna była dla nas jej funkcjonalność. Liczył się również design, od początku wiedzieliśmy, że chcemy szarą kuchnię z frezowanymi frontami i drewnianym blatem – kiedy powstała baza, aranżację ociepliły retro dodatki, stylizowane sprzęty kuchenne, patynowane lampy i białe kafelki „cegiełki”. Jest również coś, czego nie widać na zdjęciu – To ściana z odkrytą cegłą, nieidealną w swym wyglądzie, lecz wspaniale oddającą klimat starej kamienicy. Ten industrialny akcent podkreśla żeliwny grzejnik oraz blat barowy wykonany z postarzanego dębu.
Małe AGD – ważny detal w wystroju wnętrza
Często to właśnie dodatki sprawiają, że kuchnia nabiera określonego stylu i staje się kompletna. Małe AGD takie jak toster czy czajnik to nie tylko śniadaniowy must have, ale również estetyczny element wystroju wnętrza, który ustawiony na blacie potrafi pięknie wtopić się w całą aranżację. Dominika Ogrodowczyk postawiła na linię produktów Retro marki Russell Hobbs, która idealnie dopasowała się do jej kuchni – Uwielbiam dodatki w stylu retro, mam je w całym mieszkaniu. Niektóre to stare rzeczy z duszą, które dostały nowe życie, wprowadzając ciepło do pomieszczeń – mówi i dodaje – Takie akcenty powodują, że wnętrze staje się przytulne i chce się w nim spędzać czas. Emilia Jabłońska wybrała linię Inspire marki Russell Hobbs. Zauroczyła ją ponadczasowa prostota oraz niewymuszony design produktów z tej kolekcji – Bardzo lubię proste linie i faktury, bo nie powodują zmian i są delikatnym akcentem na moim blacie kuchennym – podkreśla Emilia.
Miłośniku pięknych wnętrz – co powinieneś wiedzieć, urządzając pierwsze mieszkanie?
Zapytałyśmy finalistki „Bitwy na Styl” o to, co doradziłyby początkującym adeptom sztuki projektowania wnętrz – o czym warto pamiętać? Emilia Jabłońska przyznaje, że kiedyś uważała, że im więcej przedmiotów, które można zmieniać, tym lepiej, bo dzięki temu dodatki się nie nudzą. Jednak dziś zauważa, że lepiej zainwestować w jedną, porządną rzecz, która będzie cieszyć oko znacznie bardziej i… dłużej – Pamiętam, jak zastanawiałam się nad lustrem do łazienki i dopiero po roku, przechodząc po raz tysięczny obok miejsca, w którym wisi dziś duże okrągłe lustro, olśniło mnie – dodaje, że wcześniej nie mogłaby sobie na nie pozwolić, ze względu na inne, ważniejsze wydatki – Teraz jestem z siebie dumna, że poczekałam na ten moment tyle czasu. Warto małymi kroczkami zmieniać przestrzeń, w której będziemy czuć się komfortowo.
Dominika Ogrodowczyk przypomina również, że jest dziś naprawdę wiele pięknych wnętrz, a mimo to nie wszędzie czujemy się jak w domu. Dlatego przy aranżacji swojego kąta Dominika kieruje się przede wszystkim własnym gustem – W końcu to mój dom, w którym chcę czuć się jak u siebie – podkreśla. Radzi, by przed podjęciem decyzji zobaczyć, co oferują portale wnętrzarskie i zastanowić się, co tak naprawdę nam się podoba i w jakim stylu będziemy czuli się najlepiej – Tworząc własną przestrzeń, kierujcie się swoim poczuciem estetyki, wybierajcie rozwiązania, które są bliskie Waszemu sercu, a nie te, które są obecnie modne. Na koniec dodaje – I najważniejsza rada, którą sama kiedyś dostałam i do tej pory się jej trzymam: wybierajcie praktyczne rozwiązania, a w codziennym życiu to na pewno popłaci.
Finalistkom konkursu serdecznie gratulujemy zwycięstwa i dziękujemy za pokazanie nam swoich pięknych kuchni. Was, Drodzy Czytelnicy, zapraszamy do wzięcia udziału w kolejnych edycjach „Bitwy na Styl” i zachęcamy do wnętrzarskich eksperymentów – być może to właśnie wasza kuchnia stanie na podium następnym razem?
Materiał sponsorowany zrealizowany we współpracy z marką Russell Hobbs.