Metamorfoza garderoby z lat 70. Zobacz, jak stworzyć wygodne miejsce do przechowywania

Zwiewne sukienki, eleganckie komplety, szpilki, torebki, drobne akcesoria… O kobiecej garderobie można pisać nieskończenie! Niestety, nie każdy jest w stanie pozwolić sobie na wygospodarowanie obszernego pomieszczenia, w którym można przechowywać wszelkie odzieżowe skarby. Na szczęście w takich sytuacjach z pomocą przychodzą sprytne systemy przechowywania, dzięki którym nawet w kameralnych, wąskich pomieszczeniach można wyczarować ergonomiczną garderobę! Doskonałym przykładem jest historia szwedzkiej modelki i osobowości telewizyjnej, Hanny Graaf, która wraz z projektantami marki Elfa przeprowadziła niezwykłą metamorfozę starego magazynku pamiętającego jeszcze lata 70.

Stary magazynek zamieniono w luksusową garderobę

Jak mówi sama celebrytka, przed przeprowadzoną metamorfozą niewielkie pomieszczenie było w opłakanym stanie. Stare, nieergonomiczne półki, zabudowa wyglądająca na spleśniałą oraz brak światła, sprawiały, że przygnębiający magazynek nadawał się wyłącznie do przechowywania rzeczy sezonowych, spakowanych w worki i kartony. Nic w tym jednak dziwnego – jego historia sięgała jeszcze lat 70., stąd potrzebował znacznego odświeżenia i gruntownej reorganizacji.

Co ciekawe, Hanna Graaf korzystała już w swoim życiu z niezwykle ekskluzywnych garderób, dlatego miała w stosunku do planowanego projektu określone wymagania. W przeszłości zamieszkiwała bowiem wspaniałą hiszpańską rezydencję, która mogła pochwalić się windą, kinem i basenem! Jednak w późniejszych latach jej życie mocno się skomplikowało, przez co porzuciła słoneczną Hiszpanię i wróciła do rodzinnej Szwecji, gdzie kupiła klasyczny, szeregowy dom. Jako mama czwórki dzieci musiała zmodernizować wszystkie wnętrza głównie pod kątem swoich pociech, dlatego, jak przyznaje, stworzenie garderoby nie było wówczas jej najważniejszym priorytetem. Dopiero wraz z upływem czasu postanowiła stworzyć wnętrze, które byłoby wyłącznie jej królestwem – zacisznym, szykownym, kobiecym. I w tym właśnie pomogła jej marka Elfa.

System do garderoby – elegancki, nowoczesny i funkcjonalny

Dzięki odświeżeniu wnętrza i zamontowaniu funkcjonalnych systemów porządkowania odzieży i akcesoriów, po dawnej aranżacji nie ma nawet śladu! Podczas urządzania garderoby projektanci marki Elfa wykorzystali System Decor, który zaskakuje nowatorską metodą zatrzaskową, zastosowaną w specjalnych nowoczesnych modułach. Każdy z elementów można idealnie dostosować do projektowanej przestrzeni, dzięki czemu całość sprawdzi się nawet w bardzo małych pomieszczeniach – dokładnie tak, jak w przypadku dawnego magazynku w domu Hanny Graaf.

Jak przyznała, ogromnie zależało jej na tym, aby po metamorfozie pomieszczenie prezentowało się luksusowo i przywodziło na myśl estetykę rodem z kultowego serialu „Seks w wielkim mieście”. Od początku miała być to bowiem garderoba na jej najpiękniejsze ubrania, bieliznę, buty i dodatki. System Dekor pasował do jej wizji jak ulał! Zabudowa marki Elfa, zaprojektowana z solidnego, litego drewna oraz funkcjonalnych metalowych elementów, cieszy oko dwoma eleganckimi barwami – mleczną bielą lub gołębią szarością, które dodatkowo powiększają wnętrze wizualnie. Co więcej, można wybierać wśród pięciu różnych wariantów uchwytów, które w dyskretny sposób pomagają podkreślić charakter konkretnej garderobianej aranżacji.

Ogromnym plusem okazała się również elastyczność systemu, ponieważ po zamontowaniu szafy wyszło na jaw, że Hanna potrzebuje nieco więcej miejsca na wieszaki. Podobnie rzecz miała się z półkami, których odległość trzeba było odrobinę zmienić. Dla System Dekor to jednak żaden kłopot, ponieważ wystarczyło kilka kliknięć, aby nieco przeorganizować całą aranżację. Warto również zwrócić uwagę, że pomiędzy półkami w garderobie zamieszkało lustro wyposażone w niewielkie półeczki. Taki dodatek to absolutny musi have każdej kobiecej aranżacji, ponieważ dodaje wnętrzu światła oraz przyjemnych nut w iście nowojorskim stylu!

Przy wykorzystaniu funkcjonalnych rozwiązań, projektantom marki Elfa, udało się stworzyć w pełni funkcjonalną, modną i jasną przestrzeń. Finalny efekt przeszedł najśmielsze oczekiwania samej modelki! Jak podsumowuje Hanna Graaf, w końcu może cieszyć się własną, kobiecą przystanią, w której czuje się jak prawdziwa dama. Jeśli zatem i Tobie marzy się luksusowy mini buduar, śmiało sięgnij po nowoczesne, inspirujące systemy przechowywania!