Dekorujemy dom na Święta - praktyczne porady, tanie dekoracje, ciekawe rozwiązania
Co roku obiecujemy sobie, że tym razem do tematu świąt podejdziemy z głową. Rozsądkiem. Umiarkowaniem. A potem przepadamy z kretesem! Bo o ile jesteśmy jeszcze w stanie skrócić bożonarodzeniową listę zakupów i wyrzucić parę pozycji z menu („Po co nam cztery ciasta?!”), o tyle w przypadku świątecznych dekoracji zazwyczaj pragniemy pójść na całość.
Czyli zawiesić w całym domu kolorowe światełka, ułożyć stroiki z gałęzi, w widocznym miejscu przyczepić skarpety, przystroić wielgachną choinkę. Poczuć się jak dziecko mimo kilku lub kilkunastu dodatkowych wiosen na karku. Na szczęście możemy pięknie udekorować dom na Święta, nie zaciągając przy tym kredytu, dać się ponieść bożonarodzeniowej fantazji, a jednocześnie nie przekraczać granicy wyważenia i wskazanego umiarkowania.
Pochwała prostoty
Uniwersalna zasada brzmi: to, co możesz zdobyć własnym sumptem, jest najważniejsze. Najbardziej charakterystycznym trendem ostatnich kilku lat w dekorowaniu domu na święta jest ekologia. Staramy się bazować na naturalnych i do tego zazwyczaj darmowych elementach. Wystarczy kilka świerkowych gałązek i szyszek, które możemy ułożyć w piękne, pachnące lasem stroiki, związując je chociażby za pomocą cienkiej nitki. Nie zrywajmy jednak gałęzi z pobliskich zagajników, nie kaleczmy rosnących w parkach drzew. O gałązki do stroików zapytajmy w okolicznym centrum ogrodniczym lub punkcie sprzedaży choinek, swoje kroki możemy skierować również do szkółki leśnej.
O przydatności gałązek przekonują nas kolejne strony designerskich katalogów. Aby stworzyć elegancką, acz skromną dekorację w stylu eko, wystarczy odrobina zdolności manualnych. Gałązki powtykajmy do wazonów, ustawmy je na parapetach, stwórzmy za ich pomocą niecodzienny stroik lub zamieńmy w bożonarodzeniową gwiazdę.
DIY
Przydadzą się również pierniczki (bez czekolady), szyszki, farby, wstążki, kokardy. Istnieje przynajmniej kilkanaście sposobów, w jaki możemy je wykorzystać. Jeden z nich podpowiadają Ania Drozd i Beata Łańcuchowska z Pani to Potrafi. „Z szyszek i kokardek zrobimy fantastyczne zawieszki, którymi ozdobimy nie tylko choinkę, ale również gałązki świerkowe ustawione w wazonie. Żeby wykonać takie zawieszki, w pierwszym etapie malujemy szyszki i czekamy 15 minut aż wyschną. Następnie wiążemy pętelkę z czerwonej tasiemki. Wstążkę składamy na pół (długość ok. 16 cm), po czym zawiązujemy na niej kokardkę z tasiemki w paski (ok. 20 cm tasiemki w paski). Gotową kokardę przyklejamy za pomocą kleju na gorąco i gotowe” – tłumaczą.
Dopełnieniem całości będą pierniczki przetarte złotą farbą, najlepiej akrylową. „Wystarczy w nich zrobić małą dziurkę, przez którą przeciągniemy wstążkę. Wyschnięte pierniczki zawieśmy na żyrandolu lub gałązkach świerkowych” – mówią panie prowadzące bloga Pani to Potrafi.
Kolejnym pomysłem, który warto wpisać na listę „to do” są mikołajowe skarpety (które z powodzeniem uszyjemy sami) oraz gwiazdki wycięte np. z lnu i wypełnione watą lub grochem. Do tego: ozdoby z papieru, „trójwymiarowe” gwiazdy betlejemskie czy nawet proste łańcuchy, przy których klejeniu będziemy się bawić jak przedszkolaki. Do tego koniecznie choinka. Oprócz lub nawet zamiast tradycyjnego drzewka możemy stworzyć niepowtarzalną dekorację z desek lub gałązek.
Zagraj światłem
Na to, jak odczytujemy atmosferę we wnętrzu, w ogromnej mierze wpływa rodzaj światła, jego natężenie oraz barwa. Nie bez powodu święta kojarzą nam się ciepłem, migotliwym światłem świec, z kominkiem, lampionami. Warto wykorzystać pewien drzemiący w nas od dziecka obraz, niemal archetyp i stworzyć świąteczny klimat właśnie za pomocą odpowiednio dobranego oświetlenia.
„Światło z uwagi na długie i ciemne wieczory jest głównym elementem decydującym o charakterze wnętrza w tym świątecznym okresie – stwierdza arch. Renata Majchrzak z Majchrzak Pracownia Projektowa. Światło powinno podkreślać poszczególne ważne miejsca w domu i pozwalać na swobodne dawkowanie natężenia oświetlenia - stosownie do chwili.” Do wyboru mamy tradycyjne świece – na podstawkach lub w gustownych, nieco starodawnych świecznikach. Do tego lampiony, jak również choinkowe lampki zawieszone często w dość nieoczywistych miejscach (na wspomnianej wcześniej dekoracji z gałęzi, nad oknem, nad ramą łóżka) oraz popularne cotton balls, które sprawdzą się nie tylko od święta.
„Należy zdecydować się na jeden styl dekoracji, z jednym dominującym kolorem skomponowanym z wnętrzem” – uczula Renata Majchrzak. W temacie dekoracji świątecznych dość łatwo przesadzić. Lista bożonarodzeniowych przykazań jest jednak dość prosta – kierujmy się zasadą „podobieństw”. „Wnętrza nowoczesne, minimalistyczne dekorujemy elementami prostymi, jak wielkie świece, przeskalowane lampiony w prostych oprawach, szklane lub kryształowe, z kolei styl rustykalny lubi dekoracje hand made, wielokolorowe, naturalne. We wnętrzach glamour wybierajmy wszystko to, co się błyszczy i mieni blaskiem, srebrne i złote dodatki, ale dawkowane z umiarem” – podpowiada architekt.