Jak pomalować komodę?
Jeżeli spodobała Wam się komódka i chcecie sami taką wykonać, mamy dla Was parę rad i instrukcji jak zrobić to krok po kroku. Od czego zacząć? My akurat zakupiłyśmy w Ikei komodę z surowego drewna TARVA. Skręciłyśmy ją dopiero wtedy zabrałyśmy się za malowanie.
Komodę z wierzchu postanowiłyśmy pomalować na biało. Zależało nam na tym, aby zachowała się struktura drewna mimo malowania na gładko i kryjąco. Dlatego też mocno rozcieńczyłyśmy farbę wodą i działałyśmy pędzlem ze sztucznego włosia, płaskim. Położyłyśmy 4 mocno rozwodnione warstwy.
RADA: W niektórych miejscach komoda ma mocno widoczne, ciemne sęki. Aby nie przebijały spod rozwodnionej białej farby dobrze jest wcześniej położyć cieniutką warstwę lakieru wodnego.
Największym wyzwaniem było wybranie kolorów do szuflad i umieszczenie ich w odpowiedniej kolejności ;-). Jak już to zostało postanowione, tak jak w przypadku zewnętrznej obudowy, malowałyśmy farbą rozwodnioną, na gładko, pędzlem ze sztucznego włosia płaskim.
Gdy całość była już pomalowana i sucha, przyszedł czas na woskowanie. Do tego posłużyła nam zwykła gąbka do mycia naczyń. Niewielką ilość wosku wciera się ruchami kolistymi w powierzchnię mebelka. Gdyby jednak komoda miała sporo zagłębień i szczelinek, zdecydowanie polecamy wtedy pędzel.
RADA: Jeżeli woskujesz powierzchnie o różnych kolorach, zawsze zaczynaj od najjaśniejszego do najciemniejszego. Mocne kolory mają silne barwniki i zabarwiają gąbkę lub pędzel. W efekcie biała powierzchnia może zyskać kolorowe tony na których nam nie zależy.
Na koniec przykręcamy uchwyty i voilá, mamy gotową komódkę!