Szklane pustaki - oryginalny akcent do wnętrz potrzebujących światła
Zaskakujące ścianki działowe, okazałe przeszklenia w ścianach zewnętrznych, a nawet kabiny prysznicowe - to wszystko można zaprojektować ze szklanych pustaków! Dawniej transparentne cegły, znane jako luksfery, brylowały wyłącznie na klatkach schodowych bloków z wielkiej płyty oraz w budynkach użyteczności publicznej.
Obecnie miejsce luksferów zajęły nowoczesne szklane pustaki i choć te dwa terminy często stosuje się zamiennie, warto pamiętać, że oba produkty diametralnie różnią się budową i parametrami. Wracając jednak do ich zastosowania... Oczywiście, dla wielu przezroczyste elementy mogą wydać się zbyt ekstrawaganckim rozwiązaniem, jednak my postaramy się udowodnić, że kryją w sobie ogromny potencjał i pasują do wielu stylów wnętrzarskich.
Czym dawne luksfery różnią się od pustaków?
Współcześnie luksfery właściwie zakończyły aranżacyjną karierę, a ich miejsce zajęły pustaki szklane. Transparentne elementy są zbudowane z dwóch zespolonych części, pomiędzy którymi znajduje się pustka powietrzna. Taki zabieg sprawił, że izolacyjność cieplna pustaków znacznie wzrosła. Jak zaznaczają specjaliści, współczynnik przenikania ciepła U dla ściany zbudowanej ze szklanych elementów wynosi 2,8-3 W/(m²·K), co oznacza o wiele mniejsze straty ciepłą niż w przypadku luksferów projektowanych dawną metodą. Te bowiem były w całości wypełnione szkłem o mlecznym lub zielonkawym zabarwieniu.
Pustaki, a styl industrialny
Kariera pustaków rozwinęła się m.in. dzięki przestrzeniom pofabrycznym, w których światło dzienne odgrywa kluczową rolę. Nagle, dzięki aranżacji dawnych budynków przemysłowych, doceniono urok szklanych elementów, które potrafią doskonale wydzielać konkretne strefy mieszkalne, nie ograniczając przy tym powierzchni tak, jak zwykłe ściany. Oprócz tego, szklane powierzchnie dodawały wnętrzom lekkości i wpuszczały do nich maksimum światła. W ten sposób pustaki zamieszkały w loftach, zajmując miejsce otworów okiennych, tworząc świetliki, a nawet całe sufity.
Wewnętrzne ściany z pustaków
Obecnie pustaki pojawiają się nie tylko w przestrzeniach pofabrycznych, ale również w mieszkaniach blokowych, we wnętrzach domów wolnostojących czy w wielkomiejskich apartamentach. Najczęściej sprawdzają się przy podziale większych przestrzeni na mniejsze. I tak, nierzadko można spotkać je w kawalerkach, które aż proszą się o wygospodarowanie sypialni lub w mieszkaniach, których właściciel pragnie „odczarować” pozbawioną okna kuchnię. Czasem pustaki tworzą całe ściany, innym razem wypełniają wnęki nad drzwiami lub tworzą designerską oprawę dla przeszklonych drzwi wewnętrznych.
Szklane pustaki - barki, filary, balustrady
W niektórych wnętrzach z pustaków wystarczy stworzyć przeszkloną kolumnę lub „parawan”, który nie łączy się z sufitem. Taki zabieg sprawdza się głównie w niewielkich wnętrzach, które otrzymują oryginalne, ale subtelne przepierzenie. Oprócz tego, z projektanci tworzą z nich schodowe balustrady, a nawet podstawy kuchennych barków i wysp, które w umowny sposób oddzielają aneks kuchenny od strefy dziennej. Warto wiedzieć, że producenci szklanych elementów oferują zespolone ze sobą moduły, dzięki którym projektowanie szklanych konstrukcji jest o wiele łatwiejsze.
Ściany zewnętrzne z pustaków
Bardzo ciekawym, ale jednocześnie odważnym zabiegiem, jest tworzenie ze szklanych pustaków fragmentów ścian zewnętrznych. Takie rozwiązanie jest jednak wskazane, kiedy np. bliskość sąsiedniej posesji uniemożliwia wstawienie zwykłych okien. Jak można przeczytać na stronach wiodących producentów pustaków, szklane elementy mogą pochwalić coraz lepszymi parametrami technicznymi z zakresu izolacji cieplnej, a także akustyki, ognioodporności czy odporności na uderzenia. Nic zatem dziwnego, że pustaki są coraz częściej używane jako element dekoracyjny elewacji domów.
Szklane pustaki - do jakich wnętrz?
Szklane pustaki - wbrew pozorom - pasują do wielu stylów wnętrzarskich. Szklane płaszczyzny z powodzeniem można eksponować nie tylko w przestrzeniach industrialnych, ale również nowoczesnych, minimalistycznych i tych w stylu hi-tech. Co ciekawe, transparentne cegły odnajdą się także wśród bardziej przytulnej estetyki. Ich uniwersalność potwierdza chociażby poniższa aranżacja. Fragment przeszklonej ściany doskonale wkomponował się w kuchenne wnętrze utrzymane w ciepłym, sielskim tonie.
Pustaki w łazience
Pustaki doskonale sprawdzają się również w łazienkach. W obszernych salonach kąpielowych mogą tworzyć niewielkie ścianki działowe lub kabiny prysznicowe. Nic w tym jednak dziwnego - szklane elementy są materiałem, który świetnie sprawdza się we wnętrzach o bardzo dużej wilgotności. Konstrukcje można tworzyć z gotowych modułów lub pojedynczych fragmentów. Pustaki szklane najlepiej montować na gotowej zaprawie specjalnie dopasowanej parametrami do tego celu. Oprócz tego, należy pamiętać, aby dokładnie przestudiować montaż tego rodzaju konstrukcji. Podczas układania pustaków nie można bowiem zapomnieć m.in. o wymurowaniu cokołu z dylatacją czy solidnym zbrojeniu.
Szklane pustaki - kolorowe i podświetlane
Jeśli preferujesz barwne melanże, możesz pokusić się na niebanalne pustaki barwione. Producenci proponują modele zarówno w rozmaitych odcieniach, jak i o różnej transparentności czy strukturze. Dzięki tego typu stylizacji, powstaje efektowny walor dekoracyjny – przeszklona ściana przypomina bowiem okazałą mozaikę. Oprócz tego, wykorzystując różnorodność wzorów i kolorów, a także nowoczesne podświetlenie LED, można tworzyć niepowtarzalne efekty świetlne. Jeśli ściana jest transparentna - nie martw się - przezroczystym elementom również można podarować tęczowe mariaże. Wystarczy, że zainwestujesz w diody zasilane transformatorem i regulowane za pomocą specjalnego sterownika RGB.
Powrót szklanych pustaków to nie lada okazja do tworzenia zarówno nieoczywistych, efektownych stylizacji, jak i funkcjonalnego projektowania nieustawnych przestrzeni. Oto idealny sposób na wydzielenie strefy jadalnianej, sypialnianej czy odizolowania się od ciekawskich spojrzeń przechodniów czy sąsiadów. Wprawdzie transparentne elementy dopiero wkroczyły na aranżacyjne salony, jednak mamy wrażenie, że zostaną tu jeszcze na długo!