Umywalka nablatowa – sposób na modną łazienkę!
Materiał sponsorowany zrealizowany we współpracy z marką Elita.
Świat łazienek oferuje coraz więcej nietuzinkowych rozwiązań, dzięki czemu możemy dowolnie modulować charakterem wnętrza. Czasem decydujemy się na oszczędny w formie minimalizm, a niekiedy zakochujemy się w feerii barw i dekoracjach stylu retro. Pomieszczenia – kiedyś słynące jedynie ze swojej higienicznej funkcji – dziś stają się oazami odprężenia, gwarantują zastrzyk pozytywnych emocji o poranku, a wieczorami zamieniają się w ekskluzywne spa. To miejsca estetyczne i oryginalne. Jednak zanim przyjdzie nam rozkoszować się pięknem stworzonej aranżacji, trzeba podjąć kilka istotnych decyzji – chociażby tych, związanych z wyborem umywalki.
Wisząca czy blatowa? A może model wpuszczany, który uchodzi za bardzo praktyczną alternatywę? Mimo wielu możliwości wybór wciąż pada na umywalki stawiane na blacie. Są szykowne, eleganckie, designerskie i szalenie nowoczesne. Pasują do aranżacji industrialnej, skandynawskiej, a nawet tej, gdzie pierwsze skrzypce odgrywa klasyka z ponadczasową bielą i czernią na czele. Ich walory wiążą się z niebanalną prezencją i nieograniczonymi możliwościami, choć pod względem funkcjonalnym także stanowią doskonałą propozycję. Razem z marką ELITA przedstawimy Wam zalety umywalek nablatowych i pokażemy, jak dzięki nim łazienka może stać się kwintesencją stylu.
Dlaczego warto wybrać umywalkę nablatową?
Umywalki nablatowe oferują wzorniczy pluralizm – modele przypominają filigranowe owale, kreowane są na planie koła, albo swoim prostym kształtem nawiązują do kubistycznych form, dzięki którym z łatwością przyjdzie wyczarować klimat rodem z pofabrycznego loftu. Czasem stanowią bryłę o idealnie ostrych rantach, a niekiedy emanują subtelnością dzięki zaokrąglonym krawędziom. Za pomocą ciekawej misy, wydawać by się mogło zwyczajnie postawionej na blacie, wnętrze staje się niesztampowe. To jedna z propozycji, która nie narzuca nam stylu i mimo swojej wyrazistej formy, będzie uniwersalnym elementem wyposażenia, dopasowującym się do niemal każdej aranżacji. Designerskie zróżnicowanie obejmuje też wiele wymiarów – od mniejszych po większe – co pozwala urządzić zarówno przestronny pokój kąpielowy, jak i niewielką łazienkę w bloku.
Z racji tego, że kompanem tego rodzaju umywalek jest zawsze solidny blat, użytkownicy zyskują dodatkową przestrzeń – zarówno pod nim, jak i na nim. W szafkach można ukryć mało estetyczne elementy montażowe, a dodatkowo znajdzie się też miejsce na ręczniki, przybory łazienkowe czy narzędzia, które chcemy mieć zawsze pod ręką. Obok ceramiki – bez konieczności wieszania szafek i specjalnych półek – postawimy mydło, szczoteczki do zębów czy dekoracje nawiązujące do charakteru pomieszczenia. To także odpowiedni wybór dla fanów czystości i porządku. Cienkie powierzchnie nie generują problemów z usuwaniem zabrudzeń, a swobodny dostęp do nich pozwala znacznie szybciej pozbyć się wszelkich nieczystości. Wyższy rant nie dość, że zapobiegnie rozchlapywaniu się wody dookoła, to także wzmocni komfort codziennego użytkowania. Krótko mówiąc, to wygoda i styl jednocześnie!
Owalna czy kwadratowa? Prostokątna czy okrągła?
Jeśli jesteśmy zwolennikami wyrazistych, modernistycznych nurtów, lepiej postawić na rozwiązania wzorowane na najpopularniejszych figurach geometrycznych – kwadratach i prostokątach. Lustra pozbawione ramy, kąty proste i jednolite, gładkie meble w zdecydowanym kolorze pomogą w osiągnięciu scenerii industrialnej czy minimalistycznej. Akcentami ocieplającymi wnętrze mogą być rezygnacja z surowych konstrukcji na rzecz delikatnie zaokrąglonych podłużnych umywalek AGNES czy propozycji z serii NOMIA – marki ELITA – a także niepowtarzalna faktura dębu, wykorzystanego w roli blatu.
Wszystko to sprawi, że pomieszczenie mimo iż będzie godnym reprezentantem współczesnego nurtu, stanie się bardziej harmonijne i naturalne. Owalne oraz okrągłe modele wnoszą z kolei do pomieszczenia sporo finezji i subtelności, dlatego doskonale podkreślą styl łazienki nowoczesnej, skandynawskiej, organicznej czy klasycznej, gdzie istotne są nie tylko niebanalne kształty, lecz także szlachetne materiały, takie jak drewno, marmur, stal czy kamień.
Umywalka jedna czy dwie?
Jedna umywalka to sanitarny standard, który powoli słabnie na rzecz modnej ostatnio symetrii. Współczesne trendy stawiają na ceramiczne duety, które z przyczyn praktycznych dedykowane są jedynie posiadaczom większych łazienek. W mniejszych przestrzeniach montaż osobnych modeli będzie jedynie potęgować wrażenie ciasnoty, a także stanie się powodem generującym niepotrzebny chaos. Gdy jednak metraż pozwala na nieco więcej fantazji, warto pokusić się o designerskie zestawienie, które oprócz wizualnej gry wynikającej z duplikacji tych samych elementów, zapewni więcej wygody oraz komfortu podczas codziennej eksploatacji. Mowa o usprawnieniu wielu porannych czynności i pożegnaniu nieustannych kolejek do łazienki, zwłaszcza wtedy, gdy jesteśmy już spóźnieni do pracy. W czasach gdy ciągły pośpiech jest niemal stałym kompanem życia, takie udogodnienie pomoże zaoszczędzić kilka cennych minut. W tym przypadku pamiętajmy jednak, że poza gamą ułatwień, musimy zmierzyć się z podwójnymi kosztami.
Jaki blat wybrać pod umywalkę?
Blat jest równie ważnym składnikiem stylowej aranżacji, co umywalka, a pomysłów na kreację zgranych kompozycji jest wiele. W duchu monochromatyzmu i harmonii możemy sięgnąć po jednolite zestawienia, co pozwoli osiągnąć pełną spójność ceramiki z zabudową meblową. Wówczas białe umywalki ELITA wraz z solidną płytą w tym samym odcieniu stworzą perfekcyjnie dopasowaną bryłę, potęgującą wrażenie czystości i estetyki. Jeśli jednak chcemy podkreślić piękno i wyszukany charakter okrągłego modelu NYSA czy kwadratowej umywalki ZALA, warto wybrać materiał o ciemnej barwie, który uwypukli atuty wybranego produktu.
Popularne okazują się blaty z forniru lub surowców imitujących ich niepowtarzalną strukturę, a także warianty w stonowanych kolorach szarości czy nawet eleganckiej czerni. Tak powstały kontrast wprowadzi do wnętrza nieco współczesnego sznytu. Jednak poza aspektem wizualnym, zwróćmy też uwagę na parametry techniczne, związane z właściwościami blatu. Musi on być odpowiednio wzmocniony, by utrzymać ciężar ceramiki, a także odporny na wilgoć oraz wodę, zarysowania czy uderzenia mechaniczne, które w łazience bywają codziennością.
Umywalka nablatowa to gorący trend i wybór tych, którzy chcą urządzić stylowe oraz ponadczasowe pomieszczenie. Może stać się centrum nowoczesnego pokoju kąpielowego, być kontrastem dla zdecydowanego rysunku dębu albo zamienić się w ceramiczny atut łazienki vintage. Jej neutralny charakter otwiera wiele aranżacyjnych możliwości, a zbiór zalet praktycznych pozwala na komfort podczas eksploatacji.
Materiał sponsorowany zrealizowany we współpracy z marką Elita.