Blat drewniany do łazienki – opinie, inspiracje, porady pielęgnacyjne

Drewniany blat w łazience to coraz częściej spotykane rozwiązanie. Pięknie wygląda, jest przyjemny dla oka i ciepły w dotyku. Łazienka wykończona drewnem przypomina wnętrze eleganckiego spa, przez co zachęca do relaksu i uprzyjemnia codzienne rytuały.

Nie jest jednak tajemnicą, że drewno to materiał kapryśny, który wymaga szczególnej uwagi. Żeby zdało egzamin w wilgotnym mikroklimacie, musi być odpowiednio zabezpieczone i pielęgnowane. Przeczytaj nasz artykuł i dowiedz się, jakie gatunki drewna mogą być stosowane w łazience. Podpowiadamy, czym pomalować drewniany blat i jak o niego zadbać na co dzień.

Blat drewniany do łazienki: jaki wybrać?

Drewno w łazience jest narażone na szereg szkodliwych czynników. Gwałtowne zmiany temperatury i wilgotności powietrza sprawiają, że materiał na przemian kurczy się i pęcznieje. Na skutek tego procesu drewniane elementy mogą zmieniać swój kształt lub pękać, ulegając tym samym nieodwracalnemu zniszczeniu. Wilgotne środowisko sprzyja również rozwojowi grzybów i bakterii, które powodują stopniowy rozkład surowca.

Tylko wybrane rodzaje drewna mogą poradzić sobie w tak trudnych warunkach. Do użytku w łazience polecane są gatunki stabilne (o niskim współczynniku skurczu) i nienasiąkliwe, które nie reagują na wahania wilgoci czy temperatur. Najlepiej poradzą sobie odmiany egzotyczne, m.in. teak, merbau, doussie, jatoba, iroko (o współczynniku skurczu poniżej 9,5%). Zawarte w nich substancje oleiste działają niczym naturalny impregnat, zapewniając ochronę przed bakteriami i grzybami. W łazience zdadzą egzamin również rodzime gatunki drewna, takie jak dąb czy modrzew.

Na co jeszcze zwrócić uwagę, wybierając drewniany blat do łazienki? Przed zakupem warto upewnić się, że drewno ma odpowiedni poziom wilgotności (od 6 do 10%). Użycie dobrze wysuszonego surowca zmniejsza ryzyko, że blat zmieni kształt lub stanie się pożywką dla grzybów.

Olej do drewna vs lakier: czym pomalować blat drewniany do łazienki?

Do zabezpieczenia drewnianych blatów w łazience używa się zazwyczaj oleju lub lakieru. Te dwa środki różnią się sposobem działania i zapewniają całkiem odmienne rodzaje wykończenia. Które rozwiązanie sprawdzi się lepiej i dlaczego?

Olej do blatów łazienkowych

Olej zapewnia bardzo naturalny efekt. W przeciwieństwie do lakieru wsiąka w głąb drewna, konserwuje je od środka i nie zostawia na powierzchni widocznej powłoki. Pięknie eksponuje rysunek słojów i pozwala zachować wyczuwalną fakturę materiału. Jednocześnie skutecznie zabezpiecza przed zawilgoceniem, pękaniem oraz trwałymi zabrudzeniami.

Zabieg olejowania należy powtarzać regularnie, najlepiej raz lub dwa razy w roku. Na szczęście to bardzo prosta czynność, z którą poradzi sobie nawet zupełny amator. Dużym atutem jest również fakt, że wszelkie uszkodzenia olejowanej powierzchni można łatwo i bez przeszkód naprawić. Wystarczy starannie oczyścić zniszczone miejsce, przeszlifować je papierem ściernym, odpylić, ponownie zabezpieczyć olejem i wypolerować za pomocą miękkiej szmatki.

Jakiego oleju użyć do zabezpieczenia blatu w łazience? Najlepiej sięgnąć po naturalne środki na bazie oleju lnianego albo tungowego, przeznaczone do malowania blatów i mebli drewnianych. W sprzedaży dostępne są zarówno preparaty bezbarwne, które podkreślają rysunek słojów i lekko przyciemniają powierzchnie, jak również preparaty barwiące, które zmieniają kolor drewna (najlepiej użyć oleju o ton ciemniejszego od blatu). Większość z nich ma uniwersalne zastosowanie i sprawdzi się zarówno jako zabezpieczenie drewna egzotycznego do łazienki, jak i drewna krajowego.

Lakier do blatów łazienkowych

Do zabezpieczenia drewna w łazience używa się lakierów elastycznych: na bazie żywicy poliuretanowej, uretanowej lub uretanowo-alkidowej. Preparat tworzy na powierzchni twardą, przeźroczystą powłokę, która chroni blat przed działaniem wilgoci, wodą i zabrudzeniami. W zależności od tego, jaki lakier zastosowano, drewno może zyskać błyszczące, satynowe, matowe lub półmatowe wykończenie.

Niektórzy specjaliści odradzają zastosowanie lakieru do drewna w łazience, bo z czasem powłoka może łuszczyć się i przecierać. Jest również podatna na zarysowania. Wszelkie uszkodzenia lakierowanej powierzchni stwarzają zaś ryzyko, że wilgoć i woda przedostaną się do wnętrza blatu i zapoczątkują proces rozkładu drewna. Lakierowane elementy nie mogą być również poddawane miejscowej renowacji. Jedynym sposobem na odświeżenie blatu jest zdarcie starej powłoki i nałożenie nowej warstwy lakieru.

Uwaga! W przypadku niektórych gatunków egzotycznych należy zastosować podkład, który zneutralizuje działanie zawartych w drewnie substancji oleistych. Pominięcie tego kroku może skutkować późniejszym pękaniem powłoki.

Jak pielęgnować blat drewniany w łazience?

Codzienna pielęgnacja blatu drewnianego powinna być dostosowana do rodzaju wykończenia powierzchni. Szczególnej uwagi wymagają blaty olejowane. Zabezpieczone w ten sposób drewno blaknie i szarzeje pod wpływem wody, dlatego nie wolno stawiać na nim mokrych przedmiotów np. mydelniczki czy kubka na szczoteczki. Każde zachlapanie należy natychmiast wytrzeć do sucha. Nie przejmuj się jednak, jeśli na blacie pojawią się sine plamy czy przebarwienia. Wystarczy powtórzyć zabieg szlifowania i olejowania, żeby drewno odzyskało ładny wygląd oraz głęboki kolor.

Na co dzień możesz czyścić blat za pomocą miękkiej, wilgotnej ściereczki (po każdym myciu trzeba wytrzeć drewno suchą szmatką). Pamiętaj również o regularnej konserwacji. Ponowne olejowanie nie tylko przywraca drewnu atrakcyjny wygląd, ale przede wszystkim zwiększa jego właściwości woododporne i trwałość. Dlatego zaleca się, żeby w pierwszym roku użytkowania powtarzać zabieg co ok. 3-6 miesięcy. W późniejszym czasie można olejować drewno rzadziej, np. raz do roku, gdy zacznie chłonąć wodę, pokryje się przebarwieniami lub wyblaknie.

Lakierowany blat do łazienki nie stwarza problemów w zakresie pielęgnacji. Warstwa lakieru zatrzymuje wodę i zabrudzenia na powierzchni, pozwalając na ich łatwe usunięcie przy pomocy wilgotnej ściereczki. Nie ma obaw, że drewno pokryje się brzydkimi plamami, a obce substancje przenikną w głąb blatu. Jedyne zagrożenie stwarzają ciężkie lub ostre przedmioty, które mogą zarysować powłokę i zmniejszyć jej wytrzymałość.

Użytkownicy blatów drewnianych zgodnie przyznają, że nie jest to rozwiązanie dla każdego. Utrzymanie blatu w dobrej kondycji kosztuje bowiem sporo wysiłku. Nie można oczekiwać, że drewno zachowa piękny wygląd i trwałość bez odpowiedniej pielęgnacji czy regularnych zabiegów konserwacyjnych (zwłaszcza jeśli zostało pomalowane olejem). Jeśli więc szukasz rozwiązania, które będzie praktyczne i bezproblemowe, zrezygnuj z drewnianego blatu pod umywalką. Znacznie lepiej sprawdzi się blat laminowany drewnopodobny albo blat wyłożony płytkami.