Grafiki ścienne w dużym formacie, czyli piękna dekoracja ścian w każdym wnętrzu
Materiał sponsorowany zrealizowany we współpracy z marką Dekorian Home - Salony z wyposażeniem wnętrz.
Lekcje z historii sztuki i współczesnego designu. Dosłowne cytaty z pop-artu i luźne nawiązania do retro. Niekończąca się podróż utkana ze wspomnień i wizji, która może rozpocząć się gdziekolwiek na świecie i trwać z nami każdego dnia. Powracająca atmosfera minionych epok zreinterpretowana w zgodzie z aktualną estetyką. Taka poetyka inspiruje twórców grafik ściennych współpracujących z marką Glamora. Dzięki nim ściany oświetlają opalizujące obrazy i nagłe błyski światła uciekającego z pryzmatu. Powierzchnie ożywają rytmem natury dzięki obecności roślin i kwiatów. A wielka sztuka podziwiana w modnych galeriach dyskretnie wkracza do pokoi za sprawą kompozycji linii i geometrycznych znaków.
Nie sposób opisać wszystkich wzorów, trendów i kierunków stylistycznych dostępnych w portfolio tego producenta wielkoformatowych grafik ściennych. Z dużą dozą pewności można natomiast założyć, że nawet najbardziej wymagający klienci znajdą tu coś dla siebie. Wśród kilkudziesięciu kolekcji tematycznych są osobne księgi dedykowane wzorom inspirowanym miejskimi graffiti, sztuką Orientu czy geometrią. Eleganckim, klasycznym modelom towarzyszą humorystyczne motywy lub grafiki przypominające pocztówki z dalekich podróży, a wzory eksplodujące feerią barw kontrastują ze szkicami wyrysowanymi jedynie czarną kreską.
Mamy tu też subtelne dmuchawce za mgłą (model Jazz); przeskalowane liście przykrywające ścianę (FourSeasons) i przezroczyste kwiaty niczym prześwietlone rentgenem (Dandy czy Inner Sense). Mamy skarby podmorskiego świata – efemeryczne meduzy (Jellyfish) i mieniące się pod wodą skamieliny (Pulse lub Nautilus). Mamy grafiki z efektem przetartej tapety, spod której wyłania się tynk (ForeverNow); mamy wypisane na ścianach hasła (Life!) i manifesty (Tongues); mamy perły architektury w ujmującej sepii (VeniceLights).
Wiele z tych wzorów swoją tematyką lub stylistyką odwołuje się do konkretnych domowych pomieszczeń. Ale czy możemy je stosować wszędzie? Tak, biorąc pod uwagę opatentowaną niedawno przez markę Glamora technologię GlamFusion™, która nadaje tapetom wodoodpornych właściwości. Bez obaw mogą być więc wykorzystywane w strefach mokrych, także pod prysznicem, na basenie czy w saunie. Grafiki ścienne świetnie sprawdzą się też w kuchni, bo te drukowane na najwyższej jakości powłokach winylowych mają zmywalną, odporną na zabrudzenia powierzchnię, która łatwo poddaje się codziennej pielęgnacji.
Zastosowany do ich produkcji materiał jest ponadto antybakteryjny i odporny na ogień (zgodnie z europejską normą B1), a przy tym pięknie wygląda dzięki fakturze przypominającą tkaninę. Nie ma też oczywiście przeszkód, by wielkoformatowe grafiki ozdobiły ścianę w salonie, sypialni czy pokoju dziecięcym. Tym bardziej, że producent zadbał o to, by były bezpieczne dla środowiska i dla mieszkańców – proces druku opiera się na wodorozcieńczalnych barwnikach, które są całkowicie neutralne dla naszego zdrowia. Dodatkowym atutem modeli z serii Glam Acoustic są podwyższone parametry akustyczne, co powoduje, że mogą być stosowane w miejscach wymagających wygłuszenia.
A jeśli kogoś onieśmieli to bogactwo wzorów i modeli, zawsze może ozdobić ścianę na własnych zasadach, wykorzystując ulubioną grafikę czy swoje zdjęcie. Dzięki specjalnej aplikacji Glamora Design Studio możemy precyzyjnie zaplanować rozkład wzoru na ścianie, a także stworzyć wizualizację i zobaczyć, jak dany motyw będzie prezentował się w naszym mieszkaniu. To niezwykle funkcjonalne narzędzie ułatwia podjęcie decyzji co do aranżacji, minimalizując przy tym ryzyko złych wyborów.
Dekorowanie ścian chyba jeszcze nigdy nie było tak proste jak dziś, gdy na wyciągnięcie ręki mamy setki gotowych propozycji i nieskończenie wiele innych, dyktowanych przez własną wyobraźnię.
Materiał sponsorowany zrealizowany we współpracy z marką Dekorian Home - Salony z wyposażeniem wnętrz.