Siding na elewacji – co warto wiedzieć o nowoczesnych panelach elewacyjnych?
Siding elewacyjny znów jest na fali popularności. Trudno się dziwić – w niczym nie przypomina już kiczowatego wykończenia stosowanego 20 czy 30 lat temu.
W latach 90. zachłysnęliśmy się sidingiem. Zachwalano go jako doskonałą metodę renowacji elewacji – wystarczyło zakryć nim nieco sfatygowane ściany domu, aby otrzymać trwałe, wytrzymałe i niedrogie wykończenie. Od tego czasu wiele się zmieniło i zwróciliśmy się w stronę naturalnej, drewnianej szalówki czy skromnego, ale funkcjonalnego tynku, a siding uznaliśmy za wręcz kiczowaty. Co zatem spowodowało jego wielki powrót? W ciągu ostatnich lat siding elewacyjny znacznie ewaluował i w niczym nie przypomina już siermiężnych fasad z grubego „plastiku”.
Co to jest siding?
Siding elewacyjny to nic innego jak okładzina składająca się z paneli. Listwy są najczęściej łamane pojedynczo lub podwójnie (czasami potrójnie), rzadziej występują jako płaskie. Panele mają zazwyczaj od 3 do 6 m długości oraz od 20 do 30 cm szerokości. Siding elewacyjny kupujemy zwykle jako kompletny system gotowy do zamocowania, z łącznikami, listwami oraz elementami wykończeniowymi, jak parapety czy obróbka ościeży i narożników.
Tradycyjnie używano najprostszych paneli z tworzyw sztucznych, czyli PCV. Teraz stosuje się jego przeważnie lepszej jakości mieszanki oraz wzmocnione konstrukcje, jak siding winylowy. Rzesze swoich zwolenników ma również siding drewniany (lub z surowców drewnopodobnych), siding z kompozytu z dodatkiem drewna (WPC) oraz z metalu czy aluminium.
W zależności od technologii produkcji wykorzystanie znajdują dodatki i rozwiązania pozwalające na uzyskanie jak najwyższej ochrony przez oddziaływaniem negatywnych czynników atmosferycznych czy zewnętrznych, jak zmienne temperatury, wilgoć, promieniowanie UV czy ryzyko powstawania uszkodzeń mechanicznych. Przykładowo siding drewniany zostaje zabezpieczony powłokami chroniącymi przed blaknięciem koloru czy rozwojem mikroorganizmów, z kolei metalowy – powłokami antykorozyjnymi.
Dlaczego stosujemy siding elewacyjny?
Siding to bardzo dobre rozwiązanie w przypadku, gdy konieczne jest docieplenie ścian zewnętrznych budynku. System pozwala na ograniczenie zakresu prac – termoizolacja montowana jest bezpośrednio na ścianach budynku, a następnie zakrywana nową elewacją. Co więcej siding sam w sobie stanowi już swego rodzaju izolację przed niskimi czy wysokimi temperaturami, ograniczając przepływ energii pomiędzy wnętrzem budynku i jego otoczeniem.
Wykorzystuje się go ponadto do remontów zniszczonej elewacji – w przypadku, gdy renowacja tynku czy innego rodzaju wykończenia byłaby żmudna i nieopłacalna. Panele skrzętnie ukrywają wszelkie ryski czy nierówności (a dzięki niewielkiemu ciężarowi nie obciążają ścian budynku). Dlatego też przeważnie wybierają je właściciele starych domów, choć dostępne rozwiązania są na tyle atrakcyjne wizualnie, że sidingiem coraz częściej obija się również nowo powstałe budynki.
Istotnym argumentem „za” jest również cena. Siding możemy kupić już za niecałe 20 zł za mkw. Oczywiście dotyczy to przede wszystkim najprostszych systemów. Siding winylowy czy drewniany będą już znacznie droższe, co wynika z kosztów materiałów oraz produkcji.
Do listy atutów warto dopisać jeszcze kilka. Siding elewacyjny podnosi odporność na działanie czynników pogodowych – jeśli wybierzemy system dobrej jakości i od renomowanego producenta, nie ma mowy, że wykończenie wkrótce zacznie blaknąć, a powłoki zewnętrzne łuszczyć się czy odspajać. Panele sidingowe są zwykle objęte długą gwarancją.
Sporym plusem jest też łatwość utrzymania w czystości. Bez trudu dokonamy okresowego, np. wiosennego czyszczenia – najczęściej wystarczy nam do tego myjka ciśnieniowa i delikatny detergent (pamiętajmy jednak, że metodę czyszczenia należy dobrać do rodzaju paneli oraz kierować się zaleceniami ich producenta).
Estetyka elewacji z sidingu
Siding elewacyjny pozostawia nam w zasadzie wolną rękę, jeśli chodzi o kolorystykę. Metody barwienia tworzyw sztucznych są obecnie na tyle zaawansowane, że z pewnością dobierzemy idealną tonację czy też odwzorujemy na powierzchni wybrany wzór. Możemy także postawić na imitację drewna, np. białego, nadając budynkowi rustykalnego charakteru. W przypadku drewna wyznacznikiem mogą tu być jego naturalne odcienie. Rozważając montaż elewacji z sidingu, zastanówmy się, czy aby na pewno będzie pasował do architektury i bryły budynku. Najlepiej prezentuje się bowiem jako uzupełnienie nieskomplikowanego, geometrycznego kształtu. Wymyślne formy, z wieloma detalami – tu niekoniecznie może się sprawdzić.
Łatwy montaż sidingu
Wśród zalet trzeba też wymienić dość prosty, a przy tym szybki montaż (w porównaniu do innych metod wykańczania czy renowacji elewacji). Przed przystąpieniem do właściwego montażu należy wykonać podkonstrukcję (to właściwie główny i najbardziej pracochłonny etap prac), czyli stelaż np. z listew aluminiowych. Następnie mocujemy listwy wykończeniowe pionowe oraz listwę startową, która obiega całą bryłę budynku i w zasadzie wyznacza nam punkt rozpoczęcia prac. Montaż sidingu polega na wsuwaniu paneli pomiędzy listwę startową i wykończeniowe oraz mocowaniu ich za pomocą wkrętów. Posuwamy się w górę i wpinamy kolejne panele. Taka modułowa budowa sprawia, że wymiana elementów, w razie ich uszkodzenia, jest bardzo prosta.
Czy siding elewacyjne ma jakieś wady? Zaskakująco mało. Mankamenty mogą co najwyżej wynikać ze specyfiki materiałów, z których wykonane są panele. Ograniczeniem sidingu jest przede wszystkim brak możliwości jego renowacji. Jeśli listwy ulegną uszkodzeniom, nie będziemy mogli ich naprawić – konieczna będzie wymiana. Nie dotyczy to jednak drewna, z którego usuniemy niezbyt głębokie rysy czy spękania.