Z zawodu i z powołania nauczycielka języka angielskiego. W wolnym czasie coś dłubię, piszę, maluję, kupuję, odnawiam i ustawiam. Stała bywalczyni pchlich targów i second handów ze skorupami. Nigdy się nie nudzę i nie mam zbyt dużo wolnego czasu. Uwielbiam słoneczną pogodę, psy, włoską kuchnię, rowery, ciekawych ludzi, truskawki i rośliny. Od grudnia 2014 roku prowadzę bloga, którego pisanie daje mi dużo przyjemności i satysfakcji. Piszę głównie o wnętrzach i DIY, ale znajdziesz tu też coś z tematyki weselnej i edukacyjnej. Jestem też żoną fajnego gościa Maurycego i posiadaczką mieszkania, którego dopieszczanie i aranżowanie w niecodzienny sposób jest naszym hobby. Bosy dom to nasz dom, miejsce gdzie jest przytulnie i spokojnie, gdzie wszyscy lubią wracać i pić kakao, a nikt nie ma swoich kapci. To też wirtualny dom gdzie pokazuję efekty artystycznego "wyżywania się" i realizacji swoich pasji.