Nie chcieliśmy budować nowego domu. W Świlczy pod Rzeszowem znaleźliśmy drewniany dom z bali, postawiony w 1930 r i przenieśliśmy go w całości w Bieszczady. Naszą intencją było zachowanie wyglądu i atmosfery starego domostwa. Do postawienia go użyliśmy wyłącznie naturalnych materiałów, wyposażając jednocześnie we wszelkie niezbędne wygody. Ozdobę domu stanowią stare przedmioty codziennego użytku z tych terenów, antyki i przedmioty artystyczne przywożone z różnych stron świata. We wnętrzu dominują drewno, kamień, wiklina, piękne tkaniny – wszystko to tworzy niepowtarzalny klimat. Dom spełnia wysokie standardy ekologiczne. Dużym atutem chaty jest jej kameralność, stanowi doskonałe schronienie przed zgiełkiem i hałasem.