Jak zrobić organizer do kuchni?
Ostatnio złapałam się na tym, że nie do końca kontroluję stan mojej szafki z sypkimi produktami w kuchni. Coś jest schowane z tyłu, nie widać na pierwszy rzut oka, trudniej dostępne, więc i rzadziej używane. Szafki nie zmienię, kuchni też nie, ale podczas rozmowy z Mężem czy mamy kaszę jęczmienna przyszło olśnienie. I od tej pory jej zawartość nie stanowi przede mną tajemnicy :).
Pomysł prosty i aż sama się dziwię, że wcześniej na niego nie wpadłam. Wszystko w oparciu o tablicę magnetyczną oraz listę z zapasami i listę do kupienia. Kiedy daną rzecz mam w kuchni przypinam ją do listy z zapasami, jeśli się skończy od razu ląduje na listę do kupienia. A przy planowaniu menu na kolejny tydzień, trafia na listę zakupów na dany tydzień.
Projekt zrodził się w mojej głowie jako DIY i jest naprawdę prosty w wykonaniu. A funkcjonalnie bardzo ułatwił nam życie. Arkuszem do druku z produktami oczywiście się dzielę, znajdziecie go w dalszej części wpisu.
Do wykonania tablicy magnetycznej potrzebujemy:
arkuszy folii magnetycznej formatu A4 – ja wykorzystałam 2 arkusze i jest to minimum, którego potrzebujecie. Kupiłam je na Allegro o grubości 0,7 mm
wydrukowanej listy zapasów, które macie w kuchni, na papierze samoprzylepnym
nożyczek i/lub nożyka introligatorskiego oraz linijki
ewentualnie dwustronnej taśmy klejącej lub bluetack’a do przyczepienia tablicy albo ramki, jeśli macie ochotę ją oprawić i tak postawić lub powiesić
Lista produktów do druku
Przygotowałam dla siebie listę produktów w graficznej formie i podpytałam Was na Facebooku jakie produkty macie w swoich zapasach. Z tego zrodziłam się całkiem długa lista (100 pozycji), mam nadzieję, że znajdziecie wśród niej te, których używacie. Jeśli znajdują się na różnych stronach, to wytnijcie je (nawet niedokładnie) przed przyklejeniem do folii magnetycznej.
Oczywiście jest też wersja do uzupełnienia i kilka opcji kolorystycznych, pasujących do etykiet na słoiki z przyprawami. Pełna lista produktów, kolorki i czyste strony do wypełnienia znajdują się w pliku do pobrania. Miłego korzystania!
Pomysł sprawdza się u nas tak bardzo, że robię listę wszystkich kuchennych produktów, które kupujemy i wykorzystamy je jako mobilną listę zakupów. Mam nadzieję, że Wam też się przyda i zachęcam do wykorzystania go również na inne sposoby :).
Zapraszam też na mój blog, na którym znajdziesz mnóstwo pomysłów i porad jak pozbyć się bałaganu z życia oraz domu.