Wybieramy blat do kuchni – wady i zalety materiałów
Materiał sponsorowany zrealizowany we współpracy z marką Castorama.
"Pokaż mi swoją kuchnię, a powiem Ci, czy dobrze gotujesz" - mówią półżartem niektórzy. Rzeczywiście, coś w tym jest. Miłość do gotowania idzie zazwyczaj w parze z miłością do kuchennego wnętrza. W kuchni osoby rozkochanej w kulinarnych przygodach, znaleźć zazwyczaj można doskonały design, nowoczesne akcesoria i wykończenie dopracowane w każdym calu.
To ostatnie potrafi zaważyć nie tylko na estetyce kuchni, ale również na jej funkcjonalności. Bo czy można wyobrazić sobie wygodne gotowanie bez właściwie dobranych blatów kuchennych? Bywa, że muszą one znieść bardzo wiele - krojenie, szatkowanie, wilgoć, nagłe zmiany temperatury. Choć bywają niepozorne, to prawdziwi bohaterowie kuchni. A skoro tak, warto przyjrzeć się im z bliska!
Popularne blaty laminowane
Ten rodzaj blatów jest obecnie spotykany w kuchniach najczęściej. Za jego popularnością przemawia przystępna cena (już od około 70 zł za metr) oraz bogate wzornictwo. Blaty laminowane mogą imitować drewno, kamień naturalny czy beton. Projektanci oferują modele wielokolorowe, monochromatyczne, matowe, półmatowe i z połyskiem.
Głównymi zaletami blatów laminowanych jest wysoka odporność na temperaturę (sięgającą nawet 170°C) oraz promieniowanie UV. Nie trzeba również obawiać się uszkodzeń powodowanych środkami czystości, a także trudnych plam po winie, soku z buraków czy kawie.
Wady? Blat laminowany jest narażony na urazy mechaniczne - nietrudno porysować go np. ostrym nożem. Co równie istotne, płyta wiórowa, którą pokrywa laminat, nie lubi wody. Jeśli będzie niestarannie zabezpieczona, może szybko zniekształcić się pod wpływem wilgoci. Niestety, w przypadku blatu laminowanego urazów mechanicznych nie da się naprawić - konieczna jest wymiana produktu na nowy.
Eleganckie blaty drewniane
Klasyczne, szlachetne, eleganckie - takie są właśnie blaty drewniane. Tworzy się je zarówno z twardego drewna rodzimych drzew liściastych, takich jak np. dąb, buk czy jesion, jak i egzotycznych - teku, badi, wenge, iroko. Co ciekawe, w kuchniach lepiej sprawdzają się blaty z drewna klejonego, aniżeli litego. Są znacznie bardziej odporne na wilgoć, ponadto nie paczą się i nie rozsychają. Aby blat przetrwał długie lata, musi być odpowiednio zaimpregnowany - najlepiej lakierem akrylowym lub olejem. Dzięki temu, będzie odporny na urazy mechaniczne. Warto wiedzieć, że drewno olejowane może odbarwiać się pod wpływem wody. Na szczęście powierzchnię blatów drewnianych da się odnowić - wystarczy ją przeszlifować papierem ściernym i ponownie pokryć impregnatem. Ceny blatów drewnianych zaczynają się od około 90 złotych.
Głównymi zaletami tego rodzaju blatów są zatem: możliwość samodzielnej renowacji i piękny, klasyczny wygląd. Co równie istotne, łatwo je dociąć i dopasować do mebli kuchennych czy sprzętu AGD.
Blaty drewniane nie są niestety pozbawione wad. Impregnat nie chroni ich przed wysoką temperaturą, która może zniszczyć drewnianą powierzchnię. Poza tym to produkt, o który trzeba dbać - regularna konserwacja jest koniecznością. Montując blaty drewniane nie wolno zapomnieć o tzw. barierze dyfuzyjnej, która dodatkowo uchroni je przed wilgocią. Warto zatem podkleić blat od spodu np. specjalną folią aluminiową.
Wytworne blaty kamienne
Niosą ze sobą powiew luksusu - doskonale sprawdzają się w kuchniach w stylu angielskim, kolonialnym czy glamour. Do ich wyrobu najczęściej stosuje się granit, który może pochwalić się bardzo szerokim wachlarzem kolorystycznym (poczynając od bieli i czerni, idąc przez szarości i beże, na zieleni, błękicie czy subtelnym różu kończąc). Materiałem, z którego równie chętnie wykonuje się blaty, jest marmur. Choć podobny do granitu, okazuje się bardziej kruchy i mniej odporny na plamy (zwłaszcza pozostawione przez produkty kwaśne, na które z kolei granit jest w pełni odporny). Niektórzy twierdzą jednak, że odpowiednio zaimpregnowany (co powinno mieć miejsce na etapie produkcji), starzeje się piękniej niż granit. Ceny kamiennych blatów zaczynają się od około 500-600 złotych za metr.
Niepodważalnym walorem blatów kamiennych jest ich luksusowy wygląd (można wybierać spośród wersji błyszczących, jak i matowych). Ponadto są odporne na urazy mechaniczne i bez protestu znoszą nawet bardzo wysokie temperatury. Jeśli na powierzchni kamienia pojawi się drobna rysa, można bez problemu ją wypolerować.
Minusem blatów kamiennych bywa oczywiście cena - za metr materiału najwyższej jakości należy zapłacić nawet 1500 złotych. Co równie istotne, do ich przycinania potrzebne są specjalistyczne urządzenia. Oprócz tego, kamień jest bardzo ciężki i zimny w dotyku, zatem może nie spodobać się wielbicielom przytulnych wykończeń.
Nowoczesne blaty konglomeratowe
Konglomerat to tworzywo, w którego skład wchodzi kruszywo kamienne (zmielony marmur lub granit) oraz żywice (poliestrowe bądź akrylowe). Do mieszanki zazwyczaj dodawany jest pigment, dzięki czemu blaty konglomeratowe mogą pochwalić się szerokim wachlarzem kolorystycznym. Modele z konglomeratu przypominają wyglądem oryginalne kamienne blaty, jednak brak im naturalnych niepowtarzalnych wzorów i przebarwień.
Konglomerat ma wiele zalet - jest odporny na zarysowania, wysoką temperaturę, środki chemiczne, kwasy i zasady. Jest około 20% lżejszy niż kamień i łatwiej dopasować go do mebli. Drobne rysy na powierzchni blatu dają się bez problemu wyszlifować. Ponadto konglomerat jest ciepły w dotyku i łatwy w czyszczeniu.
Minusy? W zasadzie niewiele. Niektórych może odstraszać cena (400-1000 złotych za metr). Innych drażnić będzie powtarzalność wzoru, przez którą szybko można odróżnić blat konglomeratowy od kamiennego.
Trwałe blaty kompozytowe
Wykonywane z połączenia zmielonych minerałów, żywic i pigmentów. Istnieje kilka rodzajów kompozytów, lecz najbardziej znanym i lubianym jest corian. Blaty kompozytowe przypominają wyglądem kamień naturalny, jednak dzięki pigmentom, mają znacznie bogatszą gamę odcieni (podobnie jak blaty konglomeratowe). Ich powierzchnia może być matowa bądź polerowana. Co ciekawe, blaty kompozytowe wykonywane są na wymiar - odpowiednio przycięte płyty wiórowe pokrywa się mieszanką, dzięki czemu można idealnie dopasować blat do swoich potrzeb. Ceny blatów kompozytowych wahają się od około 1000 do 1500 złotych za metr.
Blaty kompozytowe mają wiele zalet - są odporne na urazy mechaniczne, plamy, wysoką temperaturę i wilgoć. Środki czystości nie szkodą ich powierzchni. Metoda tworzenia blatów pozwala na dokładne dostosowanie ich do kuchennej zabudowy. Oprócz tego kompozyt jest ciepły i przyjemny w dotyku.
Ich wadą jest przede wszystkim wysoka cena. Ponadto kompozyt marmurowy narażony jest na działanie kwasów, a z czasem, nieimpregnowany, może stracić połysk.
Blatowa układanka
Wybierając materiał na blat idealny, trzeba dobrze zastanowić się nad kształtem kuchennej zabudowy. Dzięki temu zaprojektujesz wnętrze nie tylko piękne, ale i ergonomiczne.
Pojedynczy ciąg szafek
Wąskim, długim kuchniom spodoba się blat ułożony w linii prostej. Pamiętaj, aby lodówka i kuchenka były od siebie oddzielone fragmentem blatu o długości co najmniej 50 cm. Pomiędzy zlewem a kuchenką zachowaj odległość około 60-80 cm - dzięki temu zaaranżujesz wygodną przestrzeń roboczą.
Blat w kształcie litery "L"
Fantastycznie sprawdza się w długich kuchniach, które potrzebują wizualnego "skrócenia". Takie przestrzenie warto rozjaśnić kolorem, dlatego doskonale sprawdzi się tutaj lekki jasny blat kompozytowy lub konglomeratowy.
Blat w kształcie litery "U"
Dysponujesz krótką, ale szeroką kuchnią? W takim pomieszczeniu dobrze poczuje się blat w kształcie litery "U". Świetnie, kiedy drzwi znajdują się naprzeciwko okna - wówczas układ ten można wykorzystać jak najbardziej funkcjonalnie. Pomyśl jak zagospodarować miejsce pod oknem - może zaaranżujesz tam barek lub zamontujesz zlew?
Blat w kształcie litery "G"
Doskonały układ w przypadku aneksów kuchennych. "Łamany" blat sprytnie wydzieli strefę kuchenną i dzienną. Jeśli chcesz dodać wnętrzu luksusowych nut, zdecyduj się na blat wykonany z połyskliwego granitu lub marmuru.
Ciąg szafek i wyspa
Taki układ świetnie wypadnie w kuchni otwartej na salon. Jeśli zależy Ci na spójnej aranżacji, blat ciągu szafek i wyspy powinien być wykończony tym samym materiałem. Jeżeli w salonie nie ma miejsca na stół, zaprojektuj wyspę o wysokości 110 cm. Dzięki temu przy blacie będą mogły stanąć designerskie hokery.
Blat + zlew = duet idealny
Myśląc o blacie idealnym, warto jednocześnie przeanalizować wybór kuchennego zlewozmywaka. Obecnie w kuchennych wnętrzach można spotkać trzy rodzaje zlewów: zlewy nakładane (umieszczone na podbudowie bez blatu), zlewy wbudowane (montowane od góry we wcześniej przygotowanym wycięciu w blacie) oraz zlewy podbudowane (montowane pod blatami z kamienia naturalnego lub konglomeratu). Te ostatnie są najbardziej nowoczesne - montuje się je bez widocznej krawędzi, dzięki czemu linia łączenia z blatem pozostaje gładka i łatwa w utrzymaniu czystości.
Designerzy są zgodni - sukces udanej aranżacji tkwi w jej szczegółach. Urządzając kuchnię warto zatem zwracać uwagę na niuanse. Dekoracyjne słoje na powierzchni blatu, wytworny połysk marmuru, elegancki mat kompozytu... Dzięki temu, że przemyślisz każdy najdrobniejszy detal, Twoje kulinarne królestwo będzie zachwycać nie tylko smakiem, ale i doskonałą harmonią.
Materiał sponsorowany zrealizowany we współpracy z marką Castorama.