3 pomysły na niebanalny blat kuchenny. Co lepsze: szkło, płytki czy konglomerat?
Kuchnia to magiczne miejsce gdzie spotykają się nie tylko niezwykłe smaki i aromaty, ale i drogi domowników. W kuchni dobrze rozpocząć dzień wraz z filiżanką pysznej kawy i zakończyć go przy kubku wonnej herbaty. Bo kuchnia to coś więcej, niż przestrzeń w której gotujemy. To serce domu.
A jak powszechnie wiadomo, o serce trzeba dbać! Wnętrze kuchenne powinno być zatem nie tylko klimatyczne, ale bezpieczne i funkcjonalne. Uroda mebli kuchennych nie wystarczy - liczy się także ich solidność. O to, aby były trwałe dbają m.in. blaty kuchenne. Tylko na jaki rodzaj blatów zdecydować się najlepiej?
W klasycznym tonie - płytki ceramiczne
Blaty ceramiczne to jedno z najpopularniejszych rozwiązań. Tworzy się je z terakoty, klinkieru czy gresu - naturalnego bądź szkliwionego. Wybierając terakotę warto pamiętać, że materiał ten żywo reaguje na duże zmiany temperatury. Układając terakotowe płytki przy kuchence, należy zatem postarać się o stosunkowo szerokie spoiny między nimi. Dzięki temu kafelki będą mogły się swobodnie kurczyć i rozszerzać. Wybierając na blat materiał ceramiczny warto wziąć pod uwagę jego klasę ścieralności (PEI - od I do V). Naturalnie im wyższa klasa, tym płytki okażą się odporniejsze na ścieranie. Do tego dochodzi tzw. skala Mohsa (przedział od 1 do 10), która oznacza wytrzymałość na urazy mechaniczne. Płytki ceramiczne przykleja się zazwyczaj do płyty wiórowej o właściwościach wodoodpornych, po czym fuguje wodoodporną spoiną. Aby brzegi blatów były gładkie, warto wykończyć je kształtkami ceramicznymi bądź specjalnymi listwami do wykańczania narożników.
Płytki ceramiczne mają wiele zalet. Za wyborem tego materiału przemawia przede wszystkim bogate wzornictwo. Płytki mają rozmaite wzory i kolory, mogą być wielkoformatowe, mozaikowe, matowe, półmatowe lub błyszczące. Dobrze dobrane będą stanowić sztandarową kuchenną dekorację. Najchętniej stosuje się je w kuchniach w stylu rustyklanym bądź sródziemnomorskim. Oprócz tegopłytki mogą pochwalić się odpornością na wysoką temperaturę, wodę i działanie detergentów. Modele wysokiej jakości są odporne na uszkodzenia mechaniczne, a jeżeli któraś płytka się ukruszy, łatwo można ją wymienić. Kolejnym istotnym walorem jest cena - płytki są jednym z najtańszych sposobów wykończenie blatu.
Wady? O dziwo największych zmartwień dostarczają nie płytki, a fugi. Materiał bywa trudny do utrzymania w czystości i może stanowić pożywkę dla pleśni. Płytki natomiast, jeśli są słabej jakości, mogą pękać, kruszyć się i przebarwiać.
No to... szkło!
Lekki, designerski nowoczesny. Wspaniale pasuje do kuchni w stylu minimalistycznym, industrialnym czy hi-tech. Taki właśnie jest blat szklany. Powinno się go wykonywać wyłącznie z wytrzymałego, grubego szkła hartowanego, zbrojonego siatką stalową lub klejonego z dwóch tafli folią bądź żywicą. Z ekonomicznego punktu widzenia taflę lepiej podzielić na kilka fragmentów - jeżeli któryś się stłucze, będzie mniej materiału do wymiany. Należy jednak przyznać, że jednolita tafla wygląda znacznie bardziej efektownie. Blaty szklane mogą być transparentne, barwione, matowe lub błyszczące. Osobom spragnionym niebanalnego wzornictwa polecamy włożyć pod szklaną taflę laminowaną grafikę o nietuzinkowej teksturze i kolorystyce. Poszukiwacze subtelniejszych rozwiązań mogą bliżej przyjrzeć się szkłu zdobionemu, które upiększają delikatne ornamenty. Szkła nieprzezroczyste zazwyczaj mocuje się do blatu przy pomocy kleju, natomiast transparentne częściej montuje się punktowo przy użyciu śrub.
Znaczącym plusem blatów szklanych jest ich efekt wizualny. Wyglądają naprawdę pięknie, rozjaśniają i powiększają wnętrze optycznie. Ponadto szkło hartowane jest żaroodporne, wytrzymałe i odporne na wilgoć. Walorem jest także fakt, że nie wchłania tłuszczów, nie absorbuje zapachów i nie wymaga konserwacji.
Wadą blatu szklanego jest to, że pozostaje zimny w dotyku i trudno utrzymać go w czystości. Na śliskiej, połyskliwej powierzchni widać każdą smugę i kroplę wody. Oprócz tego pozostaje narażony na zarysowania. Nie powinno się zatem kroić na nim bezpośrednio. Zniechęcić może również cena. Blaty szklane wykonuje się na zamówienie. Koszt takiej przyjemności to około 2 tysięcy złotych.
Nowoczesny konglomerat
Blaty konglomeratowe stają się coraz bardziej popularne. I nic w tym dziwnego - to nowoczesne, estetyczne i praktyczne rozwiązanie, które z łatwością można dopasować do każdej kuchennej aranżacji. Czym dokładnie jest tajemniczy konglomerat? Otóż to stosunkowo lekkie tworzywo, w którego skład wchodzi kruszywo kamienne (zmielony marmur lub granit) oraz żywice (poliestrowe bądź akrylowe). Do mieszaniny dodawane są rozmaite pigmenty, dzięki czemu blaty konglomeratowe mogą pochwalić się szeroką gamą kolorów i wzorów. Dobrze wykonany blat z konglomeratu na pierwszy rzut oka przypomina ten z kamienia.
Czym urzeka konglomerat? Przede wszystkim to materiał wysoce odporny na zarysowania, wysoką temperaturę, detergenty, kwasy i zasady. Jest około 20% lżejszy niż kamień dlatego znacznie łatwiej dopasować go do mebli. Drobne rysy powstałe na powierzchni blatu można bez trudu wyszlifować. Ponadto konglomerat jest ciepły w dotyku i bezproblemowy w czyszczeniu.
Oczywiście nie ma ideałów, dlatego niektórym przeszkadza powtarzalność wzoru na powierzchni blatu, przez którą błyskawicznie można odróżnić model konglomeratowy od kamiennego. Cena produktu również nie należy do najniższych. Za metr blatu należy zapłacić około 400-1000 złotych.
Krojenie, szatkowanie, siekanie, wałkowanie, przygotowywanie mięsa na schabowe... Blaty kuchenne naprawdę znoszą wiele! Aby cieszyć się nimi prze lata, warto zainwestować nie tylko w piękny, ale i solidny materiał. Dzięki temu w swoje podróże kulinarne będziesz zawsze wyruszać ze spokojem.