Jak urządzić salon z kominkiem?
Ogień to jeden z najbardziej niezwykłych żywiołów. Piękny, ale i niebezpieczny, przez wieki budził zachwyt i szacunek. Pradawni Słowianie obchodzili wiele fascynujących świąt związanych z paleniem ognisk. O to domowe, dbał utożsamiany z ogniem Swaróg. Co ciekawe, w paleniskach znajdujących się w chatach stale tlił się żar, który przenoszono nawet podczas przeprowadzki w nowe miejsce. Ojciec darował go również synowi, kiedy ten opuszczał dom i zakładał własną rodzinę.
Współcześnie ogień wciąż kojarzymy z familijnym ciepłem, bezpieczeństwem i przytulnością. Okiełznane płomienie tańczące w kominku to także nie lada przyjemność, zwłaszcza w chłodne jesienne i zimowe wieczory. Oprócz tego, kominek potrafi dodać aranżacji splendoru i klasy - nic zatem dziwnego, że bardzo chętnie sytuujemy go w salonach. Czy istnieją jednak zasady, których należy przestrzegać aranżując pokój z kominkiem? O tym w poniższym artykule.
W którym miejscu zamontować kominek w salonie?
Usytuowanie kominka w największej mierze zależy od przewodów kominowych. Jeśli kupujemy dom z rynku wtórnego, na przewody kominowe nie mamy niestety wpływu. Osoby, które dopiero budują dom, mają jednak wolną rękę. Zanim zaczniesz projektować w myślach swój wymarzony salon, dobrze się zastanów gdzie powinien stanąć kominek.
Urządzenie stojące pośrodku ściany głównej będzie fantastycznie wyeksponowane i najprawdopodobniej stanie się kluczowym elementem salonowego wystroju. Dzięki temu, że po obu stronach kominka będzie dużo miejsca, masz szansę na zaaranżowanie obszernego kącika wypoczynkowego. Sytuując kominek w narożniku, postawisz na przytulność. Stylizacja okaże się urokliwa i kameralna, a obok kominka stworzy się zaciszna i niewyeksponowana strefa. Takie rozwiązanie polecamy przede wszystkim do niewielkich, stylizowanych wnętrz. W obszernych nowoczesnych przestrzeniach doskonale sprawdzi się z kolei kominek zamontowany na styku pomieszczeń.
Narożny model z paleniskiem skierowanym na dwie strony sprawi, że magia ognia zagości zarówno w salonie, jak i w holu czy kuchni. Innym ciekawym pomysłem może być umieszczenie kominka w ścianie dzielącej całkowicie lub częściowo dwa pomieszczenia. Dzięki kominkowi dwustronnemu będziesz mieć swobodny dostęp do paleniska w obu pokojach. Coraz bardziej popularne stają się także designerskie kominki wolnostojące. Tego rodzaju wariant doskonale sprawdzi się jednak tylko w bardzo dużych nowoczesnych wnętrzach.
Jak urządzić salon z kominkiem - praktyczne porady
Każde wnętrze składa się z kilku stref. W salonie najczęściej spotykają się strefy wypoczynkowa i jadalniana, czasem pokusimy się także o zaprojektowanie kącika do pracy. Kominek najlepiej umieścić oczywiście w strefie wypoczynkowej - to tam relaksujemy się czytając książkę, rozmawiając z najbliższymi czy oglądając dobry film. Pamiętaj, aby fotele i sofa stały odpowiednio daleko od paleniska - według przepisów pożarowych, wyposażenie wnętrza musi znajdować się minimum 80 cm od elementów kominka, które nagrzewają się powyżej 150 stopni Celsjusza. W praktyce jednak nie będzie to odległość komfortowa. My radzimy zatem usytuować meble co najmniej metr od kominka.
Bardzo istotne jest także to, jaki rodzaj paleniska Ci się marzy. Jeżeli będzie to kominek otwarty, mogą z niego strzelać iskry, dlatego koniecznie zainwestuj w specjalną osłonę kominkową. W przypadku tego rodzaju kominka żar będzie z pewnością bardziej odczuwalny, dlatego radzimy ustawić meble co najmniej półtora metra od paleniska. Jeśli myślisz o kominku zamkniętym, zwróć przede wszystkim uwagę na moc jego wkładu. Te dobiera się do wielkości pomieszczenia, które ma być ogrzewane. W przypadku kominków zamkniętych, palenisko odgradza szyba ze szkła hartowanego. Pamiętaj, że wkłady kominkowe mogą być przeszklone z jednej, dwóch, trzech lub wszystkich stron, dlatego jeśli chcesz, aby po obu stronach paleniska stały meble, lepiej zdecyduj się na wariant numer jeden. Na rynku można dostać szyby płaskie, pryzmatyczne lub zaokrąglone. Drugi i trzeci model sprawi, że w salonie zagości znacznie więcej ciepła - nawet do 45%. Przez szyby płaskie wypromieniowuje jedynie 20-25% ciepła, dlatego w tym przypadku meble wypoczynkowe mogą stać nieco bliżej obudowy kominka.
Kominek w salonie – jaki styl wybrać?
Pamiętaj, że kominek powinien być idealnie dopasowany do stylu i wielkości wnętrza. Dzięki doborowi odpowiedniego modelu stworzysz harmonijną i proporcjonalną aranżację. W nastrojowych stylizacjach prowansalskich i shabby-chic doskonale sprawdzą się drewniane pobielane modele. Na takiej urokliwej perełce z powodzenim możesz postawić romantyczne świeczniki, czy wyeksponować nad nią lustro w ozdobnej ramie. Salon rustykalny pokocha z kolei kamień bądź cegłę. Świetnie, jeśli do kominkowej obudowy dobierzesz misternie zdobione żeliwne akcesoria, np. pogrzebacz, miotełkę czy szczypce do przekładania rozżażonych szczap drewna. Luksusowe style, takie jak francuski, klasyczny czy glamour, polubią natomiast oprawy marmurowe i granitowe. Chłodne i szalenie eleganckie wniosą do wnętrza wytworny, ekskluzywny ton. Jeśli marzysz o stylowym kominku, ale ze względu na kwestie lokalowe nie możesz sobie na niego pozwolić, pokuś się o kominkową atrapę. W improwizowane palenisko można wstawić świece, czy kosz pełen cotton-balls'ów.
Salon z kominkiem „inaczej” – a może biokominek?
Biokominki to nowoczesne, estetyczne i bardzo wygodne urządzenia. Nie wymagają instalacji elektrycznej, ani przewodów kominowych, ponieważ zasila je biopaliwo. Mogą zatem pozwolić sobie na nie, nie tylko właściciele wolno stojących willi, ale również osoby dysponujące niewielkim blokowym metrażem. Kominki zasilane biopaliwem są niewielkie i lekkie, dlatego ich przenoszenie nie stanowi żadnego problemu. Urządzając salon z tego rodzaju urządzeniem masz zatem pełną aranżacyjną dowolność. Biokominek możesz postawić na podłodze, stoliku kawowym czy komodzie pod ścianą. Warto podkreślić, że produkty te doskonale wpiszą się w każdą wnętrzarską konwencję. Od stylizowanych przestrzeni pełnych leciwych mebli, po nowoczesne rozwiązania typu hi-tech. Nie jest zatem prawdą, że nowatorskie rozwiązania nie pasują do aranżacji "z duszą". Wręcz przeciwnie! Ubrane w odpowiedni design pasują jak najbardziej!
"Ogień jest piękny i magiczny, bo choćby zgasł, zawsze można rozpalić go na nowo” - powiedział kiedyś pewien mądry, refleksyjny człowiek. Kominek perfekcyjnie wpasowuje się w ten cytat. Warto zaprosić pod swój dach wesoło tańczące płomyki. Zamknięte w urokliwym palenisku, potrafią rozjarzyć wnętrze cudowną aurą przytulności, ciepła i bezpieczeństwa. A to przecież uwielbiamy wszyscy!