Jakie kolory do siebie pasują? Jak łączyć kolory we wnętrzach?

Kolory mają ogromną moc! To niezaprzeczalne. Potrafią wpływać na ludzkie emocje, poprawiać nastrój, apetyt, relaksować bądź drażnić. Są tajną bronią agencji marketingowych i terapeutów. Malarze i projektanci wnętrz nie mogliby bez nich żyć. Ci ostatni doskonale znają tajniki doboru barw. Prawdą jest bowiem, że kolory bywają humorzaste i wybredne. Intensywny pomarańcz niekoniecznie polubi fuksję, a fiolet niechętnie wda się w romans z seledynem.

Jak zatem dobierać kolory, aby wydobyć z aranżacji to, co najpiękniejsze? Czy istnieją żelazne zasady, które ułatwiałyby nam wędrówkę po tęczowej krainie barw? Niektórzy uważają, że tak, inni twierdzą, że najwięcej zależy od naszego wyczucia i odpowiedniego doboru dodatków. W poniższym artykule postaramy się jednak usystematyzować wiedzę na temat kolorystycznych duetów i tercetów, które żyjąc ze sobą w pełnej zgodzie, wprowadzają do wnętrz szyk i stylistyczną harmonię.

W wersji monochromatycznej

Designerzy coraz częściej dają zielone światło wnętrzom utrzymanym w jednolitej kolorystyce. Nic w tym jednak dziwnego – aranżacje monochromatyczne zachwycają spójnością i wizualnym ładem. Jak osiągnąć efekt monochromatycznej przestrzeni? Otóż, należy postawić na rozmaite odcienie jednego koloru. Jeśli chcesz zaaranżować jasną jednobarwną przestrzeń, wybierz biel, écru i kość słoniową. Niech świetliste tony zamieszkają na ścianach, tkaninach i frontach mebli. Całość możesz doprawić złocistymi i srebrzystymi dodatkami. Jeżeli marzy Ci się pokój skąpany w niebieskich mariażach, postaw na błękit, turkus i indygo. Lubując się w zieleni, sięgnij po oliwkę, szmaragd, khaki. W ten sam sposób traktuj wszystkie inne kolory – poszukuj ich rozmaitych odcieni i łącz je ze sobą w dowolnych proporcjach.

Kontrastowa baza kolorem doprawiona

Ogromnym powodzeniem cieszą się ostatnio wnętrza biało-czarne „przełamane” kolorowym akcentem. To bardzo bezpieczne rozwiązanie, które świetnie sprawdzi się zarówno w aranżacjach skandynawskich, jak i glamour. Nie jest przecież tajemnicą, że biel i czerń za sobą przepadają! Mimo kontrastowego charakteru są dla siebie niczym yin i yang. Aby przestrzeń nie była przytłaczająca, warto postawić na jasne ściany i meble o czarnych wykończeniach. Dobrym pomysłem jest także okraszenie jednej ze ścian tapetą w biało-czarne wzory. W pomieszczeniach skandynawskich świetnie sprawdzi się wzór geometryczny, natomiast w glamour'owym wnętrzu, dobrze wypadnie elegancki, nieco barokowy deseń. Kontrastowy zestaw kolorystyczny warto przełamać energetycznym akcentem – może być to kanarkowa poduszka czy lazurowa kapa. Dzięki temu aranżacja nabierze charakteru.

Kolory pokrewne w rolach głównych

Wybierając kolory do konkretnego wnętrza, warto bliżej przyjrzeć się tzw. kołu barw. Obejmuje ono dwanaście kolorów - podstawowe, pochodne oraz „mieszane”, które są połączeniem pierwszej i drugiej grupy. Przyglądając się kołu barw bardzo szybko zorientujesz się, jakie odcienie idealnie do siebie pasują. Jeśli zależy Ci na urozmaiconej, ale harmonijnej aranżacji, postaw na zestawienia pokrewne, czyli wybierz odcienie, które w kole barw są usytuowane obok siebie. Błyskawicznie zauważysz, że fiolet rzeczywiście pięknie komponuje się z niebieskim, a czerwień z pomarańczowym i żółtym. Niektórzy nazywają to harmonią analogiczną. Dzięki niej uda Ci się stworzyć barwną, ale stosunkową bezpieczną stylizację.

Przeciwieństwa się przyciągają

Kolejną opcją, którą można wykorzystać patrząc na koło barw jest tzw. harmonia komplementarna. W tym przypadku wybiera się zestawienia kolorów występujących naprzeciwko siebie. To barwy takie jak np. żółty i liliowy, czy pomarańczowy i turkusowy. Tego rodzaju duety wypadają we wnętrzu harmonijnie, ale jednocześnie są bardzo energetyczne. Spodobają się zatem wyłącznie odważnym, niepokornym duszom. Osobom o spokojnej naturze polecamy w takim przypadku pastele lub ciemniejsze, lekko przygaszone tonacje.

Stylowa triada

Przyglądając się kołu barw nie musimy wyłącznie stawiać na duety. Tercety kolorystyczne są równie mile widziane! Zestawienie o nazwie triada można uzyskać wybierając trzy dowolne kolory z koła, które są usytuowane w takich samych odległościach. Będzie to zatem np. zielony, pomarańczowy i fioletowy czy żółty, niebieski i czerwony. Do stylizowanych wnętrz eklektycznych czy vintage lepiej będą pasowały kolory w stonowanej odsłonie, natomiast nowoczesne przestrzenie możesz uraczyć zastrzykiem energetycznych tonów.

Szyk w barwach ziemi

Barwy ziemi zachwycają wyważoną, ciepłą tonacją. Mogą być to odcienie kremowe z domieszką brązów, rozbielone żółcienie i pomarańcze oraz cała gama zieleni – oliwka, khaki czy zgaszony kolor butelkowy. Tego rodzaju barwy z przyjemnością przeplatają się we wnętrzach. Aby dodać im pazura, można doprawić aranżacje czernią. Spokojne, ciepłe zestawienia pokocha przede wszystkim styl śródziemnomorski, kolonialny czy vintage. Świetnie poczują się wśród niech osoby, które lubią przytulne przestrzenie i potrzebują odrobiny wyciszenia.

Idealne kolory? Przetestuj je!

Jeśli nie jesteś przekonany, czy wybrane kolory aby na pewno do siebie pasują, skorzystaj z dostępnych na rynku testerów. Mogą mieć one różne formy – klasycznej próbki farby w saszetkach, którą możesz pomalować niewielki fragment ściany, a także wygodnego kartonika. Kartonik to opcja dla idealna dla osób, które chcą dokładnie przetestować wybrane kolory, na przykład w miejscach o zróżnicowanym stopniu oświetlenia, a także dla tych, które chcą dobrać barwę farby do mebli, sprzętów i dodatków. Z taką próbką można bez problemu udać się do sklepu meblowego i mieć pewność, że poszczególne kolory doskonale ze sobą współgrają. Z testerami nie musisz już zastanawiać się, czy efekt końcowy będzie dokładnie taki, jakiego oczekiwałeś – masz pewność, że będzie idealnie. Bez nietrafionych zestawień i kosztownych poprawek.

Kolory odgrywają w aranżacji wnętrz ogromną rolę. Niektóre potrafią optycznie powiększać pomieszczenia, inne dodają im nut przytulności, jeszcze inne wprowadzają do stylizacji przyjemny powiew świeżości. Nic zatem dziwnego, że barwne fuzje są bliskie sercu każdego designera. Błądząc po niezwykłym kalejdoskopie barw warto zastanowić się, które odcienie będą "żyły" ze sobą w zgodzie. Dzięki temu uda Ci się stworzyć wnętrze piękne, przyjazne i – nomen omen – w dobrym tonie.