Montaż parapetów wewnętrznych: jak prawidłowo zamontować parapet?

Parapety upiększają aranżację i uzupełniają przestrzeń przy oknie. A oprócz tego zabezpieczają wnętrze przed wilgocią oraz uciekaniem ciepła. O ile, oczywiście, zostaną prawidłowo zamontowane. Jak przeprowadzić montaż parapetów wewnętrznych? Podpowiadamy, o czym należy pamiętać oraz na co zwrócić uwagę.

Odpowiednio zaprojektowane i prawidłowo zamontowane parapety wewnętrzne perfekcyjnie wpisują się w wystrój wnętrza, dodatkowo dopełniają aranżację okien i podkreślają ich rysunek. To doskonałe miejsce na zorganizowanie skromnego ogródka w doniczkach lub też wyeksponowanie pamiątek i drewnianych ramek ze zdjęciami. Z drugiej strony nie możemy zapominać, że podstawowe funkcje parapetu są stricte praktyczne. Parapety okienne zamontowane nad grzejnikami kierują ciepłe powietrze w głąb pomieszczenia, dzięki czemu nie ulega ono zbyt szybko wychłodzeniu, zabezpieczają ściany przed zawilgoceniem i narażeniem na długotrwały kontakt z wilgocią skraplającą się na powierzchni szyb, a ponadto chronią otwór okienny przed uszkodzeniami mechanicznymi. Aby dobrze pełniły swoją rolę, musimy zadbać o ich bezbłędny, profesjonalny montaż.

Parapet wewnętrzny: kamienny, drewniany czy z tworzywa?

Dobierając parapet do wnętrza, powinniśmy kierować się przede wszystkim warunkami panującymi w pomieszczeniu (podwyższona wilgotność, wysoka temperatura, narażenie na zabrudzenia?) oraz kwestiami aranżacyjnymi.

Na rynku dostępne są różne rozwiązania materiałowe. Oczywistym uzupełnieniem drewnianej ramy okiennej są wewnętrzne parapety z drewna, taka kombinacja sprawia bowiem, że okno wraz z jego poszczególnymi elementami odbierane jest jako kompletna całość. Parapety drewniane produkowane są z drewna klejonego, dzięki temu konstrukcja zachowuje dużą elastyczność (swobodnie „pracuje”, tzn. zmienia swoje wymiary m.in. pod wpływem wilgoci i temperatury) – najczęściej sosnowego lub dębowego, przeważnie fabrycznie impregnowanego. Na rynku wyposażenia wnętrz znajdziemy również parapety wewnętrzne MDF laminowane będące znakomitą alternatywą dla parapetów drewnianych. W przeciwieństwie do naturalnego surowca wykazują one większą odporność na wilgoć.

Dużą popularnością cieszą się także elementy z kamienia. Wewnętrzny parapet kamienny to nieodzowne dopełnienie wnętrz klasycznych i eleganckich – takich, w których liczy się każdy detal. Jeśli zależy nam na trwałości, sięgnijmy po twardy i odporny na uszkodzenia granit. W przypadku okien w kuchni czy łazience sprawdzi się z kolei mało podatny na zabrudzenia marmur.

Największym mankamentem konstrukcji z kamienia jest jego cena. Jeśli szukamy rozwiązania budżetowego, zdecydujmy się na montaż parapetów wewnętrznych z konglomeratu, czyli zmielonego kwarcu, granitu lub marmuru. Konglomerat do złudzenia przypomina kamień, wyróżnia się wytrzymałością i trwałością, jest jednak zdecydowanie tańszy. Najbardziej ekonomicznym wariantem jest zaś montaż parapetu wewnętrznego PCV. To rozwiązanie szczególnie polecane w przypadku, gdy ramy okienne również są wykonane z tworzywa. PCV to materiał wyjątkowo lekki, a przy tym odporny na działanie wilgoci czy zarysowania.

Oferta producentów nie zamyka się jedynie na powyższej liście. Wręcz przeciwnie, jest bardzo szeroka. Zanim podejmiemy decyzję o wyborze parapetu, zastanówmy się, co będzie pasować do stylu wnętrza i okna, oraz uważnie przeczytajmy specyfikację produktu.

Kiedy montować parapety wewnętrzne?

Parapety wewnętrzne montujemy po zakończeniu wszelkich prac związanych z uszczelnieniem połączeń okna i muru od strony pomieszczenia. Poza tym istnieją dwie szkoły montowania parapetów: według niektórych wykonawców parapety wewnętrzne należy mocować jeszcze przed położeniem tynków, zdaniem innych montaż parapetów warto przeprowadzić już po wstępnym wykończeniu ścian.

Ile powinien wystawać parapet wewnętrzny?

Aby ochrona ściany była skuteczna, a konstrukcja mogła pełnić swoje najważniejsze funkcje, parapet wewnętrzny powinien wystawać co najmniej o parę centymetrów poza lico ściany. To jednak dość niewiele. Jeśli zależy nam na wyeksponowaniu bezpośredniego otoczenia okna lub chcemy praktycznie wykorzystać parapet, np. ustawiając na nim doniczki, zaplanujmy szerszą konstrukcję. O szerokości parapetu wewnętrznego decyduje również odległość od grzejnika (patrz niżej).

Jak zamontować parapet nad grzejnikiem?

Co istotne, wybierając szerokość i długość parapetu, miejmy na uwadze przede wszystkim wymiary kaloryfera i jego odległość od parapetu. Parapet montujemy około 10-20 cm nad grzejnikiem, co pozwoli na zapewnienie optymalnej cyrkulacji powietrza we wnętrzu. Aby parapet spełniał swoje zadanie związane z rozprowadzaniem ciepła po pomieszczeniu, powinien wystawać nieco poza grzejnik. Wyjątkiem od tej reguły jest odległość mniejsza niż 10 cm. Wtedy prawidłowym rozwiązaniem jest odkrycie grzejnika. Zasłonięcie grzejnika w takim przypadku będzie skutkowało niższą temperaturą w pomieszczeniu. Dużą część ciepła natomiast będzie kumulował parapet, bardzo szybko się nagrzewając.

Może się zdarzyć, że parapet będzie wystawał poza mur nawet ponad 60% swojej długości. W takiej sytuacji trzeba skorzystać z dodatkowych wsporników, aby zwiększyć jego stabilność.

Jak zamontować parapet wewnętrzny? Wskazówki

Pierwszym etapem montażu parapetu jest odpowiednie wymiarowanie i przygotowanie wnęki okiennej. Parapet osadzamy w murze, w podcięciu wykonanym pod ramą okna. Czasami to ramy okienne są wyposażone w specjalne wcięcie, które umożliwia pewne i stabilne obsadzenie parapetu.

Montując parapet, należy poszerzyć wnękę o ok. 3-4 cm z każdej strony, ponieważ końce parapetu będą znajdować się w ścianie. Zaklinowanie parapetu w otworach w murze wykonanych w dolnej części ościeża dodatkowo poprawia stabilność mocowania. Ważne, aby po obu stronach wykuć takie same otwory. Do skuwania tynku skorzystajmy z młotka i przebijaka i/lub szlifierki kątowej. W przypadku betonowych ścianek niezbędne będą szlifierka i młot udarowy.

Na tym etapie również poszerzamy lub zmniejszamy szczelinę między ościeżnicą a murem. Powinniśmy tutaj uwzględnić wymagania montażowe parapetu, który powinien wchodzić na ok. 1-2 centymetry pod ościeżnicę okna. Dzięki temu straty ciepła będą zdecydowanie mniejsze niż w przypadku tzw. montażu na styk. Pamiętajmy również o bardzo dokładnym wyrównaniu powierzchni pod parapetem. Brak położonej warstwy wyrównującej (np. z zaprawy cementowej czy masy betonowej) może doprowadzić do powstawania pustych przestrzeni pod parapetem. Może to doprowadzić w skrajnych przypadkach do odklejania, a nawet pękania parapetu. Jednocześnie zaleca się nie zacierać warstwy wyrównującej na gładko. Szorstka powierzchnia sprawia, że klej ma lepszą przyczepność. Po wyschnięciu zaprawy czy masy możemy przystąpić do dalszych prac.

Uwaga! Parapety wewnętrzne montujemy wyłącznie do wyrównanej i dokładnie oczyszczonej powierzchni po usunięciu starych powłok malarskich czy pozostałości po lakierze. Mur musi być również suchy. Klej nałożony na zapyloną i mokrą powierzchnię nie będzie się trzymał, co w konsekwencji doprowadzi do oderwania się parapetu. Surową ścianę warto również zagruntować.

Przed ostatecznym montażem warto przyłożyć parapet i sprawdzić, czy otwór jest odpowiedni. Zwróćmy uwagę na prawidłowe ułożenie parapetu względem kaloryfera (patrz wyżej).

Drugi etap prac to montaż parapetu. Jedna z zasad prawidłowego montażu parapetu mówi o nieosadzaniu parapetu na styk z ościeżnicą. Jak wcześniej wspomnieliśmy, parapet wsuwamy mniej więcej na 1-2 centymetry pod ościeżnicę. Wolne przestrzenie pomiędzy parapetem a ramą okienną wypełniamy najczęściej pianką poliuretanową lub/i taśmą izolacyjną. Pozwoli to na uzyskanie szczelnego i zaizolowanego termicznie połączenia oraz wyeliminuje ryzyko powstawania mostków termicznych, czyli fragmentów ścian, przez które ucieka nagromadzone we wnętrzu ciepło.

Następnie przechodzimy do mocowania parapetu. To, jaki materiał montażowy zda egzamin, zależy od rodzaju parapetu. W większości przypadków zastosowanie znajdują niskoprężna pianka poliuretanowa lub klej montażowy. Do przyklejania parapetów drewnianych najlepsza będzie wspomniana pianka PUR, do tych z tworzywa – klej. Z kolei elementy z kamienia czy konglomeratu warto przytwierdzać na zaprawę klejową lub klej poliuretanowy. Wyjątkiem jest marmur, który ma tendencje do przebarwień. Do jego montażu stosujmy specjalne zaprawy z białym cementem. Zanim zdecydujemy się na konkretny produkt, koniecznie zapoznajmy się z jego specyfikacją. Pamiętajmy, że pianka poliuretanowa nie jest wskazana do ciężkich parapetów, np. z kamienia, marmuru czy konglomeratu. Może powodować osiadanie parapetu, a nawet doprowadzić do pękania materiału.

Jeśli parapet znacznie wystaje poza obręb muru (o więcej niż 60% jego długości), należy podeprzeć go od spodu specjalnymi wspornikami. Montujemy je co kilkadziesiąt centymetrów. Podparcie parapetu jest również wskazane, jeśli materiał parapetu jest bardzo kruchy. W przypadku parapetów mineralnych (kamień, marmur) mimo stosowania podparć na całej długości, obciążenie ciężarem człowieka podczas wieszania firanek czy mycia szyb może skutkować pękaniem. W takim przypadku nie należy oszczędzać na grubości parapetu.

Kolejny newralgiczny moment to osadzanie parapetu w otworze okiennym. Jak prawidłowo osadzić parapet? W tradycyjnym montażu między parapetem a murem umieszczamy kliny umożliwiające dociśnięcie parapetu. Na tym etapie korzystamy z poziomicy. Należy dopilnować, aby został zachowany odpowiedni kąt nachylenia parapetu, wynoszący conajmniej 2%. Ważny jest kierunek spadku – od okna w kierunku wnętrza. Poziom nachylenia regulujemy klinami. Kiedy parapet jest już uregulowany i osadzony należy go stabilnie zamocować i starannie uszczelnić. Pianką montażową wypełniamy przestrzeń między parapetem a ścianą. Od wykonania tego etapu zależy szczelność przestrzeni podokiennej oraz jej odporność na wilgoć, dlatego należy aby pianka szczelnie wypełniała szczelinę. Nadmiar pianki odcinamy nożykiem, a ściany wykańczamy.

Montaż parapetu na klej czy zaprawę wygląda bardzo podobnie. Różnicą jest użycie innych materiałów montażowych. W obu przypadkach należy zwrócić uwagę na podłoże pod parapetem, które powinno być odpowiednio mocne, wyrównane oraz oczyszczone. Kurz, brud, stare warstwy malarskie mogą osłabić przyczepność zaprawy czy kleju. W przypadku zaprawy kładziemy jej warstwę grubości 2-5 mm na powierzchnię ściany. Następnie dociskamy parapet uważnie sprawdzając właściwy kąt nachylenia.

W przypadku montażu parapetu na klej procedura wygląda nieco inaczej. Na obie klejone powierzchnie nakładamy cienkie warstwy kleju przy pomocy szpachelki. Po osadzeniu parapetu sprawdzamy czy jest właściwie wypoziomowany i natychmiast dociskamy do podłoża. Prócz klinów umieszczonych między górną powierzchnią parapetu a podkuciem wnęki okiennej, warto dodatkowo klejoną powierzchnię równomiernie obciążyć, np. za pomocą betonowych bloczków czy worków z cementem. Docisk parapetu powinien trwać do pełnego utwardzenia kleju. Pamiętajmy o zadbanie o właściwe warunki zawiązywania się kleju i koniecznie postępujmy zgodnie z instrukcją zawartą w kartach technicznych produktu. Po wyschnięciu kleju czy zaprawy, do uszczelnienia boków parapetu można użyć pianki niskoprężnej.

Warto wiedzieć! Nie ma jednego przepisu na osadzanie parapetów w otworze okiennym. Każda firma remontowa ma sprawdzone sposoby na stabilizowanie parapetu. Niektórzy wykonawcy stosują podkładki z płyt gipsowych pod parapetem, które następnie pokrywają pianką. Inni posługują się klinami pod ościeżnicą, aby lepiej docisnąć parapet.

Specjaliści różnie określają również właściwe spadki czy sposób osadzania okna pod ościeżnicą, a nawet optymalne rozmieszczenie parapetu nad grzejnikiem. Jedni radzą zrobić spadek minimum 2%, podczas gdy inna grupa uważa, że niezbędnym minimum jest 5%. Podobnie sprawa ma się z osadzaniem okna pod ościeżnicą. Tutaj część specjalistów nie widzi przeciwwskazań dla montażu okna na styk, inni odradzają takiego rozwiązania. I w przypadku optymalnej odległości parapetu od grzejnika możemy spotkać się z różnymi opiniami.

Po zawiązaniu się pianki, kleju lub zaprawy dokonuje się ostatnich prac wykończeniowych, czyli uzupełniania szczelin. Do małych szpar między parapetem a ramą okienną używamy zazwyczaj akrylu lub silikonu aplikowanego za pomocą pistoletu. W przypadku większych ubytków lub szczelin znajdujących się pod parapetem powinniśmy zastosować szpachlowanie i wygładzanie. Pamiętajmy o dobrym zabezpieczeniu parapetu oraz gruntowaniu przed położeniem wykończenia.

Jak prawidłowo zamontować parapet wewnętrzny i na co zwrócić uwagę? Podsumowanie

• Upewnij się, czy parapet jest właściwie zabezpieczony przed wilgocią i zabrudzeniami oraz, czy jest dobrze wymierzony względem okna;
• Przygotowanie otworu na parapet ma kluczowe znaczenie dla prawidłowego montażu;
• Parapet montujemy na oczyszczoną i suchą powierzchnię;
• Należy unikać zbyt głębokiego wsunięcia parapetu pod ościeżnicę, 1-2 centymetry są optymalne;
• Zadbaj o właściwe wypoziomowanie parapetu i spadek 2% w kierunku pomieszczenia;
• Pamiętaj o odpowiednich odległościach parapetu od grzejnika;
• Jeśli parapet jest z kruchego materiału lub większość jego szerokości wystaje poza ścianę, wzmocnij go wspornikami;
• Używaj klejów dedykowanych do materiału, z jakiego wyprodukowany jest parapet;
• Nie usuwaj docisku, dopóki nie zawiąże się klej;
• Jeśli planujesz dalsze prace remontowe, zabezpiecz parapet przed uszkodzeniem.

Montaż parapetów wewnętrznych – cena

Montaż parapetów wewnętrznych najlepiej zlecić ekipie zajmującej się wstawianiem lub wymianą okien. Warto zaznaczyć, że tylko prawidłowe osadzenie parapetów wewnętrznych pozwoli nam na zminimalizowanie ryzyka tworzenia się mostków termicznych, które mogą doprowadzić do wychładzania pomieszczeń, gromadzenia się wilgoci w obszarze okna oraz rozwoju pleśni i grzybów. Czy oznacza to, że tego typu prac nie powinniśmy wykonywać samodzielnie? Nic nie stoi na przeszkodzie, o ile tylko mamy już doświadczenie w pracach remontowych czy budowlanych.

Ile kosztuje montaż parapetów? To zależy m.in. od firmy, której planujemy zlecić prace, ale także od regionu. Koszt wynosi od 50 do 55 zł za metr bieżący.

Montaż parapetów wewnętrznych nie jest prostym zadaniem – liczą się dokładny projekt oraz ogromna precyzja w jego realizacji. Niewłaściwie zamontowany parapet może przysporzyć sporo problemów. Pojawienie się pleśni, powstawanie nieszczelności, odklejanie parapetu, a nawet jego pękanie to skutki błędnego osadzenia parapetu. Pamiętajmy, że samodzielny montaż zawsze niesie ze sobą ryzyko błędów. Jeśli nie jesteśmy pewni swoich umiejętności, zamówmy sprawdzoną ekipę remontową. Szukasz ekipy remontowej? >> wyszukaj ją w naszej bazie