Płyty architektoniczne czy ascetyczne cegły na ścianie? Sposoby na stworzenie stylowego wnętrza
Materiał sponsorowany zrealizowany we współpracy z marką STONES.
Zaprojektowanie stylowego, szykownego wnętrza, zależy nie tylko od właściwego doboru mebli, kolorów i dodatków, ale również od odpowiedniej bazy aranżacji. Wykończenie ścian, które przecież tworzą podstawową oprawę dla każdego projektu, jest zatem niezwykle istotne i powinno zostać dokładnie przemyślane na długo przed urządzeniem przestrzeni.
W poniższym artykule przyjrzymy się zatem dwóm niezwykle modnym okładzinom ściennym - płytom architektonicznym oraz cegłom dekoracyjnym. Wraz z marką STONES, zaprezentujemy Wam cztery kolekcje, które fantastycznie wpisują się w aktualnie obowiązujące kanony. Niektóre z nich doskonale odnajdą się zarówno w minimalistycznych lub industrialnych wnętrzach, inne, w przestrzeniach rustykalnych pełnych ciepłych, przytulnych nut.
Klasyka z pazurem - kolekcja Vintage
Jeżeli lubisz zaskakującą klasykę z nutą retro, możesz śmiało zwrócić się ku kolekcji Vintage. Jej niezwykłość tkwi w niejednolitej kolorystyce i nieregularnej strukturze, które sprawiają, że powierzchnia płytek do złudzenia przypomina starą cegłę. Kolekcja Vintage 3 w odcieniu rudawym, doskonale zaprezentuje się zarówno w przestrzeniach industrialnych, jak i tych z nutą rustykalną. Jeśli połączyć cegłę z drewnem, uda Ci się uzyskać stylizację ciepłą, przyjazną i niezwykłe przytulną. Z kolei duet cegły ze stalą i blachą ryflowaną fantastycznie współgra w aranżacji z chłodną, loftową nutą. Płytki doskonale nadają się zarówno do salonu, jak i sypialni, przedpokoju, a nawet kuchni! W ostatnim przypadku wystarczy, że zabezpieczysz je szybą ze szkła hartowanego.
Prezentowana kolekcja to nie tylko ciepłe, rdzawe odcienie, ale i płytki w modnej, szarej kolorystyce. Płytki Vintage 2, bo o nich mowa, doskonale dopasują się do aranżacji skandynawskich, minimalistycznych czy eklektycznych. Dzięki swojej jasnej tonacji dodadzą wnętrzu lekkości i przyjemnych, świeżych nut. Warto dodać, że zarówno płytki z kolekcji Vintage 3, jak i Vintage 2 są dostępne w dwóch rozmiarach (15 oraz 30 centymetrów długości), co daje bardzo dużą dowolność podczas tworzenia wymarzonego anturażu. Co równie istotne, producent oferuje zarówno prawy, jak i lewy narożnik, dzięki czemu naroża można wykończyć w perfekcyjny, bardzo estetyczny sposób.
Designerskie płytki z gipsu - kolekcja Tokyo
Płyty gipsowe Tokyo z kolei, to ukłon w stronę chłodnych, surowych aranżacji. Dzięki temu, że powierzchnię płyt urozmaicają liczne wżery i pory, kolekcja ta prezentuje się niezwykle autentycznie. Producent starannie zadbał o to, aby materiał, z którego są zbudowane, był jednocześnie bardzo solidny i lekki, co w znacznym stopniu ułatwia montaż płyt na dużych powierzchniach. Warto zauważyć, że jest to ogromna zaleta, w przeciwieństwie do ciężkich płyt wykonanych z betonu. Tokyo to jednak nie tylko świetna estetyka i funkcjonalność - to również innowacyjna struktura! Niewątpliwą zaletą kolekcji jest obecność powłoki hydrofobowej, dzięki której z powierzchni płyt można śmiało usuwać każdego rodzaju zanieczyszczenia, bez obaw, że na powierzchni powstaną nieestetyczne smugi czy zacieki. Estetyka Tokyo doskonale wpisze się nie tylko w minimalistyczne przestrzenie, ale również industrialne, a nawet te w stylu eko.
Płytki z fugami - kolekcja Windsor
W opozycji do płytek bezfugowych, dumnie stoi nowatorska kolekcja Windsor. W pierwszym momencie można pomyśleć, że przestrzenie pomiędzy płytkami wypełnia fuga, która została naniesiona w jednym z etapów prac wykończeniowych. Nic bardziej mylnego! Producent zadbał, aby elementy zostały sprytnie połączone z jasną, estetyczną spoiną i nie wymagały żmudnego fugowania w trakcie montażu. Dzięki tego typu innowacji położenie płytek Windsor okazuje się o wiele szybsze i prostsze, dlatego poradzi sobie z nim nawet największy remontowy laik! Warto podkreślić, że kolorystyka kolekcji oscyluje wokół subtelnej bieli, dlatego Windsor fantastycznie komponuje się z aranżacjami w stylu skandynawskim, minimalistycznym, a nawet shabby-chic. Co więcej, kolekcja może gościć nie tylko wewnątrz, ale również na zewnątrz budynku, tworząc np. szykowną elewację.
Geometryczny szyk - kolekcja Diamante
Jak sama nazwa wskazuje - ta kolekcja to prawdziwy diament wśród okładzin ściennych! Modny, geometryczny kształt rombu, podkreślony trójwymiarowym „szlifem”, dodaje całości głębi i charakteru. Nazwa kolekcji ma jednak swoje drugie dno - nawiązuje bowiem do słynnego miasteczka w gorących Włoszech. Projektanci firmy Stones w subtelny sposób nawiązali do świata sztuki, zachęcając do tego, aby w domowej przestrzeni zawsze znaleźć miejsce na twórcze, inspirujące rozwiązania. Płytki Diamante można układać na ścianie niczym puzzle - ogranicza Cię wyłącznie własna wyobraźnia! Jeśli zechcesz, może być to spójna, nieco modernistyczna kompozycja, sięgająca od podłogi do sufitu lub pojedyncze elementy „rozsypane” na ścianie. Naturalne, szarawe wybarwienie płytek fantastycznie odnajdzie się zarówno we wnętrzach industrialnych, minimalistycznych, jak i tych w stylu hi tech. Warto dodać, że kolekcja Diamante została wykonana z betonu, dzięki czemu jest solidna i odporna na uszkodzenia mechaniczne.
Jak mówi stare, dobre powiedzenie „ściany mają uszy”. Naszym zdaniem powinny mieć jednak doskonały styl i trwałe, solidne wykończenie. Pamiętaj, że to, w jaki sposób wystylizujesz ściany, będzie miało ogromny wpływ na ostateczny wygląd pomieszczenia. Czasem mogą być one oryginalną kropką nad „i” we wnętrzu, innym razem, staną się bazową inspiracją do budowania pozostałej części aranżacji. Wraz z marką Stones zachęcamy zatem do odważnych stylistycznych wizji i wyjścia poza obręb szablonowych rozwiązań.
Materiał sponsorowany zrealizowany we współpracy z marką STONES.