Kiedy i jak skuwać tynki? Poradnik

Remont ścian prawie nigdy nie ogranicza się wyłącznie do nałożenia nowej warstwy farby na poprzednią. Kluczowe jest dokładne przygotowanie powierzchni, m.in. przez usunięcie starych, łuszczących się powłok malarskich. Czasami jednak ściany są w na tyle złym stanie, że nie pozostaje nam nic innego, jak skuwanie tynku. Kiedy skuwanie zda egzamin? Czy lepszy rozwiązaniem będzie ręczne zbicie tynków, czy może usunięcie ich za pomocą specjalnych narzędzi?

Skuwanie tynku – kiedy jest konieczne?

Jeśli ściana jest nierówna, pełna spękań i nierówności, a poza tym nie zawsze trzyma pion, co utrudnia prace remontowe, zaczynamy planować skuwanie tynku. Najczęściej bezpodstawnie. Skuwanie tynku do cegły lub innego zastosowanego materiału konstrukcyjnego potraktujmy jako ostateczność!

W pierwszej kolejności powinniśmy sprawdzić, czy trzyma się on podłoża. Odspajające się tynki po opukaniu np. małym młotkiem wydają charakterystyczny głuchy odgłos, z kolei te dobrze związane z podłożem – czysty dźwięk. Warto opukać wszystkie ściany i sufity. Możliwe, że zły stan tynków dotyczy jedynie fragmentów, wtedy konieczna będzie naprawa tylko tych miejsc. Jeżeli jednak odspaja się na znacznej powierzchni, zamiast łatać je lokalnie, lepiej skuć tynki w całości.

Zbijanie fragmentów tynku jest zalecane również w sytuacji, gdy zauważymy na nim uporczywe wykwity pleśni i grzybów. Możliwe, że mikroorganizmy na tyle mocno związały się z podłożem, że próby ich zmycia za pomocą specjalistycznych środków spełzną na niczym. Dlaczego zaś usuwanie tynków, których jedynymi mankamentami są nierówności i spękania, to niezbyt dobry pomysł? Skuwanie tynku dobrze trzymającego się podłoża jest bardzo trudne i bardzo pracochłonne – możliwe, że nie poradzimy sobie bez specjalistycznych narzędzi. Jeśli więc nie jest to absolutnie konieczne, lepiej zrezygnować z tego rodzaju prac.

Niektórzy architekci cenią naturalną cegłę występującą w starej architekturze. Jak podkreślają specjaliści z made in Hola do każdej ściany należy podejść indywidualnie. „Niestety nie ma na ten problem jednej recepty. Trzeba przyjąć, że każda ściana jest inna, pokryta innymi tynkami, farbami, tapetami. Niektóre tynki odpadają praktycznie same po delikatnym puknięciu młotkiem z innymi trzeba się trochę namęczyć. W każdym wypadku trzeba uważać, żeby przy skuwaniu nie uszkodzić oryginalnej cegły. Po odkuciu cegieł należy wymienić bardziej uszkodzone cegły, skuć stare fugi i położyć nowe. Dopiero po wyschnięciu nowej fugi można ścianę impregnować. Impregnaty do cegieł dostępne są w sklepach z chemią budowlaną”.

Skuwanie tynku – jak się przygotować?

Podczas zbijania tynku powstaje bardzo dużo pyłu, gruzu i odpadów. Miejmy na uwadze, że nie możemy ot tak wyrzucić gruzu do wspólnego kontenera. W przypadku mniejszej ilości opadów musimy zapakować je do specjalnych worków, przy większej zaś konieczne będzie zamówienie kontenera w firmie świadczącej usługi porządkowe.

Jeśli remontujemy w ten sposób jedynie parę fragmentów podłoża, możemy odsunąć meble i sprzęty od ścian i zabezpieczyć je folią i taśmą. Jednak jeżeli zakres niezbędnych prac jest o wiele szerszy, należy całkowicie opróżnić pomieszczenie z mebli i innych przedmiotów oraz zabezpieczyć folią podłogi, okna i drzwi. Poza tym pamiętajmy o odpowiednim stroju roboczym, czyli odzieży ochronnej, nakryciu głowy bądź kasku, przeciwpyłowej masce ochronnej, okularach oraz rękawiczkach.

Jak skuć tynki do cegły?

W zależności od przyczepności starego tynku oraz od tego, czy usuwamy tynk jedynie z fragmentów podłoża, czy może z całości, prace możemy przeprowadzić ręcznie lub mechanicznie.

Ręczne skuwanie tynku

Jeśli pracujemy na niewielkiej powierzchni lub tynk słabo trzyma się podłoża, usuniemy go ręcznie. Ręczne zdzieranie tynku to rozwiązanie polecane również w przypadku, gdy do czynienia mamy ze znaczną powierzchnią, a kluczowe są dokładność i delikatność – czyli np., gdy chcemy odsłonić ścianę z surowej cegły, nie uszkadzając jej. Użycie młota udarowego czy ciężkiego narzędzia nie wchodzi tu w grę! Niezbędne narzędzia do skuwania tynku to przecinak oraz młotek. Zdadzą egzamin przede wszystkim przy tynku mozaikowym, tynku cementowo-wapiennym oraz strukturalnym.

Prace rozpoczynamy od środka ściany i posuwamy się w kierunku rogów lub od słabo widocznego fragmentu powierzchni – jeśli nie mamy jeszcze wprawy skuwaniu. Stajemy bokiem do ściany, przykładamy przecinak możliwie równolegle do tynku i mocno uderzamy go młotkiem. Starajmy się tak operować narzędziami, aby nie uszkodzić muru. Fragmenty tynku, który wyjątkowo mocno trzyma się podłoża, można zwilżyć wodą i ponowić próbę ich zbicia po kilku minutach. Jeśli tynki łatwo odchodzą od ściany, można je po prostu usunąć szpachelką.

Po skuciu warstwy tynku będziemy musieli wyszorować ścianę z resztek zaprawy, co także jest dość pracochłonnym zajęciem. Przydadzą nam się druciane szczotki: twarda (której używamy w pierwszej kolejności) oraz miękka. Grudki i zgrubienia możemy też usuwać za pomocą szpachelki.

Mechaniczne skuwanie tynku

Jeśli planujemy usuwanie tynku ze znacznej powierzchni, zbijamy tynk dobrze przylegający do podłoża lub pracujemy na tynkach strukturalnych, silikonowych oraz gruboziarnistych, sięgnijmy po specjalne elektronarzędzia. Ich użycie wymaga jednak wprawy oraz doświadczenia, a pomyłka skutkować może uszkodzeniem ściany, warto więc powierzyć to zadanie profesjonalistom.

Będziemy potrzebować wiertarki udarowej wyposażonej w dłuto o szerokości 40-80 mm, frezarki (jeśli zamiast skuwania tynku zdecydujemy się na frezowanie ścian – wystarczy przejechać frezarką po powierzchni, aby w sposób kontrolowany usunąć tynk na danej głębokości) lub szlifierki do betonu ze specjalnym talerzem szlifierskim.

Skuwanie tynku młotem i przecinakiem to najlepsze rozwiązanie, jeśli chcemy samodzielnie remont przeprowadzić. Musimy się jednak liczyć z tym, że ten etap będzie bardzo pracochłonny i zajmie nam sporo czasu.

Może Cię zainteresować:

• Jak sprzątać po remoncie?