Kolor kobaltowy we wnętrzach – z czym i jak łączyć kobalt?

Kolor kobaltowy od wielu sezonów króluje na pokazach mody, jednak coraz lepiej radzi sobie również we wnętrzach domów i mieszkań, a nawet biur. Projektanci chętnie wykorzystują go w dodatkach lub wprowadzają jako główny kolor w danym pomieszczeniu. Jeśli zależy nam na odświeżeniu wnętrza, a jednocześnie chcemy, aby było ono przytulne, to kolor kobaltowy z pewnością spełni nasze oczekiwania.

Co ważne, pozyskiwanie niebieskich barwników i pigmentów było początkowo niezwykle trudne, w tym celu korzystano z dobrodziejstw roślin i minerałów. Z tego względu kobalt jeszcze nie tak dawno uchodził za szlachetną i wręcz luksusową barwę w malarstwie, dopiero w XX wieku stał się on bardziej dostępny i szerzej wykorzystywany przez artystów. Obecnie kolor kobaltowy i pozostałe odcienie niebieskiego są wytwarzane w procesie chemicznym, dzięki czemu ich obecność w sztuce i dekoracji nie jest niczym ograniczona. Czas na kobaltowy zawrót głowy!

Jaki to kolor kobaltowy?

Wbrew pozorom kolor kobaltowy może sprawić nieco trudności. Wiele osób myli go z kolorem chabrowym lub szafirowym. Zatem jaki to kolor kobaltowy? Kobalt to jeden z odcieni koloru niebieskiego. Jest to barwa chłodna, będąca połączeniem błękitu i odrobiny czerwieni. Kolor kobaltowy jest wyrazisty, ale jednocześnie szlachetny. Dodaje wnętrzu nutki nowoczesności oraz elegancji.

Kolor kobaltowy a chabrowy

Kolor kobaltowy najczęściej jest mylony z kolorem chabrowym, jednak w przypadku tego drugiego mamy na myśli znacznie jaśniejszą barwę. Dokładnie taką, jaką zachwyca nas kwiat bławatka. Chabrowy to odcień koloru niebieskiego, delikatnie wpadający w jasny fiolet.

Kolor kobaltowy a szafirowy

Kolor szafirowy to intensywny odcień ciemnoniebieski, mylony często z granatem. W zestawieniu z kolorem kobaltowym oraz chabrowym to najciemniejsza z barw.

Z czym łączyć kolor kobaltowy?

Kolor kobaltowy – podobnie jak pozostałe odcienie niebieskiego – świetnie odnajduje się we wnętrzach. Dlaczego? Barwa ta kojarzy się nam ze świeżością, wodą, przyjemnym uczuciem chłodu. Sprawia, że dane pomieszczenie jest przytulne, ale i nowoczesne. Umiejętne połączenie tego koloru z innymi barwami sprawi, że możemy na przykład uzyskać wrażenie bardziej eleganckiego wnętrza. Z czym łączyć kobalt?

Pewniakiem na liście jest niezastąpiona biel. Kontrastująca z kobaltem doskonale sprawdza się nie tylko w dodatkach (może to być np. porcelanowa zastawa), ale i nieco większych elementach wyposażenia wnętrz (dywanach w zygzaki lub kratę) czy też na ścianach (np. tapeta w pionowe paski). Kolor kobaltowy tworzy zgraną parę także z szarością, co szczególnie jest widoczne w zestawach z sofą i poduszkami. Przytulne wnętrze uzyskamy, jeśli połączymy kolor kobaltowy z beżami – kolorem kremowym czy odcieniami drewna. Nowocześnie i intrygująco wygląda połączenie kobaltu z fuksją lub z jasnym odcieniem żółtego, jednak w przypadku takiego połączenia warto zachować umiar w dekoracjach. Osoby lubiące eleganckie wnętrza, przypominające nieco styl pałacowy, powinny zwrócić uwagę na połączenie kobaltu ze srebrem lub złotem (np. kobaltowe fotele ze złotymi nogami czy kobaltowy zestaw wypoczynkowy w połączeniu ze złotymi dodatkami – wazonami, ramkami czy tacami na owoce). Ciekawym połączeniem barw jest także trio: biel, kobalt oraz czerń.

Do jakich wnętrz pasuje kolor kobaltowy?

Większość z nas kojarzy wszelkie odcienie niebieskiego ze stylem marynarskim, orientalnym oraz z... wakacjami w Grecji. Biało-niebieskie domki stanowią piękne tło do zdjęć, ale mogą być również doskonałą inspiracją do urządzania własnego wnętrza. Kobalt idealnie pasuje do stylu skandynawskiego czy marynistycznego, ale i nowoczesnego czy eklektycznego. Dobrze odnajduje się w jasnych wnętrzach, w których może pełnić funkcję jedynego elementu kolorystycznego, ale i świetnie czuje się w stylu boho czy eleganckim glamour.

Kobalt pasuje do większości stylistyk, należy jednak pamiętać o ważnej zasadzie. Jest to barwa, którą stosuje w dodatkach lub jako główny kolor w pomieszczeniu, bez większej konkurencji w postaci innych intensywnych barw. Jeśli decydujemy się na wprowadzenie kobaltu do wnętrza, zadbajmy o to, aby pozostałe kolory stanowiły tło dla tej intensywnej barwy, która lubi dominować i przyciągać wzrok. Jak wobec tego wprowadzić kobalt do wnętrza, aby nie zaburzyć kolorystycznej harmonii w pomieszczeniach?

Kobalt w roli głównej we wnętrzach – najważniejsze zasady

Z wyrazistym i dominującym kolorem kobaltowym należy obchodzić się z wyczuciem i rozwagą, jeśli jednak zachowamy odpowiedni umiar w aranżacji, kobalt doskonale urozmaici estetykę całego wnętrza, uzupełniając jednocześnie inne barwy. Jak urządzić pokój, aby kobalt odegrał w nim pierwszoplanową rolę, ale nie przytłoczył całego pomieszczenia?

Pierwszą opcją są ściany pomalowane lub ozdobione kolorem kobaltowym. Ze względu na intensywny i stosunkowo ciemny odcień kobaltowego nie zaleca się pokrywania wszystkich ścian tym kolorem. Bezpieczną metodą na wprowadzenie kobaltu na ściany pomieszczenia jest pomalowanie jednej z nich na ciemny niebieski, a resztę na stonowane kolory: biel, jasny beż czy pastelowy szary. Zasada ta dotyczy również innych metod wykończania ścian, czyli kobaltowych płytek, tapet, fototapet, paneli ściennych czy innych ornamentów.

Kobaltowy jako silny i dominujący akcent w pomieszczeniu można wprowadzić też za pomocą większych mebli, zwłaszcza tych tapicerowanych. Niezwykle okazale prezentuje się duża sofa lub szezlong z aksamitnym obiciem w kolorze kobaltowym lub ciemnoniebieski fotel uszak lub muszelka. Kobaltowy zestaw wypoczynkowy do salonu szczególnie pasuje do wnętrz urządzonych w stylu art deco, retro czy boho. Jeśli decydujemy się na taki kolor obicia, pamiętajmy, aby całe pomieszczenie stanowiło tło dla dominującego kobaltu, dzięki temu zachowamy estetyczną harmonię i ład we wnętrzu.

Alternatywą dla kobaltowych kanap i foteli mogą być wyraziste meble w tym kolorze, choć trzeba przyznać, że są one rzadkim – co nie oznacza, że gorszym – wyborem. W salonie czy sypialni takie meble warto wprowadzać pojedynczo jako akcenty urozmaicające wnętrze. Kobaltowa komoda, witryna czy bieliźniarka ożywią całe pomieszczenie, zwłaszcza te w stylu boho czy art deco, które lubią takie dominujące i wyraziste dodatki.

Kobaltowy odnajdzie się również na meblach kuchennych, przełamując powtarzany od wielu sezonów motyw białych mebli w kuchni. Do kobaltowych szafek kuchennych warto dobrać błyszczący blat w czarnym lub białym kolorze – takie połączenie idealnie pasuje do nowoczesnych wnętrz. W tradycyjnych kuchniach w stylu prowansalskim dobrym pomysłem będzie duet kobalt i brąz w postaci niebieskich frontów oraz drewnianych blatów. Jeśli zależy nam na odświeżeniu kuchni bez konieczności zakupu nowych mebli, możemy przemalować szafki na dowolny kolor - może to być ekstrawagancki kobalt. O tym, jak pomalować meble w kuchni, przeczytasz tutaj.

Reasumując, jeśli chcemy, aby kobalt był wyrazistym akcentem we wnętrzu, wprowadzajmy go ostrożnie i starajmy się, aby pozostałe kolory w pomieszczeniu stanowiły tło. Aby kobaltowy mógł błyszczeć jako największa gwiazda w pomieszczeniu, potrzebuje odpowiednich warunków - postawmy zatem na neutralną i bezpieczną biel, ciepły beż czy stonowaną szarość. Tak zaaranżowane wnętrze będzie spójne i estetyczne, a przebywanie w nim będzie wyłącznie przyjemnością.

• Kobaltowy pokój dziecka

W pokoju dziecięcym możemy zdecydować się na rolety lub zasłonki w stylu marynarskim, pościel czy też naklejki na ścianę. Tutaj również świetnie sprawdzi się fotel w szlachetnej barwie kobaltu lub przykuwający wzrok dywanik.

• Kobaltowy przedpokój

Jeśli chodzi o dekoracje, przedpokój bywa przez nas najbardziej zaniedbywany, a wystarczy kilka akcesoriów i dodatków, żeby odczarować nudne wnętrze bez wyrazu. Świetnie w tej roli spisze się kobaltowy. Bieżnik w intensywnym odcieniu niebieskiego, duży wazon czy taca, na której położymy klucze czy korespondencję, ożywią przedpokój, zwłaszcza jeśli wykończyliśmy hol neutralnymi barwami: bielą, szarością czy beżem.

Kolor kobaltowy pomoże nam odświeżyć wnętrze i nadać mu nowoczesny charakter. Należy jednak pamiętać, że ta chłodna barwa musi być odpowiednio oświetlona, a przy tym nie lubi konkurencji w postaci innych intensywnych kolorów. Jeśli kolor kobaltowy jest jednym z naszych ulubionych, jednak remont mieszkania czy domu nie wchodzi w grę, warto postawić na dodatki. Tak naprawdę już samo wstawienie do szklanego wazonu bukietu chabrów potrafi pięknie ożywić wnętrze i sprawić, że poczujemy chęć dodania do naszego życia (i wnętrza!) nieco więcej kolorów.