Jak wyczarować w domu wyjątkowy nastrój i poczuć magię świąt? Wykorzystaj świece i zapachy!

Dookoła czuć już klimat świąt! Wszyscy biegają w roztargnieniu, szukając prezentów czy ostatnich składników do wigilijnej kolacji. Gdzie nie spojrzeć tam urocze figurki św. Mikołaja, migoczące girlandy i zachwycająco ubrane choinki. Za oknem coraz częściej prószy śnieg, a spadającym płatkom wtórują dźwięki Jingle Bells odgrywane w radiu. Co zrobić, żeby w domu też poczuć magiczną atmosferę? Wystarczy uzbroić się w obowiązkowy bożonarodzeniowy arsenał, czyli świece.

Świąteczne zapachy

Święta pachną cynamonem, pomarańczą z goździkami i świerkowymi gałązkami, które wytyczają szlaki bożonarodzeniowych dekoracji. W ciągu dnia w kuchni wyraźnie czuć aromat leśnych grzybów, które wzmacniają smak wigilijnej kapusty, a wieczorem ich miejsce zastępują akordy grzanego wina, które umila relaks przed telewizorem. Te aromaty świąt można zatrzymać w domu na dłużej – nie tylko podczas gorączki przygotowań czy filmowych seansów.

Pomysłem na to, by czuć we wnętrzach atmosferę świąt przez cały czas, są świece! Pamiętaj jednak, że te woskowe narzędzia do kreowania przytulnej aury, znacząco się od siebie różnią. Nie chodzi tylko o zapachy! Kluczowym kryterium podczas wyboru produktu musi być skład. Wybieraj rozwiązania, które pozbawione są oleju palmowego i składają się z naturalnych surowców, tak jak świece Bolsius Rustic. Dzięki temu, że są wykonane w 25% z wosku roślinnego, są nietoksyczne, a także wydajne. Palą się nawet do 30 godzin, a więc kilka razy dłużej niż rozwiązania z parafiną.

Świece nie tylko za pomocą zapachu mogą przywoływać świąteczny klimat. Ich wygląd także ma znaczenie. Najlepiej jeśli będą pasować do bożonarodzeniowych dekoracji – a że w tej dziedzinie królują odcienie zieleni, bordo, granatowego i złota, dopasuj do nich eleganckie świece pieńkowe, np. białą wersję True Moods Get Cosy o efektownej formie, która pachnie pieczonymi jabłkami z cynamonem oraz wanilią. Możesz też sięgnąć po walcowate warianty Rustic złota koronka, produkty o kształcie gwiazdy lub inne świąteczne opcje z oferty Bolsius.

Jak jeszcze rozpylić świąteczne zapachy? Żeby we wnętrzach uniosły się przyjemne akordy, sięgnij po dyfuzory z patyczkami, które zamienią się w dodatkową dekorację aranżacji. To alternatywa dla świec zapachowych, którą możesz używać wszędzie tam, gdzie korzystanie z ognia mogłoby być zagrożeniem, np. w pokoju dziecka, domowym biurze czy w korytarzu. Rozwiązania nie wymagają dostępu do prądu i emitują zapach nawet do 6 tygodni. Sprawdzą się więc idealnie w czasie świąt! Z kolei do przestrzeni takich jak łazienka, garderoba czy przedpokój możesz wykorzystać specjalne spraye True Moods. Dzięki nim w okamgnieniu rozpylisz aromaty, wprowadzisz odprężającą atmosferę, a nawet pozbędziesz się nieprzyjemnych zapachów.

Druga strona zapachu

Czy wiesz, że zapachy mają ogromną moc? Mogą zrelaksować czy zmotywować do działania, co w szale przedświątecznych przygotowań okazuje się dość kuszącą zachętą! Jeśli przerasta Cię natłok zbliżających się obowiązków, wspomóż się odpowiednimi akordami. Na brak energii i chęci do działania zadziała nuta pomarańczy oraz limonki. Cytrusowe aromaty pobudzą i pomogą odzyskać siły przed kolejnymi wypiekami i walką z kurzem piętrzącym się na półkach. Z kolei gdy już uporasz się z sernikiem i sałatką jarzynową, egzamin zdadzą delikatne zapachy drewna, lawendy czy rumianku. Pozwolą się maksymalnie odprężyć i zadziałają uspokajająco, gwarantując też dobry sen.

Przyjemny aromat, który roznosi się we wnętrzu to jedno! Świece zapachowe Bolsius mają też szereg innych zalet, nawet zdrowotnych. Z uwagi na brak oleju palmowego, wykorzystanie bawełnianych knotów oraz olejów roślinnych produkty nie kopcą się i nie wydzielają toksycznych oparów. Są w pełni organiczne, a ich opakowania są biodegradowalne, co istotne z ekologicznego punktu widzenia.

Dekoracje świąteczne DIY

Jeśli mowa o świątecznym klimacie, to nie obejdzie się bez dekoracji – zarówno tych gotowych; dopiero co upolowanych na wyprzedażach oraz starych, które leżą w pudełku na strychu, jak i zrobionych własnoręcznie stroików czy wieńców. Te ostatnie będą cieszyć podwójnie, bo już podczas ich wykonania udziela się świąteczna atmosfera. Możesz do nich wykorzystać to, co znajdziesz w lesie, kupisz w sklepie ogrodniczym czy przyniesiesz ze spaceru.

Do ozdób DIY niezbędne będą świece! Dzięki nim tworzenie magicznej aury będzie dziecinnie proste. Wystarczy, że wybierzesz dekoracyjne kule Rustic Shine od Bolsius albo postawisz na zapach zamknięty w szkle Big Jar, ozdobisz je gałązkami świerka, plastrami suszonej pomarańczy, laską cynamonu czy bombkami i… gotowe! Taką kompozycję możesz wyeksponować zarówno na wigilijnym stole, jak i blacie komody czy parapecie. Wybierając miejsce, pamiętaj o bezpieczeństwie! Rozwiązania z bezpośrednim dostępem do ognia ulokuj z dala od ciekawskich rączek maluchów oraz poza zasięgiem łap czworonogów.

Do stworzenia niebanalnych świetlnych aranżacji możesz wykorzystać również popularne tealighty. Te malutkie podgrzewacze wyczarują znakomity klimat! Ustaw je na paterze, podstawce czy zamknij w specjalnym lampionie lub latarence. Zapalając po kilka sztuk naraz, w okamgnieniu wykreujesz niezwykły klimat – nie tylko podczas rodzinnych spotkań w gronie najbliższych! Będą też doskonałym rozwiązaniem w czasie domowego spa w łazience. Widok migoczących światełek po dniu pełnym przedświątecznych przygotowań ukoi nerwy i zrelaksuje, szczególnie jeśli postawisz na odprężające nuty drzewa agarowego czy lawendy.

Żeby wyczarować świąteczny klimat w domu… częściej wyłączaj światło! Sztuczne oświetlenie zastąp migotliwym płomieniem świec. To sprawdzony przepis na relaks w łazience i obowiązkowy punkt na mapie klimatycznej scenerii salonu. Wieczory przy blasku języków ognia nabiorą intymnego charakteru, a spotkania w gronie najbliższych staną się jeszcze bardziej magiczne. Tak oprawione święta będą doskonałe!