Mała kuchnia: jak urządzić stylowo i funkcjonalnie?
Kuchnia to serce domu - szczególnie, jeśli ze sztuką kulinarną jesteśmy za pan brat. Cóż jednak w przypadku, gdy nasze centrum dowodzenia jest tak niewielkich rozmiarów, że można by je zmieścić w średniej wielkości szafie? Gotowanie winno być przyjemnością, a nie codzienną gimnastyką, przeciskaniem się między otwartą szufladą a piekarnikiem. Na szczęście małą kuchnię da się urządzić w sposób funkcjonalny - trzeba jedynie przestrzegać kilku reguł.
Zabawa w kulinaria to twórcze zajecie. Albo też karkołomne: jeśli w naszej trzymetrowej kuchni musimy przygotować posiłek dla pięcioosobowej rodziny. Z drugiej strony niewielka kuchnia pozwoli nam uniknąć spacerów od blatu do spiżarni czy wypraw po łyżkę na drugi koniec pomieszczenia. Wszystko będzie pod ręką, wszystko znajdziemy w zasięgu paru kroków. Miejmy jednak na uwadze, że małą przestrzeń dość łatwo zagracić. Umieszczając wszystkie wolnostojące sprzęty AGD na - i tak niedługim – blacie, przeładujemy pomieszczenie i jeszcze bardziej zmniejszymy je optycznie. Mała kuchnia rodzi też pewne trudności w kwestii doboru kolorów: nie chcemy mieć przecież wrażania, że wchodzimy do jaskini… Nie będzie nam to grozić, jeśli zastosujemy kilka trików, a do sprawy podejdziemy z głową otwartą na ergonomię i funkcjonalność.
Ergonomia w małej kuchni
Rozmieszczając sprzęty, zważmy na ich rozmiary. Czy otwarte drzwi lodówki nie zablokują przejścia? Czy zlew dwukomorowy naprawdę jest nam potrzebny skoro kuchnia wyposażona jest w zmywarkę? Kluczowe są tu dwa wspomniane hasła: ergonomia i funkcjonalność. „Idąc w tę stronę, na początek planujemy, gdzie rozmieszczone zostają najważniejsze sprzęty, czyli: lodówka, płyta grzewcza oraz umywalka -te elementy wyznaczają nam miejsce reszty mebli w kuchni - podkreśla Alicja Olech z pracowni Kameleon. Pamiętajmy o tym, że jeśli jesteśmy praworęczni, to zmywarka powinna być po prawej stronie zlewozmywaka, a zlewozmywak mieć po prawej stronie ociekacz. Ważne jest też, aby pomiędzy poszczególnymi sprzętami było minimum 30 cm odległości” – tłumaczy.
Myśląc zaś o okapie, sięgnijmy po sprzęt do zabudowy, tudzież rozwiązanie teleskopowe. Jeśli mikser, to może z funkcją sokowirówki i maszynki do mielenia – zaoszczędzimy na miejscu do przechowywania tych sprzętów. Naszymi przyjaciółmi będą urządzenia wielofunkcyjne, jak chociażby piekarnik z funkcją mikrofalówki.
„Pamiętamy o tym, że w kuchni bardzo ważny jest blat roboczy” – podpowiada Alicja Olech. Ten akurat możemy umieścić na półwyspie. Takie rozwiązanie otworzy nam nieco przestrzeń, a nawet ją powiększy, jeśli zdecydujemy się poświęcić kawałek salonu. Poza tym pod blatem stworzyć można miejsce do przechowywania. Sprawdzą się także ruchome szafki i stoliki, które nieużywane mogą spokojnie spoczywać pod blatem, a w chwili potrzeby - pełnić rolę dodatkowej powierzchni roboczej.
Ktoś mógłby spytać: ale gdzie to wszystko trzymać? „Aby zwiększyć miejsce do przechowywania w małej kuchni, wszystkie szafki wiszące robimy do sufitu” – mówi Alicja Olech ze studia Kameleon. Czasem jednak kuchnia jest tak mała, że przy zabudowie po obu stronach, nie moglibyśmy otworzyć równocześnie dwóch szuflad lub szafek. W takim przypadku warto sięgnąć po inne rozwiązania: pominąć otwierane skrzydłowo drzwiczki, a myśli skierować w stronę osłon przesuwnych, rolet i żaluzji. Poza tym, jeśli możemy, wybierzmy rozwiązania bezuchwytowe. Niejednokrotnie zaś lepszym wyjściem jest zabudowanie szafkami tylko jednej ze stron kuchni, aby nie przeciążać optycznie pomieszczenia.
Oświetlenie w małej kuchni
Światło „powiększa”! To prawda: duże okno w kuchni zabierze nam ścianę, na której mogłyby zawisnąć szafki, ale dodatkowo rozświetli, nada przestrzeni głębi. Wybierając kolory ścian, sięgnijmy po jasne kolory i wzory. To samo tyczyć się będzie zabudowy. Fronty winny być gładkie, jasne, odbijające światło.
Białe ściany czy kafelki to nie jedyne rozwiązanie. Bojący się monotonii z zadowoleniem przyjmą zalecenia ekspertów: jedną ścianę pomaluj kontrastowym kolorem, wyłóż cegłą, matą tablicową. Dzięki temu wnętrze „stanie się” głębsze i przestronniejsze niż w rzeczywistości. A oświetlenie? Do małych pomieszczeń polecane są rozwiązania punktowe, np. lampki halogenowe w zabudowie.
Podłoga w małej kuchni
Co jeszcze możemy zrobić? Zadbać o podłogę! „Podłoga w małej kuchni może być również najmocniejszym akcentem, np. w postaci wzorzystych płytek o rytmicznym ułożeniu – twierdzi Martyna Dura z pracowni Mart-Design. Dzięki temu optycznie powiększymy przestrzeń, uzyskamy efekt wyższego pokoju i jednocześnie zachowamy proporcje wnętrza. W odwrotnej sytuacji możemy wykorzystać naprzemienne ułożenie dwóch kontrastujących ze sobą kolorów, które skrócą lub poszerzą pomieszczenie. Ważne jest, aby utrzymać proporcje. Jeśli stosujemy odważne elementy, reszta przestrzeni musi być jasna i stonowana. Dobrze jest także dobierać duże płytki odbijające światło o jednolitej powierzchni. Każde łączenia i podziały niestety dzielą i pomniejszają naszą kuchnię” – przekonuje ekspert.
Zabudowa w małej kuchni powinna być zgrabna, prosta i utrzymana w jasnych kolorach. Unikajmy przy tym zbyt wielu dodatków i ozdób, małą kuchnię łatwo przeładować.