Jak oświetlenie wpływa na Twój nastrój i wzrok? Poczuj się dobrze we własnym domu
Materiał sponsorowany zrealizowany we współpracy z marką Philips Lighting.
Oświetlenie jest czymś, bez czego nie wyobrażamy sobie już życia. Towarzyszy w czasie wieczornej lektury, pomaga przyrządzać puszyste naleśniki na kolację i niejednokrotnie tworzy wyjątkowy klimat podczas romantycznych spotkań. W pracy, w domu, na imprezie, w szkole – wszędzie tam, nasz wzrok odbiera wiązki płynące z żarówek i lamp.
Jako że sztuczne oświetlenie jest kluczowym elementem codzienności, warto dowiedzieć się nieco więcej o tym, jakie rozwiązania zamontować w sypialni, a jakie w biurze. Wbrew pozorom, ma to ogromne znaczenie nie tylko dla wzroku, lecz także ogólnego samopoczucia. Przedstawimy dziś krótkie kompendium o roli światła w życiu i powiemy, jakie lampy LED wybrać, by zniknęły kłopoty z koncentracją i brakiem nastroju. Pomoże nam w tym lider rynku oświetleniowego – Philips Lighting.
Jak oświetlenie wpływa na zdrowie?
Zdrowie to wartość nadrzędna, dlatego odżywiamy się racjonalnie czy chętniej uprawiamy sporty. Jednak wzrok nadal poddawany jest negatywnym bodźcom – zbyt jasne ekrany monitorów, długie godziny przed telefonem czy tabletem i nieprawidłowo dobrane oświetlenie w domu czy biurze powodują, że wieczorami oczy swędzą, pieką i sprawiają wrażenie wysuszonych, a my jesteśmy senni i bardziej zmęczeni. Zwłaszcza zimą oraz jesienią narażamy organizm na działanie sztucznego światła, które ma stanowić namiastkę tego naturalnego i regulować całodobowy rytm funkcjonowania, zatem odpowiednie oświetlenie = mniej kłopotów z zasypianiem, więcej siły i energii do działania.
Jak radzić sobie z problemami z koncentracją czy jesienną chandrą?
W okresie jesienno-zimowej pluchy dostrzegamy spadek formy. Ogólne rozdrażnienie i brak nastroju to wynik deficytu promieni słonecznych, które latem bywają codziennością. W biurze często narzekamy na brak koncentracji i motywacji, których winowajcą – tak nam się wydaje – jest aura za oknem. Jednak wina może leżeć całkowicie gdzieś indziej. Na jakość i wydajność wpływa oświetlenie, a zwłaszcza temperatura barwowa określana w Kelwinach. Barwa ciepła o wartości około 2700 K sprzyja wyciszeniu, dlatego należy stosować ją w sypialni czy salonie, natomiast chłodne i neutralne tonacje – od 4000 K zalecane do biur czy szkół do nawet 6500 K – wykazują właściwości pobudzające i sprzyjają koncentracji.
Czy oświetlenie LED jest szkodliwe?
Jakie oświetlanie wybrać? Tradycyjne żarówki, świetlówki czy może LED? Utarło się przekonanie, że lampy LED – pomimo swoich zalet związanych z długoletnią eksploatacją, ekonomicznością oraz czynnikami ekologicznymi – są szkodliwe dla zdrowia, ponieważ emitują niebieskawą wiązkę światła. Teza ma się jednak nijak jeśli skonfrontujemy ją z jakością wykonania poszczególnych produktów, bowiem na rynku znaleźć można wiele rozwiązań, które są bezpieczne dla wzroku, jak i tych które lepiej omijać szerokim łukiem, bo generują szkodliwe promienie i powodują zmęczenie oczu. Jak to zweryfikować i wybrać światło gwarantujące komfort? Sięgać po rozwiązania testowane laboratoryjnie oraz uwzględniające europejską normę bezpieczeństwa fotobiologicznego.
Co to jest norma fotobiologiczna?
Norma bezpieczeństwa fotobiologicznego PN-EN 62471 to zbiór zdefiniowanych zagrożeń wynikających z korzystania z oświetlenia wykazującego nieprawidłowe wartości emitowanego światła. Jej przekroczenie niesie za sobą poważne zagrożenia skóry oraz wzroku. Okazuje się, że intensywność promieniowania elektromagnetycznego zasadniczo wpływa na zdrowie. Nie odczuwamy tego od razu, ale po kilku miesiącach przebywania w biurze lub domu wyposażonym w nieprawidłowo dobrane oświetlenie, doskwierać nam mogą skutki uboczne – bóle głowy, nudności, zmęczenie oczu, kłopoty z koncentracją. Norma opisuje trzy grupy ryzyka – "zero" oraz pierwsza (GR1) to znak, że produkt jest bezpieczny! Grono takich rozwiązań zasila oświetlenie LED Philips, które także jest testowane laboratoryjnie po to, by poczuć się dobrze we własnym domu!
Jak prawidłowo dobierać oświetlenie?
Nie trzeba nikogo przekonywać, że dobrze dobrane oświetlenie to wyższy komfort życia, dlatego należy zadbać o to, by sypialniana alkowa rozświetlona była ciepłą kaskadą barw sprzyjającą odprężeniu i błogiemu lenistwu, a biuro otulała chłodna tonacja zachęcająca do wzmożonego wysiłku umysłowego i lepszych wyników. Jednak poza temperaturą barwową, warto skupić się też na parametrach takich jak: wskaźnik oddawania barw – CRI – którego optymalna wartość powinna wynosić 80-90 Ra; odpowiednia ilość światła określana w luksach – od 500 lx w domowym biurze i salach wykładowych, po 1000 lx w przypadku bardzo precyzyjnych działań, jak mechanika czy rękodzieło oraz jasność szacowaną w lumenach, która w strefie nauki, zwłaszcza w pokoju ucznia, powinna wynosić około 1000 lm.
Jak będzie brzmieć współczesna definicja szczęścia? Mniej stresu, więcej sportu i zdrowych nawyków oraz… odpowiednio dobranego światła! Dzięki temu nie straszne będą jesienne chmury i zimowa zawierucha, a brak efektywności w pracy stanie się jedynie wspomnieniem.
Materiał sponsorowany zrealizowany we współpracy z marką Philips Lighting.