Wystrój wnętrz kocha duety! Urządzanie domu w sprawdzonych tandemach
Zawsze lgną do siebie, wzajemnie się równoważą lub dopełniają. Materiały, wzory czy kolory w wypróbowanych duetach stanowią ponadczasowy element wystroju wnętrz. W trakcie urządzania domu warto o nich pamiętać. Oto najbardziej reprezentatywne pary wnętrzarskiego świata.
Ciepło – zimno: drewno i kamień
Styl rustykalny czy country nie zna lepszej oprawy niż drewno i kamień. Na fali ekologicznych trendów te naturalne materiały pojawiają się jednak także w nowoczesnych aranżacjach. Podczas urządzania domu w przaśnym stylu postaw na grubo ciosany kamień i sękate deski. Jeśli wolisz pałacowy szyk, idealne będą dla ciebie szlachetne, jednolite, drewno oraz marmur lub granit polerowane na wysoki połysk. Ten duet sprawdza się w różnych wydaniach!
W stronę czerwieni: cegła i miedź
Obie ciepłe w odbiorze, choć chłodne w dotyku. Jeśli cenisz zdecydowany wystrój wnętrz, możesz znaleźć w nich doskonałe oparcie. Styl ma tu mniejsze znaczenie. Błysk wytwornej miedzi na meblach idealnie współgra z surowością tradycyjnej czerwonej cegłówki na ścianie w skandynawskim salonie. Zestawienie tych materiałów na kominku, szczególnie w postarzanej, patynowanej wersji, to natomiast idealna kombinacja dla wnętrz rustykalnych. Czerwony mur i wiszące lampy miedziane w fabrycznym stylu to kompilacja stworzona wręcz do wnętrz w loftowym klimacie.
Wzory i wzorki: kropki i zygzaki
Łączenie deseni jest trudne, jednak chevron i polka dot to zestawienie, które w wystroju wnętrz sprawdza się zawsze. Może być wyraziste lub niezwykle subtelne, wręcz cukierkowe. Najważniejszy jest w tym przypadku dobór współgrających ze sobą barw. Wspomniane wzory zaaranżowane w bieli, pastelowym turkusie i pudrowym różu stanowią idealną kombinację do dziewczęcego pokoju, w granacie, błękicie i szarościach spodobają się natomiast niejednemu chłopcu.
Wyrachowana para: kamień i stal
Zimny, acz nieobojętny duet stali i kamienia to z założenia udany mariaż nie tylko w minimalistycznych wnętrzach. Wyniosły odcień stalowych elementów wyposażenia łatwo jest złagodzić w wystroju wnętrz ciepłym, złocistym odcieniem kamiennych płytek. Jednak wcale nie trzeba tego robić! Taki zestaw sprawdza się też bowiem w chłodnych tonacjach. Funkcjonuje tak zresztą od dawien dawna, kusząc kolejne pokolenia projektantów i użytkowników. Zawsze wygląda elegancko i nowocześnie.
Moc kontrastu: czerń i biel
Zestawienie czerni i bieli nigdy nie wychodzi z mody. Kocha klasykę ze stylem retro na czele. Zwłaszcza w połączeniu z geometrycznymi formami jest ponadczasowe. Monochromatyczna kolorystyka dobrze czuje się jednak także ujęta w finezyjne formy, które dynamizują wnętrze. Czarno-biała aranżacja nabiera bardziej minimalistycznego charakteru, gdy podczas urządzania wnętrz zastosuje się nieco błysku. Faktury dają z kolei odwrotny efekt – wnoszą więcej ciepła i przytulności. Podłoga z płytek ułożonych w szachownicę czy czarno-biały patchwork na ogół stanowią dominantę w wystroju wnętrz, mimowolnie przyciągając wzrok. Takie zestawienie barw klasycznie prezentuje się z szarością i czerwonymi akcentami. Bardziej nowoczesnego wyrazu nabiera z kolei w otoczeniu limonki czy amarantu.
Gra faktur: błyski i blaski
Srebro i złoto razem uchodziło kiedyś za obciach! Jednak obecnie tak samo jak noszenie srebrnej bransoletki ze złotym zegarkiem wydaje się jak najbardziej na miejscu, zestawienie tych kolorów w wystroju wnętrz również nie razi, jest wręcz pożądane. W wersji glamour może to być złota zasłona i srebrny puf czy etażerka, w barokowej sypialni naprzemiennie poukładane na łóżku poduchy w kolorach szlachetnych metali. Także w kuchni znajdzie się miejsce na srebrne akcesoria kuchenne i złote okucia mebli. Taki trend widać też ostatnio na świątecznych ozdobach!
Treść artykułu pojawiła się w serwisie dzięki uprzejmości dom.wp.pl. Autor tekstu: Anna Kowalska.