Metamorfoza kawalerki w kamienicy – zobacz jak zamienić 31 metrów w modną, eklektyczną przestrzeń
Wiele osób skrycie marzy o mieszkaniu w kamienicy. I nie ma w tym nic dziwnego! Wysokie sufity, duże okna, piękna stolarka, stiuki na sufitach - wszystko to tworzy niezwykły klimat i zachęca do szaleństw aranżacyjnych. Co jednak począć, jeśli mieszkanie okazuje się kawalerką, liczącą sobie zaledwie 31 metrów kwadratowych? Biuro projektowe MAKAO HOME nie boi się podobnych wyzwań! Dzięki swojemu świeżemu spojrzeniu i wykorzystaniu funkcjonalnych rozwiązań, architektka zamieniła nieustawne mieszkanie w kamienicy, w niebanalny i praktyczny anturaż.
Wyburzenie ścian
Wcześniej w mieszkaniu - pomimo wysokich sufitów - nie było czuć przestrzeni. Jeden pokój pełnił rolę zarówno saloniku, jak i sypialni. We wnętrzu panował chaos, ściany przytłaczały ciemnym błękitem, podłogę przykrywał ciężki dywan, a metraż, pomimo próby powiększenia go optycznie dużym lustrem, wciąż wydawał się niewielki. Projektantka postawiła zatem na bezkompromisowe rozwiązanie - dzięki temu, że usunęła ściankę pomiędzy salonem a kuchnią i przedpokojem, zyskała przestrzeń, która dała jej zupełnie nowe możliwości aranżacyjne.
Kuchnia przed metamorfozą
Przed metamorfozą kuchnia również nie zdradzała swojego potencjału. Brak było tu funkcjonalnych mebli, które pomieściłyby kuchenne sprzęty i akcesoria. Stół dosunięty do ściany sprawiał, że nie można było się przy nim wygodnie rozsiąść, natomiast grzejnik zamontowany wysoko na ścianie wyglądał bardzo nieestetycznie i sprawiał, że ciepło było rozprowadzane w pomieszczeniu w sposób nierównomierny. Źle dobrany kolor ścian i mnóstwo rozmaitych faktur niemających wspólnego mianownika jedynie potęgowały wrażenie chaosu.
Ergonomiczna kuchnia
Po zniknięciu ściany działowej, oba pomieszczenia wzięły głęboki oddech. W kuchni zastosowano praktyczny dwurzędowy układ mebli. Na dole zamieszkała jasna, prosta zabudowa z eleganckimi uchwytami w kolorze miedzi, natomiast na górze designerskie, nieco industrialne szafki o lustrzanych frontach. W ciągu meblowym znalazło się miejsce zarówno na niewielki zlewozmywak, jak i zgrabny piekarnik wraz z płytą indukcyjną. Ogromnym plusem jest tu również wygodny kącik jadalniany, który w naturalny sposób oddziela strefę kuchenną od strefy dziennej. Warto zwrócić uwagę, że pomimo zastosowania różnych wzorów i faktur, przestrzeń jest niezwykle harmonijna i spójna. Projektantka znalazła dla wnętrza wspólny mianownik kolorystyczny - biel, czerń i zieleń. Zgrabnie bawi się również wzorami - mamy tutaj romby, prostokąty i kwadraty, czyli figury, które są do siebie podobne, przez co można śmiało je ze sobą łączyć.
Sypialnia we wnęce
Na duże brawa zasługuje odważny krok, jakim była likwidacja głębokiej szafy wnękowej i zaaranżowanie w tym miejscu… sypialni! Dzięki temu, w ścianie powstała głęboka nyża, w której projektantka mogła umieścić dwuosobowe łóżko. Jako, że we wnęce nie było miejsca na dodatkowe meble czy dekoracje, zdecydowano się na efektowny minimalizm - modną tapetę w egzotyczne wzory, która nawiązuje kolorystycznie do kuchennego wnętrza oraz dwa kinkiety ścienne. Warto podkreślić, że designerka absolutnie nie zrezygnowali z szafy. Pomiędzy kącikiem sypialnianym a przedpokojem, znalazło się miejsce na obszerny mebel projektowany na wymiar.
Karina Maksimczuk, MAKAO home
Remontując mieszkanie w kamienicy trzeba być otwartym na różne niespodzianki, które mogą pojawić się podczas prac wykończeniowych. W takim wypadku projekt ewoluuje i jest dostosowywany na bieżąco. Przykładowo zakładamy, że odkryjemy cegłę, ale jej kolor okazuje się mało estetyczny i decydujemy się na zamalowanie go. Tak właśnie było w tym przypadku. Natomiast rozplanowanie przestrzeni musi być dostosowane do indywidualnych potrzeb mieszkańców. Możemy zyskać metraż dzięki symbolicznemu wydzieleniu mini-sypialni we wnęce. Uważam, że nawet w bardzo małym mieszkaniu powinniśmy znaleźć miejsce na wygodny materac oraz pojemne szafy. Optycznie powiększymy przestrzeń stosując lustra, jasne kolory i dobrze rozplanowane oświetlenie – to banały, ale często w praktyce o nich zapominamy.
Pomiędzy stylem vintage a loft
Przedpokój i część dzienna to ukłon trochę w stronę stylu vintage, a trochę w stronę industrialu. Bardzo dużą ozdobą wnętrza jest kanapa o opływowych kształtach, udekorowana barwnymi poduchami w stylu egzotycznym. Oprócz tego, projektantka zdecydowała się na akcenty z przełomu lat 50. i 60. - zarówno szafka w przedpokoju, jak i w części dziennej cieszy oko charakterystycznymi zaokrągleniami i pięknym rysunkiem forniru. Na uwagę zasługują również bazowe wykończenia - na ścianach zagościła oryginalna cegła pomalowana na biało, która kryła się wcześniej pod tynkiem. Podłoga z kolei została pokryta deskami. Dzięki temu, że zarówno część dzienna, jak i kuchenna wykończona jest tym samym materiałem, wnętrza wydają się bardziej spójne i optycznie większe. Elementy identycznej, czarno-białej mozaiki można dostrzec natomiast w przedpokoju oraz przed meblami kuchennymi. Na ogromną pochwałę zasługuje również dbałość o szczegóły i "dopieszczenie" wnętrza - kaloryfery, które mogłyby zburzyć harmonijną aranżację, zostały dyskretnie schowane na specjalnymi, ażurowymi panelami.
Jak zaaranżować niewielką łazienkę w kamienicy?
Prezentowana aranżacja jest doskonałym przykładem na to, że nawet z niewielkiego łazienkowego anturażu można stworzyć prawdziwe designerskie cacko. Designerka zamieniła układ sprzętów łazienkowym na zdecydowanie bardziej praktyczny i postawiła na jasną, przejrzystą kolorystykę. Pod umywalką stanęła bardzo wygodna szafka na łazienkowe akcesoria, z kolei w rogu pomieszczenia, pojemna pralka. Ogromną ozdobą wnętrza jest mozaikowa posadzka w geometryczne wzory - takie akcenty dodają aranżacji charakteru i jednocześnie nie przytłaczają niewielkiej przestrzeni.
Designerskie oświetlenie
Bardzo dużą rolę odgrywa w tym projekcie designerskie oświetlenie. Mimo, że lampy różnią się od siebie kształtem, łączy je kolor i materiał. Czerń oprawiona w miedziane elementy wygląda niezwykle stylowo i dodaje wnętrzu pazura. Nad stołem jadalnianym zawisły dwa identyczne modele lamp - takie rozwiązanie sprawia, że blat mebla jest świetnie oświetlony, a we aranżacji pojawia się wrażenie uporządkowania i symetrii.
Aranżacja mieszkania w kamienicy to nie lada wyzwanie. Stare mury kryją w sobie jednak ogromny potencjał i potrafią zaskakiwać niezwykłymi elementami architektonicznymi. Drewniane podłogi, gipsowe sztukaterie, wnęki i wykusze, to tylko niektóre z nich. Ważne jednak, aby umieć je właściwie wyeksponować i nadać im świeży, designerski wymiar!