Z wizytą u czytelników: dom Pani Sary
O sobie mówi, że jest przede wszystkim kobietą, matką i blogerką. Na co dzień zajmuje się domem, z zapałem przemierza meandry internetu, gotuje, robi zdjęcia, pisze, a kiedy pozwoli na to czas, urządza swoje wymarzone wnętrza. Sara Ferreira, znana pod blogowym pseudonimem Miss Ferreira, uwielbia wszystko to, co piękne, bezpretensjonalne, ale z charakterem. Jak sama przyznaje, od zawsze ceni nowoczesne, ascetyczne wnętrza, jednak o swoim domu pragnie myśleć jako o miejscu przytulnym i z duszą. Jeśli zatem jesteście ciekawi, w jaki sposób połączyć świetny design z przyjaznym, domowym ciepłem, zapraszamy na krótki spacer po ukochanych czterech kątach Sary.
Eklektyczny salon
Salon to – tuż obok kuchni – najprawdziwsze serce domu. To tutaj spędza się leniwe popołudnia w gronie najbliższych, relaksuje czy urządza pasjonujące wieczory gier. Najlepiej, aby było to zatem wnętrze przestronne, funkcjonalne i urządzone ze smakiem. Salonowi Sary nie można tego odmówić! Naczelną gwiazdą aranżacji jest tutaj elegancka pikowana kanapa obita pluszem w odcieniu butelkowej zieleni – mebel niezwykle stylowy i bardzo na czasie! Po drugiej stronie stołu stanęły natomiast dwa taborety wsparte na nóżkach w odcieniu starego złota. Warto zwrócić uwagę, że złociste elementy są tu powtarzalne – obok kanapy lśni pomocniczy stolik oraz designerski gazetnik. Wzrok przyciągają również czarno-złote lampy: stołowa oraz podłogowa. Modne, egzotyczne nuty wprowadzają tu z kolei obrazy, wyplatana lampa sufitowa oraz urokliwa palma stojąca przy wejściu do strefy jadalnianej.
Fotel w kolorze musztardowym
Urządzając salon, warto dokładnie przeanalizować jego kolorystyczną odsłonę. W tym przypadku w roli kolorów bazowych występują biel i barwa jasnoszara. Na ich tle przepięknie odcinają się z kolei: butelkowa zieleń, czerń oraz złote elementy. Prawdziwą furorę w salonie robi jednak jeszcze jeden akcent – zgrabny fotel w kolorze musztardowym, pamiętający lata 50. Tego rodzaju mebel wspaniale ożywił wnętrze, dodając mu bigla. Warto zatem pamiętać, aby przy projektowaniu aranżacji zaprosić do niej kolorystyczny kontrapunkt, który sprawi, że całościowa stylizacja nabierze rumieńców i stanie się nieoczywista.
Kwiaty doniczkowe
Żadnemu estecie nie umknie fakt, że musztardowy fotel nie jest jedynym salonowym elementem w stylu vintage! Oprócz niego we wnętrzu zamieszkała również oryginalna szafka w stylu lat 50. opatrzona charakterystycznym rysunkiem drewna. W jej towarzystwie znalazły się także dwie wybujałe monstery – kwiaty nie tylko efektowne, ale też niezwykle en vogue! Podziwiając kolejne wnętrza zaaranżowane przez Sarę, warto zwrócić uwagę, że kwiaty odgrywają w nich ogromną rolę! Nic w tym jednak dziwnego – taki zabieg sprawia, że dom zaczyna żyć, napełnia się świeżością i dobrą energią.
Domowe kino
Każdy miłośnik dobrego kina wie, jak bardzo istotny jest domowy kącik, w którym można oddać się filmowej uczcie. Zazwyczaj takie miejsce aranżuje się w salonie, umieszczając w strefie wypoczynkowej okazały telewizor bądź rzutnik. Sara i jej mąż postanowili jednak zrezygnować z półśrodków i zaprojektować w domu kino z prawdziwego zdarzenia! Oboje długo szukali pomysłu na to, w jaki sposób można zaaranżować podobne wnętrze, aż pewnego dnia, dzięki sugestii znajomego, postanowili wykorzystać w tym celu dwustanowiskowy garaż. Projekt obejmował podzielenie pomieszczenia specjalną ścianką oraz zaprojektowanie stopniowanej podłogi i sufitu – tak, aby dźwięk właściwie rozchodził się po pomieszczeniu. Podłoga została wykonana z płyty pilśniowej i wysokojakościowej wykładziny, która dodatkowo wyciszyła wnętrze. Sufit natomiast wykończono płytą, pod którą sprytnie ukryto okablowanie. W przyszłości Sara planuje dopieścić domowe kino – zaprosić do niego miękkie sofy i pufy, powiesić filmowe plakaty i zainwestować w profesjonalne oświetlenie. Mimo tego jednak, że wnętrze nie jest jeszcze skończone, już stało się ulubionym miejscem wszystkich domowników! Ukochane filmy, miski pysznego popcornu i przede wszystkim morze intymności... a to wszystko w domowym zaciszu!
Kuchnia z industrialną nutą
Kuchnia Sary to stylowa wariacja na temat czerni i bieli doprawionych drewnem. W rolach głównych występują tu zatem: klasyczna czarno-biała podłoga, biała cegła na ścianach oraz jasne fronty meblowe. Ciekawego, nieco industrialnego rysu wprowadza do aranżacji drewniano-metalowa wyspa kuchenna otoczona designerskimi hokerami. Oprócz tego niezwykle efektownym zabiegiem było zastosowanie wielobarwnych płytek ściennych w patchworkowym stylu – to właśnie one stanowią jeden z najmocniejszych kolorystycznych akcentów kuchennej aranżacji.
Stylowy salon kąpielowy
W domu Sary brylują dwie stylowe łazienki. Pierwsza z nich przypomina obszerny salon kąpielowy. Główną rolę odgrywa tu wygodny ciąg szafek o drewnianych frontach, na których zamontowano dwie umywalki nablatowe w kształcie prostokątów. Nad każdą z nich wisi obszerne, okrągłe lustro. Takie rozwiązanie doskonale sprawdza się w dużych łazienkach! Dwie umywalki zawsze pozwalają zaoszczędzić domownikom czas i sprawiają, że każdy może wygodnie gospodarować własną przestrzenią. Oprócz łazienkowych mebli, żywych kwiatów i ciekawych dodatków wzrok przyciąga również ściana z czarnej cegły – tło niezwykle efektowne i zaaranżowane z pazurem.
Niewielka biała łazienka
Druga łazienka to prawdziwa królowa bezpretensjonalnej bieli doprawionej czernią, brązem i miedzią! Na ścianach goszczą tu proste płytki subway będące ponadczasowym bestsellerem. Ich nazwa nie jest przypadkowa! Ceramiczna okładzina ścienna po raz pierwszy pojawiła się bowiem w nowojorskim metrze na początku XX wieku. Nie trzeba było długo czekać, aż nowojorczyków zaintryguje szkliwiona powierzchnia płytek oraz charakterystyczne frezowanie, dzięki którym subway przypominają designem stare kafle piecowe. Oczywiste jest zatem, że płytki świetnie czują się wśród elementów retro. We wnętrzu nie powinna więc dziwić obecność słynnej maszyny do szycia Zinger, która w tym przypadku posłużyła za niebanalny stoliczek pod umywalkę. Oprócz tego warto zwrócić uwagę na obszerną kabinę prysznicową typu walk-in, która dzięki subtelnym przeszkleniom nie przytłacza niewielkiego łazienkowego wnętrza.
Drewno we wnętrzach
Jeżeli marzy Ci się harmonijna aranżacja domowych wnętrz, koniecznie znajdź dla wszystkich pomieszczeń tzw. wspólny mianownik. Może być to określona kolorystyka, powtarzalny wzór bądź konkretny materiał. Elementem, który najsilniej łączy każde z prezentowanych wnętrz Sary, jest drewno. W aranżacjach blogerki, oprócz drewnianej podłogi, pojawiają się drewniane meble i dodatki. Drewniane są również schody, oprawy luster czy akcesoria kuchenne. Dzięki temu aranżacja domu jest spójna, zamknięta i przede wszystkim niezwykle przytulna! Warto bowiem pamiętać, jak wiele ciepła i pozytywnych wibracji wnoszą do wnętrz drewniane elementy.
W domu Sary spotyka się kilka rozmaitych stylów. Znajdzie się tu miejsce zarówno dla trendu skandynawskiego, industrialnego, vintage, jak i dla wpływów egzotycznych. Taka niezwykła, eklektyczna mieszanka sprawia, że dom staje się miejscem z duszą, dalekim od sztampowych, „wystawowych” wnętrz. O tworzeniu przyjaznych, indywidualnych aranżacji już wkrótce porozmawiamy z samą blogerką w ramach cyklu „Rozmowy przy stole”. Uważnie śledźcie nasz serwis!