Starą kuchnię zamienili w niebiańskie wnętrze – zobacz metamorfozę [zdjęcia PRZED i PO]
Czy można zamienić ciemną, ponurą i przytłaczającą przestrzeń w jasne i iście niebiańskie wnętrze? Można! Udowadniają to architekci z Pracowni Projektowej Prokopowicz, którzy w miejscu przestarzałej i źle doświetlonej kuchni stworzyli stylowe, funkcjonalne i przestronne serce domu. Mamy tu połączenie klasyki i nowoczesności, ergonomiczny projekt i kolor, który sprawia, że kuchnia prezentuje się lekko i oryginalne. Chcesz dowiedzieć się więcej o tej wyjątkowej aranżacji? Czytaj dalej i poczuj, jak przyjemnie byłoby wypić kawę w takim wnętrzu!
Joanna Prokopowicz
Pracownia Projektowa Prokopowicz działa od 2013 roku. Projektujemy głównie wnętrza mieszkalne, spośród których najbardziej satysfakcjonujące są dla nas metamorfozy! Najbliższe naszemu sercu są projekty, w których nowoczesność spotyka się z elementami vintage, najlepiej wszystko okraszone niebanalnym kolorem.
Jak powstawała niebiańska kuchnia?
Niebiańska kuchnia ma 17,2 m². Znajduje się w domu jednorodzinnym w jednej z niewielkich miejscowości na Opolszczyźnie i jest projektem realizowanym dla małżeństwa w średnim wieku.
Metamorfoza kuchni nie jest pierwszym zleceniem, które Pracownia Projektowa Prokopowicz realizowała dla tych inwestorów. Owocem poprzedniej współpracy jest przepiękna aranżacja strefy dziennej w tym samym domu. Dzięki temu klienci od samego początku mieli pełne zaufanie do kuchennych pomysłów projektantów.
Spory wkład w pracę nad koncepcją projektu miały również dwie dorosłe córki inwestorów – to właśnie w ich inspiracjach po raz pierwszy pojawił się błękit, który później został wykorzystany jako kolor przewodni aranżacji.
Przybliżony koszt całej realizacji wyniósł ok. 60 tys. zł.
Na początku był chaos, czyli największe wyzwania projektowe
Jednym z głównych założeń projektu metamorfozy była poprawa funkcjonalności kuchni. W remontowanej przestrzeni początkowo mieściła się również spiżarnia, w której przebiegały wszystkie piony wodno-kanalizacyjne oraz przejście do korytarza roboczego.
W celu poprawy ergonomii zabudowy kuchennej zapadła decyzja o wyburzeniu spiżarni, zamurowaniu przejścia oraz przesunięciu zabudowy o 50 cm od ściany, tak by po odsunięciu lodówki możliwy był dostęp do instalacji. W ten sposób co prawda metraż kuchni pomniejszył się o 2 m², ale możliwe było stworzenie spójnej zabudowy, a proporcje pomieszczenia znacząco się poprawiły.
Funkcjonalna zabudowa w błękitnej oprawie
Poprawa ergonomii wnętrza sprawiła, że możliwe stało się stworzenie praktycznej zabudowy z mebli kuchennych z dużym blatem roboczym i mnóstwem miejsca do przechowywania.
Ściana, na której wcześniej znajdowała się spiżarnia, została zabudowana pod sufit. To właśnie tam znajduje się lodówka, piekarnik oraz sporo zamykanych szafek, w których zmieści się wszystko, co jest potrzebne do pieczenia gotowania i… jeszcze więcej. Rozległa zabudowa meblowa po jednej stronie sprawiła, że nie było już potrzeby montowania dodatkowych szafek wiszących nad blatem roboczym. Zamiast nich pojawiła się tam tylko jedna szafka kryjąca okap oraz dekoracyjne i dodające lekkości wiszące, otwarte półki. W dolnej zabudowie kryje się zmywarka oraz wygodne szuflady i schowki.
Delikatny niebieski kolor zabudowy w połączeniu z jasną kolorystyką blatów i płytek sprawia, że cała kuchnia prezentuje się lekko i niezobowiązująco, a jednocześnie stylowo i elegancko.
Projektanci zadbali o to, by wnętrze było lekkie i jasne, ale nie wyglądało sterylnie i surowo. Idealnym sposobem na ocieplenie wnętrza było wprowadzenie do aranżacji elementów z naturalnego drewna – półek nad blatem czy dużego stołu stojącego naprzeciwko zabudowy meblowej. Wokół stołu stanęły praktyczne krzesła oraz wygodne siedzisko pod ścianą.
Łagodny balans między klasyką i nowoczesnością
Projektantom kuchni zależało, by we wnętrzu umiejętnie połączyć klasykę z nowoczesnością. Elementy klasyczne to monolityczna zabudowa z frontami z ramiaków, tradycyjny, nakładany ceramiczny zlew, drewniane detale, sposób ułożenia mozaiki na ścianie czy ogromny dębowy stół z ławą zamiast krzeseł.
Nowoczesne akcenty to natomiast jasny konglomeratowy blat, chłodny błękit na frontach mebli oraz mosiężne dodatki w postaci uchwytów, baterii oraz lamp.
Aranżacja kuchni, która powstała po połączeniu różnych stylów, jest w pełni dopracowana i przemyślana, a zastosowanie materiałów o różnych fakturach sprawiło, że pomieszczenie nabrało głębi. Mamy tu jednobarwne, półmatowe fronty, szkliwione płytki o nierównej strukturze, chłodną i gładką powierzchnię blatu oraz pozłacane wykończenie metalowych elementów. Jest ciekawie, różnorodnie i bardzo stylowo!
Lekkie jak chmurka oświetlenie
Dopełnieniem wnętrza są idealne dobrane lampy z okrągłymi białymi kloszami, które przypominają unoszące się na niebie chmurki. Lekkości dodają im również delikatne, złocone konstrukcje, na których klosze są przymocowane. Kolor lamp idealnie koresponduje z innymi elementami wyposażenia wnętrza, np. uchwytami czy kranem oraz bielą na blacie i płytkach ceramicznych.
Detale podkreślające miękkość i błogość
Nie można zapomnieć również o detalach, które sprawiają, że to z pozoru dość chłodne wnętrze jest również przytulne i bardzo domowe. W oknie niebiańskiej kuchni zawisła jasna roleta rzymska z półprzezroczystej tkaniny, dzięki której wnętrze jest bardziej intymne i zaciszne.
Na uwagę zasługuje również ława pod ścianą z miękkim siedziskiem pokrytym przyjemną w dotyku tapicerką. Nie zabrakło również zmiękczających wizerunek wnętrza detali, takich jak poduszki, obrus w delikatną kratę czy kwiaty w wazonie i doniczkach.
Niebiańska kuchnia stworzona przez Pracownię Projektową Prokopowicz to miejsce, w którym chce się wypić kawę z rodziną, zjeść niespiesznie śniadanie czy zaserwować pyszny obiad dla najbliższych. Duży blat roboczy, ergonomiczne rozmieszczenie sprzętów i powierzchnie łatwe w utrzymaniu w czystości sprawiają, że przygotowywanie posiłków – nawet tych bardziej skomplikowanych – jest czystą przyjemnością.