Funkcjonalne M1, czyli jak urządzić kawalerkę?
Ciasne, ale własne? Pieczołowicie dobierzmy kolory, przemyślmy aranżację i zastosujmy parę trików, a nie zauważymy, jak mała jest nasza kawalerka.
Aranżacja kawalerki to trudy egzamin z kreatywnego podejścia do przestrzeni. Na jednej powierzchni musimy bowiem zaplanować kilka stref funkcjonalnych spełniających różne zadania – w subtelny sposób oddzielić je od siebie, jednocześnie nie pozwalając, by podziały doprowadziły do zaburzenia układu wnętrza.
Łączmy, zamiast dzielić
Podstawowa zasada to: unikaj ścian. Istnieją znacznie lepsze sposoby na odseparowanie sypialni od salonu niż stawianie pomiędzy nimi trwałej przeszkody. „Oddzielając od siebie dwie strefy, należy pamiętać, by nie ograniczać dostępu światła i by optycznie nie zmniejszyć wnętrza, dlatego też standardowa ściana do sufitu nie jest najkorzystniejszym rozwiązaniem – przekonuje Magdalena Ćwiżyk ze STUDIO MAC. Ciekawym pomysłem na podział pomieszczenia jest przeszklona ściana w bardzo modnym stylu industrialnym czy różnego rodzaju konstrukcje ażurowe z drewna, które nie tylko spełniają daną funkcję, ale są także elementem dekoracyjnym.”
Pomóżmy światłu w swobodnym przenikaniu przez poszczególne fragmenty pomieszczenia, nie stawiamy na jego drodze przeszkód. Oprócz przeszklonych ścian czy ażurowych konstrukcji sięgnijmy np. po plastikowe, przezroczyste krzesełka i szklane stoliki.
Wydzielić poszczególne strefy możemy również, wykorzystując do tego meble. Półka postawiona pomiędzy salonem a jadalnią czy kanapa stojąca tyłem do kuchni wizualnie oddzieli od siebie różne punkty mieszkania. Z drugiej strony jednak nie zagracajmy zbytnio wnętrza i nie zastawiajmy jego centralnej części meblami – „uwolnijmy” podłogę, w miarę możliwości podwieszając półki zamiast stawiać je na ziemi.
Na „piętrze”
Świetnym rozwiązaniem jest wyodrębnienie sypialni np. poprzez rozplanowanie jej na antresoli. Antresola może stać się dominantą pomieszczenia, motywem spajającym jego poszczególne fragmenty i – oczywiście – przyciągającym wzrok. Łóżko na antresoli to doskonała recepta na ograniczony metraż – możemy tu nawet ulokować sypialnię starszych dzieci. Rozwiązanie sprawdzi się jednak jedynie przy odpowiedniej wysokości mieszkania. „Aby swobodnie poruszać się pod antresolą, odległość od podłogi do podstawy łóżka powinna wynosić 200 cm. Kolejne 20 cm to grubość ramy łóżka i materac – mówi Karolina Kazanecka z pracowni Kazanecka.pl. Siedząc na łóżku, człowiek potrzebuje przestrzeni o wysokości 90 cm. Zatem wnętrze powinno mieć przynajmniej 320 cm wysokości. Warto pomyśleć też o dodatkowym gniazdku elektrycznym i lampce nocnej.” Schodki prowadzące na „drugi” poziom mogą pomóc w wygospodarowaniu miejsca na szafę lub półki z książkami. Z kolei alternatywą dla tradycyjnych schodów będzie drabina, która rozwiąże problem kąciku sypialnego w niezbyt wysokich wnętrzach.
Narożnik z funkcją spania Rodario mini ciemnobeżowy z pojemnikiem sztruks lewostronny
2999 złNarożnik z funkcją spania Beira z pojemnikiem kremowy lewostronny
4199 złNarożnik z funkcją spania Beira z pojemnikiem kremowy prawostronny
4199 złNarożnik z funkcją spania Naverro L-kształtny z pojemnikiem jasnobeżowy velvet hydrofobowy lewostronny
4359 złKon-sek-wen-cja!
Pamiętajmy: kawalerki lubią konsekwencję. Rozplanowane na niewielkiej powierzchni mieszkanie nie wybaczy nam aranżacyjnego chaosu, odmiennych stylizacji, niezdecydowania. Jeśli kupimy meble o różnej stylistyce czy też dobierzemy je w sposób losowy, zamiast twórczego bałaganu uzyskamy mało gustowny misz-masz.
Z kolei jeżeli z głową wybierzemy kolory, możliwe, że nie odczujemy ograniczenia metrażu. W odstawkę powinny pójść ciemne brązy, szarości, intensywne odcienie czerwieni i fioletu oraz duże, wyraziste wzory, a w łaski powrócić: przede wszystkim odcienie bieli, do tego jednorodne, połyskliwe powierzchnie (np. fronty mebli kuchennych), optycznie powiększające przestrzeń. Kluczowe jest także oświetlenie poszczególnych fragmentów mieszkania – oprócz głównego czy głównych źródeł światła, zaplanujmy pomniejsze punkty dedykowane każdej ze stref.
Multi-fukcjonalnie
Kreatywnie podchodźmy nie tylko do przestrzeni, ale i do przedmiotów i mebli. Niektóre elementy wyposażenia mogą pełnić kilka funkcji. W ofercie projektantów znajdziemy np. stół z otwieranym blatem przywodzący na myśl starą, szkolną ławę, który może służyć jako biurko w domowym home office, a po przykryciu dokumentów, segregatorów i długopisów drugim blatem – jako główny punkt jadalni. Innym rozwiązaniem jest zaprojektowanie szafki w kuchni tak, aby pełniła jednocześnie rolę blatu roboczego, jak i niskiego baru, przy którym będziemy spożywać posiłki. Pomocne będą też stoliki wsuwane jeden pod drugi, szczególnie te na kółkach, pufy ze schowkami i oczywiście rozkładana kanapa (która może zastąpić łóżko) oraz fotele.
Poza tym zainwestujmy w akcesoria do przechowywania. Zamiast rezygnować ze skłonności do gromadzenia, kupmy pudełka, wieszaki i pojemniki do szuflad, pozwalające na maksymalne wykorzystanie dostępnego metrażu mieszkania i szafy.
Aranżację kawalerki dobrze jest rozplanować z kartką i ołówkiem w dłoni. Projektowanie małego mieszkania to sztuka trudnych wyborów i kompromisów, liczy się każdy centymetr i rozwiązania pozwalające na twórcze wykorzystanie przestrzeni.