5 pytań do Dominiki Brudny – „Kwiaty wprowadzają harmonię"

Delikatne kolory, białe drewniane meble, naturalne tekstylia i bukiety świeżych kwiatów sprawiają, że mieszkanie Dominiki i jej rodziny przepełnia niepowtarzalny klimat. Autorka bloga Niechmówiązdjęcia.pl, jak sama nazwa wskazuje, jest fotografem. Nie rozstaje się z aparatem ani na chwilę, dokumentując z pasją każdy ulotny moment. Zapraszam do przeczytania wywiadu oraz obejrzenia przepięknych kadrów.

Dominiko, Twoje mieszkanie wypełnione jest oryginalnymi dodatkami, skąd czerpiesz pomysły?

Inspiracji szukam tam, gdzie tylko się da. Ze względu na łatwość dostępu to internet przede wszystkim. Uwielbiam przeglądać pinterest, instagram, katalogi skandynawskich marek. Swój dzień zaczynam od kawy i przejrzenia internetu w poszukiwaniu pięknych wnętrz. Kiedy tylko coś mi się spodoba, to przekopie cały internet w poszukiwaniu tej konkretnej rzeczy. Ostatnio stwierdziłam, że podróże i piękne miejsca, które odwiedzam też są źródłem inspiracji dla mnie.

Co według Ciebie jest najważniejsze w urządzaniu domu?

Najważniejsza jest funkcjonalność i wygoda, i myślę, że konsekwentne dążenie do osiągnięcia celu, jaki sobie wytyczamy w urządzaniu domu. Chodzi mi o styl. Jako fotograf jestem wzrokowcem i bardzo ważne jest dla mnie dopasowanie elementów. Lubię, jak wszystko "ładnie wygląda" razem. Ważna jest spójność wszystkich elementów. Chodzi też o to, aby dobrze czuć się wśród otaczających nas przedmiotów.

Na wielu Twoich zdjęciach królują kwiaty, jaką rolę odgrywają one w Twoim mieszkaniu?

Mogę powiedzieć, że bez nich jest po prostu nijak. Kwiaty w moim domu są dopełnieniem całości i wprowadzają harmonię. Regularnie, raz w tygodniu, w środy jadę do hurtowni kwiatowej, gdzie wybieram różne ich gatunki i komponuję bukiety. Uwielbiam też te polne, które pięknie ozdabiają mieszkanie i nic nie kosztują. Moje córki już uczą się ode mnie i z każdego spaceru przynoszą kwiaty dla mamy. Dla mnie są one bardzo ważnym elementem wystroju wnętrz. Lubię mieć je na stoliku przy łóżku i patrzeć na nie kiedy się budzę. Z resztą kwiaty u mnie stoją, gdzie popadnie.

Jakie miejsce w mieszkaniu jest Twoim ulubionym?

Sypialnia. Zdecydowanie! Chyba dlatego, że jest najbardziej przytulna. Lubię klimat, który w niej panuje. Jest mega mała, ale to w niczym mi nie przeszkadza. W sypialni też powstaje najwięcej moich zdjęć, czyli pełni rolę pracowni.

Jaki styl w urządzaniu wnętrz jest Ci najbliższy?

Oczywiście skandynawski. Uwielbiam jego klimat. Jest najbliższy mojemu sercu. Uwielbiam jasne przestrzenie z dodatkiem naturalnego drewna, które pięknie ociepla wnętrza, i oświetlenie, które dla Skandynawów jest tak ważne, a według mnie dodaje wnętrzu niepowtarzalnego klimatu.