5 rzeczy, o których zapominamy projektując łazienkę
Materiał sponsorowany zrealizowany we współpracy z marką KFA Armatura.
Nowa łazienka, remont starej, zmiana koncepcji? Różne są powody, dla których urządzamy łazienkę od nowa. Zazwyczaj pierwszym pytaniem, które się pojawia jest: „wanna czy prysznic”, a zaraz po nim „jakie płytki wybrać”. I dobrze, ale to tylko wierzchołek góry lodowej. O czym często zapominamy urządzając łazienkę?
1. Antypoślizgowa podłoga
Wybór płytek jest kluczowy dla finalnego wyglądu łazienki, na finalną decyzję wpływ ma cały szereg czynników. Nasz gust, aktualne trendy, projekt funkcjonalny łazienki, cena płytek… rzadko jednak na tej liście jest kwestia tego, czy wybrana przez nas podłoga nie jest zbyt śliska. Czy to aż tak ważne? Zdecydowanie tak. Jeśli nasza podłoga nie będzie bezpieczna w codziennym użytkowaniu, mogą nas spotkać przykre kontuzje.
Antypoślizgowość płytek badana jest na dwa sposoby: wg normy DIN 51130 CEN/TS 16165 (B) – czyli określając właściwości płytki w warunkach rzeczywistych oraz dodatkowo zgodnie z normą DIN 51097 CEN/TS 16165 (A) – badanie określa parametry płytki w warunkach chodzenia bosą stopą po powierzchni polanej wodą. Płytki klasyfikowane są w 5 klasach oznaczonych literą R (od R9 do R13). Przyjmuje się, że do domowej łazienki spokojnie wystarczą płytki od klasy R10 w górę.
2. Odpowiednia wentylacja
Łazienka to najbardziej „mokre” miejsce w całym domu. Jeśli nie zadbamy o jej właściwą wentylację (nawet, gdy mamy w niej okno!), czeka nas walka z pleśnią i grzybami. Zadbanie o odpowiedni przepływ powietrza to nic trudnego, trzeba jedynie trzymać się kilku zasad.
W łazience o kubaturze do około 6m3 wystarcza zazwyczaj wentylacja grawitacyjna. Nie zapomnijmy zatem o kratce wentylacyjnej, którą powinna znajdować się jak najdalej od drzwi i jak najwyżej (jej górna krawędź nie powinna być niżej niż 15 cm od sufitu). Ważne są również drzwi – nie mogą być zbyt szczelne. Aby zwiększyć dopływ powietrza do łazienki, drzwi powinny mieć w dolnej części otwory o łącznej powierzchni około 20 cm2. Jeśli bardzo zależy nam na pełnych drzwiach, zastosujmy podcięcie. Powstała w ten sposób szczelina zapewni niezbędny dopływ powietrza.
W razie, gdy wentylacja grawitacyjna nie daje rady, można zastosować wentylatory – ich wybór na rynku jest spory i każdy znajdzie coś dla siebie. A przecież nikt z nas nie chciałby mieć wiecznie wilgotnych ręczników czy nieestetycznych (i niezdrowych!) grzybów oraz pleśni.
3. Sprzątanie
Prawda jest taka, że łazienka „się brudzi”. Czy tego chcemy czy nie. Prędzej czy później nadejdzie moment, że trzeba będzie umyć wszystkie ściany, podłogę, szybę od kabiny prysznicowej… Pamiętajmy, aby projektując łazienkę (która zwykle nie jest dużym pomieszczeniem) tak ustawić meble i wyposażenie, aby sprzątanie nie było utrudnione.
Z pewnością łatwiej jest posprzątać, gdy zamontujemy większość sprzętów podwieszanych (WC czy szafkę pod umywalkę). Nie bez znaczenia jest też wielkość płytek – najtrudniej wyczyścić fugi więc im mniej ich mamy, tym łatwiej będzie utrzymać podłogę w czystości. Wszelkiego rodzaju zachlapania są natomiast bardziej widoczne na błyszczących powierzchniach, dlatego warto postawić na matowe powierzchnie.
4. Baterie łazienkowe
Wybór armatury łazienkowej to tylko pozornie proste zadanie: wybrać tę, która najbardziej się podoba i już. Oczywiście wygląd produktu jest ważny, ale nie może być jedynym kryterium wyboru. Na co jeszcze należy zwrócić uwagę?
Tu wracamy do pytania z początku artykułu: „wanna czy prysznic” a dokładniej „czy częściej bierzemy kąpiel w wannie czy raczej stawiamy na prysznic”. Jeśli w naszym domu obie opcje są równie popularne, wybierzmy baterię, która ma dobry, niezawodny przełącznik funkcji natrysku lub baterię bez przełącznika. Fajnym przykładem może być bateria wannowa Angelit marki KFA Armatura, w której wyeliminowano przełącznik natrysku, a funkcję kierowania strumienia wody wkomponowano w uchwyt baterii.
Kluczem do sukcesu jest również duża ilość szafek i schowków. Im więcej rzeczy jest pochowanych, tym większy mamy porządek. I nie zapominajmy o powierzchniach chromowanych (baterie, przycisk WC), na których widać każdą kroplę wody. Jeśli więc nie przepadamy za sprzątaniem wybierzmy na przykład białą baterię pokrytą farbą ceramiczną utwardzoną w wysokiej temperaturze, np. rodzinę Angelit.
Baterie łazienkowe mają ogromny wpływ na zużycie wody – to właśnie w łazience lejemy jej najwięcej. Na rynku dostępne są rozwiązania proekologiczne, które zużywają znacząco mniej wody. Na przykład seria Mokait.
5. Uchwyt na papier toaletowy
Jakkolwiek to brzmi, często zapominamy o drobiazgach, które finalnie wpływają na to, czy będzie nam się dobrze korzystało z naszej nowej łazienki. Warto już przy projektowaniu pomyśleć o tym, gdzie przymocujemy uchwyt na papier toaletowy czy o tym, w którym kącie zmieści się mop.
W całym zamieszaniu związanym z remontem łazienki czasami zapominamy o detalach, które mają istotny wpływ na późniejsze użytkowanie łazienki, a także jej spójny wygląd. Pamiętajmy więc o antypoślizgowych właściwościach podłogi, odpowiedniej wentylacji, a także o wyborze armatury, która będzie nie tylko efektowna, ale również funkcjonalna i łatwa do utrzymania w czystości. Nie zapominajmy też o drobiazgach, takich jak dopasowany uchwyt na papier toaletowy, które, choć mogą nie wydawać się istotne, często stają się aranżacyjną kropką nad i we wnętrzu.
Materiał sponsorowany zrealizowany we współpracy z marką KFA Armatura.