Schody półkowe – gwiazda zielonego apartamentu na Żoliborzu. Zaglądamy do środka

Schody półkowe, nazywane również wspornikowymi, to jeden z najciekawszych trendów ostatnich lat. Dzięki lekkiej, ażurowej konstrukcji wydają się unosić w powietrzu. Monika Ordysińska, architekt wnętrz z pracowni Decoroom, postanowiła wykorzystać to efektowne rozwiązanie, projektując zielony apartament na warszawskim Żoliborzu. Zajrzyj z nami do środka i przekonaj się, jak fantastycznie wyglądają schody półkowe na tle bujnej roślinności, szlachetnych materiałów i złotych akcentów!

Miejska dżungla z nowoczesnym sznytem

Projektantka postawiła sobie za cel stworzenie zielonej oazy w centrum miasta. Na 136 m² królują żywe rośliny, egzotyczne motywy i elementy stylu kolonialnego. W kącie pod schodami stanęła – wykonana na zamówienie – drewniana skrzynia z desek ze starej łodzi rybackiej, a centralną ścianę w mieszkaniu ozdobiła tapeta z przeskalowanym motywem roślinnym. Gdzieniegdzie, niczym pradawne skarby, migoczą złote doniczki, oprawy lamp i ramy luster.

Autorka projektu zadbała przy tym, aby nadać wnętrzom świeży i wysmakowany charakter. W tym celu wprowadziła do aranżacji nowoczesne akcenty i maksymalnie otworzyła przestrzeń. W apartamencie przy ul. Przasnyskiej kuchnia przenika się z salonem i jadalnią, a lustrzane fronty szaf odbijają światło i dodatkowo pomnażają przestrzeń. Zabudowa kuchenna, wykonana według projektu Wiolety Cieślik z pracowni Decoroom, ma oszczędną, a wręcz ascetyczną formę. Jej jedyną ozdobę stanowią delikatne złote uchwyty i subtelny rysunek egzotycznego drewna.

Schody półkowe – niebanalne zwieńczenie projektu

Ukoronowaniem projektu są drewniane schody półkowe, które łączą parter z przestronną antresolą. Wystające ze ściany stopnie nie tylko wyglądają lekko, ale też zabierają mało miejsca. Rezygnując z masywnej konstrukcji, zyskano dodatkową przestrzeń na duży stół z krzesłami i skrzynie do przechowywania.

Mimo nowoczesnego wyglądu, drewniane schody doskonale wpisują się w wystrój inspirowany dziką przyrodą i dalekimi podróżami. „Lewitujące” stopnie i asymetryczne liny, które zastępują poręcz, przywodzą na myśl zawieszony nad przepaścią most.

Wady i zalety schodów półkowych

Schody półkowe okazały się dla Moniki Ordysińskiej strzałem w dziesiątkę. Dzięki zastosowaniu lekkiej konstrukcji projektantka uniknęła efektu zagracenia na wąskiej i podłużnej przestrzeni. Wystające ze ściany schody, choć stanowią mocny akcent we wnętrzu, doskonale współgrają z resztą wystroju.

Marzysz o podobnym rozwiązaniu w swoim domu? Poznaj wszystkie zalety i wady schodów półkowych i przekonaj się, czy odpowiadają Twoim potrzebom.

Zalety schodów półkowych

• Schody półkowe wyglądają lekko i nowocześnie. Najlepiej prezentują się w wysokich i otwartych przestrzeniach, które pozwalają dobrze wyeksponować konstrukcję – takich jak wnętrza apartamentu na Żoliborzu.

• Robią spektakularne wrażenie i podnoszą atrakcyjność nieruchomości.

• Nie potrzebują masywnego podparcia, więc zajmują mało miejsca.

• Prawidłowo wykonane są stabilne i wytrzymałe.

Wady schodów półkowych

• Schody półkowe narzucają spore ograniczenia w kwestii doboru balustrady. Barierka nie powinna zasłaniać schodów, dlatego najlepszym wyborem są szklane ścianki. W apartamencie na Żoliborzu rozwiązano ten problem, rozpinając przy schodach asymetryczne, krzyżujące się liny.

• Schody mocowane do ściany nie należą do najtańszych – za ich wykonanie należy zapłacić minimum kilkanaście tysięcy zł.

• Schody półkowe, zwłaszcza bez balustrady, nie są polecane do domów, w których przebywają małe dzieci lub osoby starsze.

• O tym, czy schody będą trwałe i bezpieczne, decyduje prawidłowo przeprowadzony montaż. Jego wykonaniem musi zająć się doświadczona i godna zaufania firma.

Jak zrobić schody półkowe?

Schody wspornikowe mogą być wykonane z różnych materiałów. Projektantka zjawiskowego apartamentu na Żoliborzu zdecydowała się na naturalne drewno, które pięknie współgra z miodową podłogą w strefie dziennej i drewnianymi meblami. Cały ciężar schodów wspiera się na zatopionym w ścianie metalowym stelażu. To blacha o grubości 1 cm, do której zostały przykręcone stalowe ramki. Aby zamaskować stelaż, na ścianę nałożono tynk. Następnie wykończono konstrukcję, wsuwając na ramki drewniane stopnie w formie skrzynek o maksymalnej szerokości 100 cm.

Ze względu na specyficzną konstrukcję schodów półkowych, warto zaplanować ich montaż z dużym wyprzedzeniem – najlepiej na etapie projektowania i budowy domu. W ten sposób można odpowiednio przygotować ściany i uniknąć wielu problemów.

Schody półkowe mają kilka mankamentów, takich jak wysoka cena czy skomplikowany montaż. Ich zjawiskowy wygląd wynagradza jednak wszelkie niedogodności. Jeśli jesteś na etapie budowania lub planowania domu, to idealny moment, aby przyjrzeć im się z bliska.

Odwiedź pracownię Decoroom na Facebooku i zobacz jej profil na Instagramie